Witam

poprosze wszystkich cierpliwych o wytlumaczenie biednemu misiowi kilku
aspektow w zakresie cieplej wody w kranie w domu.

1) Co to jest pompa cyrkulacyjna. Rozumiem ze jest to urzadzenie ktore
zapewnia cisnienie w kranach. Wobec tego dlaczego na gorze musze czekac
3 minuty zanim zacznie leciec ciepla woda a na dole w kotlowni od razu
leci ciepla. Rozumiem ze musi przebic sie przez rury ktore sa pelne i
wychlodzone. Wydawalo mi sie ze pompa cyrkulacyjna zalatwia te tematy.

2) W ustawieniach sterwonika pieca Junkers, istnieje pozycja Pompa
Cyrkulacyjna / 2h. Co to oznacza, ze pompa bedzie dzialala 2 godziny czy
jak ? nawet z manualem Junkersa nie moge z tym dojsc do porzadku.

3) Jesli to nie jest kwestia pompy cyrkulacyjnej to co zrobic zeby
ciepla woda w kranie byla od razu po odkreceniu kurka i na gorze i na
dole i wszedzie w obrebie domu.

Pozdrawiam

do góry

On 24 Paź, 15:23, Leonid2009 <l...@l...pl> wrote:
> Witam
>
> poprosze wszystkich cierpliwych o wytlumaczenie biednemu misiowi kilku
> aspektow w zakresie cieplej wody w kranie w domu.
>
> 1) Co to jest pompa cyrkulacyjna. Rozumiem ze jest to urzadzenie ktore
> zapewnia cisnienie w kranach. Wobec tego dlaczego na gorze musze czekac


Nie, cisnienie masz w wodociagu, pompa cyrkulacyjna powoduje ze ciepla
woda krazy miedzy bojlerem a kranami, dzieki czemu po otwarciu kranu
odrazu leci ciepla. Kto Ci robil instalacje? Masz wogole instalacje
przygotowana pod cyrkulacje? Zamiast dwoch leca trzy rury (zimna,
ciepla, cyrkulacja) do kazdego kranu, ciepla z cyrkulacja jest
polaczona trojnikiem jak najblizej kranu.

Masz tam jakis zbiornik, bojler ? Jak grzejesz CWU ?
pozdr.

--
Adam

do góry

> Nie, cisnienie masz w wodociagu, pompa cyrkulacyjna powoduje ze ciepla
> woda krazy miedzy bojlerem a kranami, dzieki czemu po otwarciu kranu
> odrazu leci ciepla. Kto Ci robil instalacje? Masz wogole instalacje
> przygotowana pod cyrkulacje? Zamiast dwoch leca trzy rury (zimna,
> ciepla, cyrkulacja) do kazdego kranu, ciepla z cyrkulacja jest
> polaczona trojnikiem jak najblizej kranu.
>
> Masz tam jakis zbiornik, bojler ? Jak grzejesz CWU ?
> pozdr.
>
> --
> Adam

Dzieki za odpowiedz, niestety musze zapytac dewelopera bo nie wiem jak
wykonana jest instalacja czy jest przygotowana pod cyrkulacje.

Mam ogrzewanie gazowe czyli piec oraz zbiornik do tego taki
programatorek ktory sobie wisi gdzies tam w pokoju i tam sie pojawiaja
wlasnie teksty o pompie cyrkulacyjnej. Jako paliwa uzywam gazu ziemnego.

Pozdr.
Leonid

do góry

W dniu 2011-10-25 09:28, Leonid2009 pisze:
>> Nie, cisnienie masz w wodociagu, pompa cyrkulacyjna powoduje ze ciepla
>> woda krazy miedzy bojlerem a kranami, dzieki czemu po otwarciu kranu
>> odrazu leci ciepla. Kto Ci robil instalacje? Masz wogole instalacje
>> przygotowana pod cyrkulacje? Zamiast dwoch leca trzy rury (zimna,
>> ciepla, cyrkulacja) do kazdego kranu, ciepla z cyrkulacja jest
>> polaczona trojnikiem jak najblizej kranu.
>>
>> Masz tam jakis zbiornik, bojler ? Jak grzejesz CWU ?
>> pozdr.
>>
>> --
>> Adam
>
> Dzieki za odpowiedz, niestety musze zapytac dewelopera bo nie wiem jak
> wykonana jest instalacja czy jest przygotowana pod cyrkulacje.
>
> Mam ogrzewanie gazowe czyli piec oraz zbiornik do tego taki
> programatorek ktory sobie wisi gdzies tam w pokoju i tam sie pojawiaja
> wlasnie teksty o pompie cyrkulacyjnej. Jako paliwa uzywam gazu ziemnego.

Czyli piecem gazowym grzejesz jakiś większy zasobnik z wodą (bojler)?
Jeśli tak, to wystarczy sprawdzić ile wychodzi z tego bojlera rurek.
Jeśli masz cyrkulację, powinno wychodzić 5, jeśli nie, będą wychodzić
tylko 4.

A tak swoją drogą, jaki jest sens instalować zasobnik do pieca gazowego?
Pytam serio... Czy tak jest oszczędniej?

Pzdry,
MW

do góry

Użytkownik "wolim" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:j85p1u$apf$1@usenet.news.interia.pl...
> A tak swoją drogą, jaki jest sens instalować zasobnik do pieca gazowego?
> Pytam serio... Czy tak jest oszczędniej?


