W dniu środa, 17 kwietnia 2013 22:50:37 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Wez tylko pod uwage, ze wezem wydajnosc masz duzo wieksza, myjki amatorskie
>
> maja ograniczenia nawet do pieciu minut ciaglej pracy.
Ta moja podobno 2 godz. Jak bedzie obaczym;)

> Segment marketowy oddzielony jest nie od dzis.
Ale przedstawiciele Karchera jakś rewolucję obiecuja jak kumpel gadał. Zmiana
strategii itp. Pewnie i Tobie to oznajmią
>Myjki K dwa cos tam nie
>
> kupisz w poza marketowym kanale dystrybucji. To paradoksalnie calkiem dobre
>
> myjki jesli chodzi o niezawodnosc, ale takie parametry jak wydajnosc przy
>
> zachowaniu cisnienia pozostaja w segmencie cenowym dwiescie z kawalkiem. W
>
> sumie nadaja sie tak naprawde do mycia roweru, grilla i kosiarki. Rzecz
>
> jasna samochod tez da sie tym umyc ale przy uzyciu szczotki i wiadra z
>
> szamponem, czyli troche wiecej jak waz ogrodowy. Calkiem fajna super
>
> amatorska myjka.
http://tugazetka.pl/biedronka/2013.04.18.ogrod/8550,
Myjka,wysokocisnieniowa
W "mojej" biedronce dostali 7 szt jak mi dzisiaj sprzedawczyni powiedziała;).
Jutro rano wystawiają;)

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:b5b83869-3a00-4f38-9192-

> Segment marketowy oddzielony jest nie od dzis.

Ale przedstawiciele Karchera jakś rewolucję obiecuja jak kumpel gadał.
Zmiana strategii itp. Pewnie i Tobie to oznajmią

He, najpierw sprzedawali marketom i cieszyli sie, ze jest klient. Teraz
kiedy sprzedaz w normalnych sklepach pewnie spadla a markety cisna cene
wystawiajac przy tym swoje marki to sie obudzili...
Dochodzi juz od jakiegos czasu do tego, ze firmy zastrzegaja sobie w umowach
brak sprzedazy przez detaliste w internecie i gwarantuja, ze w marketach ich
produkt sie nie pokaze.

>http://tugazetka.pl/biedronka/2013.04.18.ogrod/8550
,Myjka,wysokocisnieniowa
>W "mojej" biedronce dostali 7 szt jak mi dzisiaj sprzedawczyni
>powiedziała;).
>Jutro rano wystawiają;)

U mnie wczoraj byly.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 18 kwietnia 2013 10:32:54 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> U mnie wczoraj byly.
Podepne się tutaj z innym pytaniem bo wiem że w tym "robisz";)
Warto kupić maszynke do ostrzenia łańcucha do piły taką:
http://fanbiedronki.pl/gazetka/2012.05.07.ogrod/1500
,Urzadzenie,do,ostrzenia,lancucha

do góry

W dniu sobota, 20 kwietnia 2013 12:58:10 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Warto kupić maszynke do ostrzenia łańcucha do piły taką:
http://fanbiedronki.pl/gazetka/2012.05.07.ogrod/1500
,Urzadzenie,do,ostrzenia,lancucha

Moje zdanie -> kup se lancuch picco duro i zapomnisz na dluzej o ostrzeniu ;) Mimo ze
ja duzo nie tne to zwykle lancuchy tepily mi sie czasem po doslownie kilku pniach /
obcieciu kilku drzewek. Kupilem sobie picco duro ponad rok temu i jeszcze go ani razu
nie ostrzylem - idzie jak brzytwa!!
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:2314aac5-5d85-453f-ba74-646ea2ef704e@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 18 kwietnia 2013 10:32:54 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

