Użytkownik "Alti" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> Chcemy to usunąć.
A po co?


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:1jo8yk5r87rk7.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Sat, 14 Mar 2009 22:51:28 +0100, Alti napisał(a):
>
>> Niby tak tyle że obej nie jesteśmy pewni czy jest hydrant w pobliżu.
>> Dom jest zasilany wodą ze studni i hydroforem.
>> Poza tym ile trzeba byłoby się pieprzyć w dogadamnie czy można i za ile
>> użyć
>> tego hydranty. Do tego wąż strażacki, licznik wody etc.....
>
> A to nie można użyć tej wody, co do tego stawku wpływa?


Za mało jej jak na to co chcemy zrobić
Wojtek

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gpijvi$a9u$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Alti" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> Chcemy to usunąć.
> A po co?
>

Po to żeby stawek miał głębokość 1,5 a nie 0,5m
Wojtek

do góry

Dnia Sun, 15 Mar 2009 12:54:15 +0100, Alti napisał(a):

>> A to nie można użyć tej wody, co do tego stawku wpływa?
> Za mało jej jak na to co chcemy zrobić

Jakiś zbiornik tymczasowy zrobić, pożyczyć mocną pompę....
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Witam,

Bez koparki tego sie zrobic nie da. Prawdopodobnie poziom wód gruntowych
jest zbyt wysoki, żeby zrobić to na sucho (łopatą). Zawsze będzi napływała
do stawu woda, zresztą dlatego staw istnieje, bo wody gruntowe są płytko.
Preparaty EM-A, EM-1 itd. bazują na bakteriach i innych mikroorganiznach,
które żywią się materią organiczną. Podczas "konsumpcji" materia organiczna
ulega przeobrażeniu (rozkładowi), zmniejsza sie jej objetosc, ale jej ilość
pozostaje taka sama (nic w przyrodzie nie ginie).
Muł na dnie stawu to nie tylko materia organiczna ale też cząstki mineralne
(ił, piasek). To można wypłukać albo wybrać. Jednocześnie ten muł to jedno z
najlepszych podłoży organiczno-mineralnych dla roślin. To prawie to samo co
nanosi rzeka w czasie powodzi (żyzne mady). Dlatego stanowi cenne podłoże
dla roślin; zatem do wykorzystania.

Proponuje przenieść na czas pracy koparki płotek, krzewy i inne rośliny na
drodze koparki. Potem znalezc "Białoruśkę" i niech kopie.
Bez koparki to lepiej dać sobie spokój z tym mułem.





GeoPlus - Badania Geologiczne i Geotechniczne
www.geoplus.com.pl

Użytkownik "Alti" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gpiq9k$7p5$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gpijvi$a9u$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Alti" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> Chcemy to usunąć.
>> A po co?
>>
>
> Po to żeby stawek miał głębokość 1,5 a nie 0,5m
> Wojtek

do góry

Użytkownik "piotr1944" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:49bd4cde$0$29467$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam,
>
> Bez koparki tego sie zrobic nie da. Prawdopodobnie poziom wód gruntowych
> jest zbyt wysoki, żeby zrobić to na sucho (łopatą). Zawsze będzi napływała
> do stawu woda, zresztą dlatego staw istnieje, bo wody gruntowe są płytko.
> Preparaty EM-A, EM-1 itd. bazują na bakteriach i innych mikroorganiznach,
> które żywią się materią organiczną. Podczas "konsumpcji" materia
> organiczna ulega przeobrażeniu (rozkładowi), zmniejsza sie jej objetosc,
> ale jej ilość pozostaje taka sama (nic w przyrodzie nie ginie).
> Muł na dnie stawu to nie tylko materia organiczna ale też cząstki
> mineralne (ił, piasek). To można wypłukać albo wybrać. Jednocześnie ten
> muł to jedno z najlepszych podłoży organiczno-mineralnych dla roślin. To
> prawie to samo co nanosi rzeka w czasie powodzi (żyzne mady). Dlatego
> stanowi cenne podłoże dla roślin; zatem do wykorzystania.
>
> Proponuje przenieść na czas pracy koparki płotek, krzewy i inne rośliny na
> drodze koparki. Potem znalezc "Białoruśkę" i niech kopie.
> Bez koparki to lepiej dać sobie spokój z tym mułem.

