-
1. Data: 2009-07-02 06:09:01
Temat: Okno tarasowe - zamontowane "w powietrzu"
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Witam.
Mam w domu dość duże okno tarasowe... jak mi je wstawiali w ubiegłym roku,
to jeszcze nie dysponowałem zbyt dużą wiedzą budowlaną... skutek jest taki,
że zamontowali je niejako w powietrzu, podpierając od dołu
kilkunastocentymetrowymi klinami i kotwiąc tylko do ścian. Teraz trochę
poczytałem i wiem, że powinno się je kotwić także do podłogi. W każdym razie
w efekcie okno się lekko zapadło w środku - zwyczajnie pod własnym ciężarem
się wygieło środkiem w dół. Zostało to oczywiście naprawione w ramach
gwarancji, jednak martwi mnie inna rzecz. Posadzkarze wylali wylewki ok. 1mm
poniżej ramy okna tarasowego, więc nadal jest ono minimalnie niestabilne od
dołu - przy zamykaniu i otwieraniu dolna część ramy lekko pracuje.
I teraz pytanie:
Czy mogę szczelinę między ramą, a posadzką wypełnić pianą montażową? Boję
się, że taka piana może spowodować wypaczenie okna, bo delikatnie podniesie
ramę...
Pozdrawiam,
mw
-
2. Data: 2009-07-02 07:19:12
Temat: Re: Okno tarasowe - zamontowane "w powietrzu"
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 2 Lip, 08:09, "wolim" <n...@t...pisz> wrote:
> I teraz pytanie:
> Czy mogę szczelinę między ramą, a posadzką wypełnić pianą montażową? Boję
> się, że taka piana może spowodować wypaczenie okna, bo delikatnie podniesie
> ramę...
Ciezko bedzie wlezc pistoletem z pianka w szczeline 1mm :(
A co do wypaczenia - to najlepiej jak poprosisz montazystow o takie
plastikowe nakladki na wewnetrzna czesc ramy ktore klinuja niejako
rame do skrzydla i powoduja, ze nic nie powinno sie powykrzywiac.
Oczywiscie po wypelnieniu pianka nie otwierasz tego okna przez
conajmniej 24h :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
3. Data: 2009-07-02 07:37:28
Temat: Re: Okno tarasowe - zamontowane "w powietrzu"
Od: "Druid29" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:h2hhrd$877$1@news.interia.pl...
> Witam.
> Mam w domu dość duże okno tarasowe... jak mi je wstawiali w ubiegłym roku,
> to jeszcze nie dysponowałem zbyt dużą wiedzą budowlaną... skutek jest
> taki, że zamontowali je niejako w powietrzu, podpierając od dołu
> kilkunastocentymetrowymi klinami i kotwiąc tylko do ścian. Teraz trochę
> poczytałem i wiem, że powinno się je kotwić także do podłogi. W każdym
> razie w efekcie okno się lekko zapadło w środku - zwyczajnie pod własnym
> ciężarem się wygieło środkiem w dół. Zostało to oczywiście naprawione w
> ramach gwarancji, jednak martwi mnie inna rzecz. Posadzkarze wylali
> wylewki ok. 1mm poniżej ramy okna tarasowego, więc nadal jest ono
> minimalnie niestabilne od dołu - przy zamykaniu i otwieraniu dolna część
> ramy lekko pracuje.
>
> I teraz pytanie:
> Czy mogę szczelinę między ramą, a posadzką wypełnić pianą montażową? Boję
> się, że taka piana może spowodować wypaczenie okna, bo delikatnie
> podniesie ramę...
Pianka niskoprężna nie powinna zaszkodzić, ewentualnie włóż jakąś rozpórkę
bądź klin. Ważniejsze jest aby uszczelniona pianką rama nie pracowała przy
każdym otwieraniu i zamykaniu okna. O usztywnienie ramy najlepiej zadbać
przed wylewkami, ale teraz pewnie też można połączyć kawałkiem blachy listwę
podokienną z wylewką.
--
Pozdrawiam,
Druid29
-
4. Data: 2009-07-02 09:15:28
Temat: Re: Okno tarasowe - zamontowane "w powietrzu"
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:h2hhrd$877$1@news.interia.pl...
> I teraz pytanie:
> Czy mogę szczelinę między ramą, a posadzką wypełnić pianą montażową? Boję
> się, że taka piana może spowodować wypaczenie okna, bo delikatnie
> podniesie ramę...