>Podepne się tutaj z innym pytaniem bo wiem że w tym "robisz";)
>Warto kupić maszynke do ostrzenia łańcucha do piły taką:
>http://fanbiedronki.pl/gazetka/2012.05.07.ogrod/150
0,Urzadzenie,do,ostrzenia,lancucha

Moim zdaniem nie.
Nigdy tym nie ostrzylem, bo uzywam czegos innego i jak patrze na takie cos
to nie wydaje mi sie, ze ma to szanse dobrze dzialac. Ale pomijajac
dzialanie - dobre, czy zle - to jednak ostrzenie mimo, ze wydaje sie banalne
wymaga jednak troche wiedzy. Czy zechcesz sie z tego doktoryzowac to nie
wiem. Podejde do tego w inny sposob: ostrzenie lancucha to koszt u nas 5zl.
80zl/5=16 ostrzen. Jak widze w roku amatorsko ostrzy sie 3 razy, niech
bedzie 5. 16/5=3 lata i ciagle nie wiemy czy da sie tym ostrzyc i czy
bedziemy umieli. Druga sprawa - tarcze nie sa wieczne. Cena tarczy to ok.
30zl, a to kolejne 6 ostrzen. O ile nie mieszkasz na zadupiu z ktorego do
punktu ostrzenia jedzie sie miesiac to moim zdaniem nie warto. Jezeli przy
okazji posiadles tajemna wiedze ostrzenia lancucha (a taka bedziesz musial
miec zeby z tego jakos skutecznie korzystac) to nie potrzebujesz wogole
zadnej ostrzarki, bo to samo zrobisz pilnikiem, a raz do roku oddasz do
naostrzenia zeby wyprostowac nieuniknione bledy po pilniku.
No to tyle chyba, wybor i tak nalezy do Ciebie. Ja uzywam dwoch, trzech
lancuchow. Jedyna sytuacja kiedy nie da sie podostrzyc pilnikiem to taka,
kiedy trafi sie na cos twardego w drewnie, ale na to odporny tez nie jest
lancuch o ktorym pisze Adam. Nie ma tez pewnosci czy taka ostrzarka da sie
taki lancuch "wyprowadzic", bo z tego co widzialem moc tego nie powala.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu sobota, 20 kwietnia 2013 21:18:13 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

>
> Moim zdaniem nie.

Dzięki

>
> wiem. Podejde do tego w inny sposob: ostrzenie lancucha to koszt u nas 5zl.
>
> 80zl/5=16 ostrzen.
U nas 6zł. I ostrzyłem dopóki miałem możliwość w pobliżu. Teraz przenieśli się na
drugi koniec miasta a ja leniwy;)

>Jak widze w roku amatorsko ostrzy sie 3 razy, niech
>
> bedzie 5. 16/5=3 lata i ciagle nie wiemy czy da sie tym ostrzyc i czy
>
> bedziemy umieli. Druga sprawa - tarcze nie sa wieczne. Cena tarczy to ok.
>
> 30zl, a to kolejne 6 ostrzen. O ile nie mieszkasz na zadupiu z ktorego do
>
> punktu ostrzenia jedzie sie miesiac to moim zdaniem nie warto. Jezeli przy
>
> okazji posiadles tajemna wiedze ostrzenia lancucha (a taka bedziesz musial
>
> miec zeby z tego jakos skutecznie korzystac) to nie potrzebujesz wogole
>
> zadnej ostrzarki, bo to samo zrobisz pilnikiem, a raz do roku oddasz do
>
> naostrzenia zeby wyprostowac nieuniknione bledy po pilniku.