Wielkie dzięki.
A co myślisz o takim pomyśle żeby zalać staw a następonie wypompowywać w
miarę płynny muł jakąś motopompą? Może od jakiegoś gospodarza w okolicy
będzie dało się pożyczyć pompe do gnojowicy....
Wojtek

do góry

Alti wrote:
> Znajomy ma niewielki (ok 100m2) stawek koło domu. Stawek nie był
> odmulany przez conajmniej 30 do 50 lat.
> Ostratnio spuściliśmy wodę i sprawdziliśmy że na dnie zalega ok 0,5m
> mułu. Chcemy to usunąć.

> 2) Skołowac motopompę i próbowac nią odpompować ten muł. Nie wiemy

Motopompę szlag trafi. Można użyć inżektora (strumienicy) ale gdzie
wywalisz to błotko? Będzie rozrobione 1:7 - 10.
Najprościej dogadać się z dużą szambiarką, 50m^3 to nie tak wiele
kursów, urobek w miarę gęsty rozparcelować na polu. To błotko jest
niezłym nawozem.

pozdrawiam Piotr

do góry

Dnia Sun, 15 Mar 2009 22:05:14 +0100, Alti napisał(a):

> Wielkie dzięki.
> A co myślisz o takim pomyśle żeby zalać staw a następonie wypompowywać w
> miarę płynny muł jakąś motopompą? Może od jakiegoś gospodarza w okolicy
> będzie dało się pożyczyć pompe do gnojowicy....

To nie lepiej zalać wodą, do motopompy podpiąć wąż z prądownicą i
spłukiwać?
Odpada Ci problem z wybieraniem, bo taki muł jak go upłynnisz, to spłunie
razem z wodą.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:1g4gx2m1jxxqb.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Sun, 15 Mar 2009 22:05:14 +0100, Alti napisał(a):
>
>> Wielkie dzięki.
>> A co myślisz o takim pomyśle żeby zalać staw a następonie wypompowywać w
>> miarę płynny muł jakąś motopompą? Może od jakiegoś gospodarza w okolicy
>> będzie dało się pożyczyć pompe do gnojowicy....
>
> To nie lepiej zalać wodą, do motopompy podpiąć wąż z prądownicą i
> spłukiwać?
> Odpada Ci problem z wybieraniem, bo taki muł jak go upłynnisz, to spłunie
> razem z wodą.


O
To jest niezłe....
Wojtek

do góry

Alti wrote:
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl>
> napisał w wiadomości news:1g4gx2m1jxxqb.dlg@oldfield.org.pl...
>> Dnia Sun, 15 Mar 2009 22:05:14 +0100, Alti napisał(a):
>>
>>> Wielkie dzięki.
>>> A co myślisz o takim pomyśle żeby zalać staw a następonie
>>> wypompowywać w miarę płynny muł jakąś motopompą? Może od jakiegoś
>>> gospodarza w okolicy będzie dało się pożyczyć pompe do gnojowicy....
>>
>> To nie lepiej zalać wodą, do motopompy podpiąć wąż z prądownicą i
>> spłukiwać?
>> Odpada Ci problem z wybieraniem, bo taki muł jak go upłynnisz, to
>> spłunie razem z wodą.

Zabijając większość wyższych organizmów wodnych w cieku poniżej. Czyli
prościej mówiąc rybki, raczki i skorupiaczki... :(
Czasami można o tym w gazetach przeczytać.


> O
> To jest niezłe....

Jak widać nie bałdzo.

pozdrawiam Piotr

do góry