Szkoda ze nie zadales tego pytania przed wylewkami. Wylewka powinna
dochodzic do drzwi, a wlasciwie do dylatacji przy drzwiach. Pod drzwiami
powinienes ulozyc na scislo twardy styropian czy co tam. Teraz wylewka
bedzie Ci przemarzac w tym miejscu o ile dobrze zrozumialem opis. Najlepiej
bylo by wyciac ten kawalek wylewki pod samymi drzwiami co oczywiscie latwe i
przyjemne z pewnoscia nie bedzie i uzupelnic na scislo od zewnatrz
styropianem parkingowym, czy styrodurem i opiankowac szczeliny. Ktos kiedys
pisal, ze sa specjalne profile do takich rzeczy, jednak ja ich nigdy nie
widzialem.
Opiankowac rzecz jasna morzesz, ale pianka z czasem podczas ew. chodzenia po
progu moze sie wykruszyc. Dobrze bylo by wymyslic jakies podparcie tego z
materialu twardego, niby klin drewniany sam przychodzi na mysl, ale drzewo
"wilgociowo" pracuje i po roku kliny zadnej funkcji pelnic nie beda.
Pozdro.. TK
-
5. Data: 2009-07-03 08:59:47
Temat: Re: Okno tarasowe - zamontowane "w powietrzu"
Od: "Druid29" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Druid29" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h2ho3r$706$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
> news:h2hhrd$877$1@news.interia.pl...
>> Witam.
>> Mam w domu dość duże okno tarasowe... jak mi je wstawiali w ubiegłym
>> roku, to jeszcze nie dysponowałem zbyt dużą wiedzą budowlaną... skutek
>> jest taki, że zamontowali je niejako w powietrzu, podpierając od dołu
>> kilkunastocentymetrowymi klinami i kotwiąc tylko do ścian. Teraz trochę
>> poczytałem i wiem, że powinno się je kotwić także do podłogi. W każdym
>> razie w efekcie okno się lekko zapadło w środku - zwyczajnie pod własnym
>> ciężarem się wygieło środkiem w dół. Zostało to oczywiście naprawione w
>> ramach gwarancji, jednak martwi mnie inna rzecz. Posadzkarze wylali
>> wylewki ok. 1mm poniżej ramy okna tarasowego, więc nadal jest ono
>> minimalnie niestabilne od dołu - przy zamykaniu i otwieraniu dolna część
>> ramy lekko pracuje.
>>
>> I teraz pytanie:
>> Czy mogę szczelinę między ramą, a posadzką wypełnić pianą montażową? Boję
>> się, że taka piana może spowodować wypaczenie okna, bo delikatnie
>> podniesie ramę...
>
> Pianka niskoprężna nie powinna zaszkodzić, ewentualnie włóż jakąś rozpórkę
> bądź klin. Ważniejsze jest aby uszczelniona pianką rama nie pracowała przy
> każdym otwieraniu i zamykaniu okna. O usztywnienie ramy najlepiej zadbać
> przed wylewkami, ale teraz pewnie też można połączyć kawałkiem blachy
> listwę podokienną z wylewką.
> --
> Pozdrawiam,
> Druid29
Dodam jeszcze, że to co napisał Maniek4 jest ważne dla zabezpieczenia tego
miejca przed utratą ciepła, bo inaczej to wypadałoby ocieplić od dołu okno
tarasowe podobnie jak zwykłe okno (czyli styropian na zewnątrz), co w
przypadku tarasu jest problemem.
Dyskutując z moim kierbudem na ten temat doszliśmy do wniosku, że należy
podeprzeć rogi ramy drzwi tarasowych podmurowując cegłą na kilka centymetrów
dbając by zaprawę cementową dobrze upchać pod listwą podokienną i dobrze
zespolić z murem. W ogólnym bilansie strat ciepła nie powinno być z tym
problemu, bo te podmurówki kryją się pod ociepleniem ściany.
Natomiast pisząc o usztywnieniu ramy miałem na myśli przymocowanie do ramy i
do wylewki plaskownika ocynkowanego, który zdecydowanie ustabilizuje okno
tarasowe, przez co pomoże w zachowaniu dobrej kondycji pianki montażowej i
twardego styropianu.
--
Pozdrawiam,
Druid29