Pilnikiem ostrze już ładnych kilka a właściwie naście lat i nawet dobrze mi to
wychodzi, faktycznie z 3-5 razy na sezon jeździłem z łańcuchem do naostrzenia
"maszynowo"
Tych maszynek za 80zł chyba jakiś kontenerowiec przypłynął bo w kazdym
markecie(netto, lidl, biedrona itp) to widzę i tak więc zapytałem czy sie nada.
>
> No to tyle chyba, wybor i tak nalezy do Ciebie.
Decyzja podjęta, nie kupuję
>Ja uzywam dwoch, trzech lancuchow.
Ja podobnie a trochę piłuję bo drzewa na 3 domy muszę narobić
>Jedyna sytuacja kiedy nie da sie podostrzyc pilnikiem to taka,
>
> kiedy trafi sie na cos twardego w drewnie, ale na to odporny tez nie jest
>
> lancuch o ktorym pisze Adam. Nie ma tez pewnosci czy taka ostrzarka da sie
>
> taki lancuch "wyprowadzic", bo z tego co widzialem moc tego nie powala.

Dzięki
A żeby nie było ze nie w temacie to Opek nawalił i myjka w piątek nie dotarła ma być
w poniedziałek:(((

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:5f98cae0-133a-414a-a900-

>Tych maszynek za 80zł chyba jakiś kontenerowiec przypłynął bo w kazdym
>markecie(netto, lidl, biedrona itp) to widzę i tak więc >zapytałem czy sie
>nada.

Przybedzie szczesliwych posiadaczy niepotrzebnych gadzetow. :-))

>> No to tyle chyba, wybor i tak nalezy do Ciebie.
>Decyzja podjęta, nie kupuję

No ale wiesz, to tylko moje zdanie. Zebys nie mial pretensji. :-)

>>Ja uzywam dwoch, trzech lancuchow.
>Ja podobnie a trochę piłuję bo drzewa na 3 domy muszę narobić

3 domy to troche tego jest.
Pamietasz jak rozmawialismy o Fiscarsie? Jesienia zeszlego roku probowalem
roznych siekier. Fiscarsa akurat nie mialem. Pozostalem przy siekieromlocie
polskiej firmy i wadze 2,5kg. Jak na moj gust moglby byc ciezszy,
szczegolnie jak trafi sie poskrecana brzoza. Twoja siekiera zdaje sie nie ma
2kg? Wystarcza to do rabania duzych pienkow?

>A żeby nie było ze nie w temacie to Opek nawalił i myjka w piątek nie
>dotarła ma być w poniedziałek:(((

Troche peszek, ale tyle lat wytrzymales. :-)

Pozdro.. TK

do góry

W dniu sobota, 20 kwietnia 2013 21:56:27 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> szczegolnie jak trafi sie poskrecana brzoza. Twoja siekiera zdaje sie nie ma
>
> 2kg? Wystarcza to do rabania duzych pienkow?
Staram się rąbać póki mokre. Wtedy i poskręcane idzie. Jak sucha brzoza to kłopot
większy. Ale brzoza teraz to bez sensu- droższa jak buk bywa a zalet żadnych
Co do Fiskarsa:
Miałem/mam taką:
http://pol-pl.fiskars.com/Produkty/Obrobka-drewna/Si
ekiery/122480-Siekiera-rozlupujaca-X25
W innym miejscu kupiłem jeszcze taką
http://pol-pl.fiskars.com/Produkty/Obrobka-drewna/Si
ekiery/122500-Siekiera-rozlupujaca-X27

Póki co dają rade

> Troche peszek, ale tyle lat wytrzymales. :-)

Odkładałem, oszczędzałem;)
A najbardziej mnie zona zmobilizowała jak zasugerowała że mam taras i kostkę na
podjezdzie po zimie wyczyscić i szczotę tzw ryżową wręczyła;)

do góry

W dniu sobota, 20 kwietnia 2013 21:56:27 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> No ale wiesz, to tylko moje zdanie. Zebys nie mial pretensji. :-)
Za zaoszczędzone pieniadze kupie sobie solary;))

do góry

Tu ktoś sprzedaję ładną myjkę... :)

http://tablica.pl/oferta/karcher-myjka-spalinowa-hon
da-diesel-pompa-cat-200-bar-ID1GdOH.html

do góry