Moj piec, swoja drogą stary jak swiat i pewnie zepsuty, pozwala tylko na
duży pobór ciepłej wody. Jak jest za mały do gaśnie - czyli z prysznica nie
da sie puścić małego strumienia ciepłej wody. Zimna woda na plecach to jest
to :-)
Bufor załatwiłby sprawe. Oczywiscie mógłbym wymienic piec, nowoczesne to
chyba sobie radzą z małym poborem. Ale ponieważ i tak kiedys zrobie solar to
bufor i tak sie przyda.


b.

do góry

> A tak swoją drogą, jaki jest sens instalować zasobnik do pieca gazowego?
> Pytam serio... Czy tak jest oszczędniej?
>
To tak jakbyś chciał jechać oszczędnie samochodem: kilometr jazdy,
godzina przerwy, kilometr jazdy, godzina przerwy - ekonomika jazdy
taka sobie.
Nie wiem czy w jakichś krajach (Niemcy) to tego prawie nie wolno
stosować.

do góry

W dniu 2011-10-25 12:00, robertr pisze:
>
>> A tak swoją drogą, jaki jest sens instalować zasobnik do pieca gazowego?
>> Pytam serio... Czy tak jest oszczędniej?
>>
> To tak jakbyś chciał jechać oszczędnie samochodem: kilometr jazdy,
> godzina przerwy, kilometr jazdy, godzina przerwy - ekonomika jazdy
> taka sobie.
> Nie wiem czy w jakichś krajach (Niemcy) to tego prawie nie wolno
> stosować.
>

To pewnie zależy w dużym stopniu od stylu życia mieszkańców. Bo jak ktoś
używa ciepłej wody tylko wieczorem, przez, powiedzmy, półtorej godziny,
żeby się wykąpać, to chyba nie ma sensu "trzymać w gotowości" pełnego
baniaka wody przez cały dzień...

do góry

>

> żeby się wykąpać, to chyba nie ma sensu "trzymać w gotowości" pełnego
> baniaka wody przez cały dzień...

A co Ci szkodzi trzymanie w gotowości całego baniaka ? Chodzi z
jednej strony o ekonomikę - ciągłe podgrzewanie i chłodzenie ciągiem
kominowym jakichś elementów metalowych w piecu to olbrzymie straty
znacznie większe i trudniejsze do opanowania niż zaizolowanie baniaka.
Z drugiej strony jak tu optymalizować palnik gazowy ? Normalnie
palnik gazowy jest optymalizowany aby była stała, odpowiednia
temperatura spalania ze względu na ekonomikę samego spalania oraz
emisję szkodliwych substancji - tlenki azotu. Najoptymalniej ustawiać
palnik na stały dopływ gazu i powietrza. Jak to zrobić w podgrzewaczu
gazowym przepływowym, ze zmiennym zapotrzebowaniem na ciepło i
permanentnie niedogrzanym po częstych włączeniach np mycie rąk?

do góry

>
> Czyli piecem gazowym grzejesz jakiś większy zasobnik z wodą (bojler)?
> Jeśli tak, to wystarczy sprawdzić ile wychodzi z tego bojlera rurek.
> Jeśli masz cyrkulację, powinno wychodzić 5, jeśli nie, będą wychodzić
> tylko 4.
>
> A tak swoją drogą, jaki jest sens instalować zasobnik do pieca gazowego?
> Pytam serio... Czy tak jest oszczędniej?
>
> Pzdry,
> MW
>

Okazuje sie za mam 5 rurek wychodzacych ze zbiornika mniej wiecej w
takim ukladzie :

Vsp Rso



WW KW

ZL.



Tak czy siak na ciepla musze czekac, chyba zglosze to jako usterke do
Junkersa.

Pozdr.

do góry

Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d53cfbee-4c1d-4a45-99d3-4e45b28c14c2@v1g2000yqn
.googlegroups.com...

>

> żeby się wykąpać, to chyba nie ma sensu "trzymać w gotowości" pełnego
> baniaka wody przez cały dzień...

A co Ci szkodzi trzymanie w gotowości całego baniaka ? Chodzi z
jednej strony o ekonomikę - ciągłe podgrzewanie i chłodzenie ciągiem
kominowym jakichś elementów metalowych w piecu to olbrzymie straty
znacznie większe i trudniejsze do opanowania niż zaizolowanie baniaka.
Z drugiej strony jak tu optymalizować palnik gazowy ? Normalnie
palnik gazowy jest optymalizowany aby była stała, odpowiednia
temperatura spalania ze względu na ekonomikę samego spalania oraz
emisję szkodliwych substancji - tlenki azotu. Najoptymalniej ustawiać
palnik na stały dopływ gazu i powietrza. Jak to zrobić w podgrzewaczu
gazowym przepływowym, ze zmiennym zapotrzebowaniem na ciepło i
permanentnie niedogrzanym po częstych włączeniach np mycie rąk?


To się chyba w miarę udało zrobić w kotłach dwufunkcyjnych - tam grzanie
przepływowe wody jest pośrednie przez wymiennik ciepła woda-woda. Kocioł
grzeje wodę w obiegu CO i nią ogrzewa wymiennik płytowy z którego ciepło
odbiera CWU. Oczywiście dzieje się to kosztem zużycia wody i kosztem czasu
oczekiwania na nią bo jest on znacznie dłuższy niż w przepływowym ogrzewaczu
wody. Odpadają za to takie niespodzianki jak poparzenie wodą która została
zatrzymana w rozgrzanej 18kW nagrzewnicy na chwilę i ponownie puszczona.
Niegdyś w moim zabytkowym PG6 po takiej akcji zamiast wody potrafiła z kranu
polecieć para

do góry