eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2014-03-02 11:41:14
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-03-01 18:44, Myjk pisze:

    >> Ludzie zwykly kominek kosztuje ok 5-10tysi.
    > Zwykły wkład to kosztuje maks. 2 tys.
    >
    >> drogo ale widzialem efekt takiego palenia i mi pasuje.
    > No właśnie o to chodzi, że drogo. Dostając za to brud w domu i do tego
    > jeszcze ogromne nakłady pracy do obsługi, do tego huśtająca się temperatura
    > w domu, to jest IMO porażka. Kiedyś marzył mi się kominek -- na dzień
    > dzisiejszy się już wyleczyłem obserwując parę domostw ogrzewanych tym
    > rozwiązaniem. Zwłaszcza, że paliwo tanie nie jest.

    Nie bądź krótkowzroczny i nie porównuj hipokausty do prostych
    pseudo-kominków, których obecnie buduje się całą masę. To jest całkiem
    inna bajka
    W hipokauście założenia są takie, że palisz intensywnie raz (lub dwa
    razy dziennie w wielkie mrozy), a ciepło jest stopniowo uwalniane przez
    24 godziny.
    Syfu także zbyt dużo nie ma, ponieważ tu ciepłe powietrze krąży w
    układzie zamkniętym i nie wydostaje się ono na pomieszczenia. Przez to
    nie ma roznoszenia kurzu po całym domu jak w przypadku tradycyjnych
    kominków z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. Trochę syfu jest podczas
    czyszczenia wyczystek kanałów spalinowych, kiedy trzeba je opróżnić z pyłu.
    Co do "huśtawki" to także się mylisz, ponieważ zrobienie do tego
    automatyki to przysłowiowy "Pan Pikuś". Wystarczy tylko w obiegach
    powietrza zastosować przepustnice, sterowane siłownikami lub wentylatory
    wymuszające przepływ i możesz utrzymywać temperaturę w pomieszczeniach z
    dużą dokładnością, a temperaturą sterować przy użyciu pilota, telefonu
    komórkowego lub internetu.
    Poza tym zapominasz, że taki system ogrzewania to wcale nie musi
    współpracować z kominkiem, bo najzwyczajniej w świecie może to być po
    prostu piec węglowy, stojący sobie w kotłowni. Tylko zamiast stalowego i
    rdzewiejącego kotła z wodą, masz piec szamotowy, który nie rdzewieje, a
    dzięki dużej trwałości wystarczy Ci taki jeden piec na całe życie. Nie
    jesteś go w stanie zagotować, ani zamrozić, bo nie ma w nim wody.
    Palisz intensywnie, z pełnym utlenianiem i bez duszenia spalania, czyli
    oszczędnie. Ponieważ w piecu jest ceramika to wszelkie produkty spalania
    są idealnie dopalane, czyli ekologicznie. Częstotliwość dokładania opału
    i wybierania popiołu jest podobna do palenia jak w zwykłym kotle
    zasypowym, ale jak ktoś jest leniwy to przecież możne sobie zbudować
    piec z podajnikiem.
    Na dobrą sprawę można też wykonać ogrzewanie podłogowe zasilane gorącym
    powietrzem i takie ogrzewania podłogowe są wykonywane przez różne firmy
    np. Legalett, która ponoć nawet coś tam opatentowała, choć osobiście
    mnie śmieszy patentowanie sposobu ogrzewania, znanego i stosowanego już
    w starożytności. To tak jakby ktoś obecnie postanowił opatentować koło :)
    Taki system ogrzewania nie jest wrażliwy na zamarznięcia. Czyli świetnie
    się sprawdzi wszędzie tam, gdzie w okresie zimowym domy nie są stale
    użytkowane np. częste wyjazdy domowników lub też dom jest użytkowany
    okresowo np. w weekendy. W przypadku instalacji wodnych muszą one być
    ogrzewane przez cały sezon zimowy.

    Jedyna rzecz, którą trzeba zrobić to uwzględnić projekt takiej
    instalacji w projekcie domu.


  • 22. Data: 2014-03-02 13:12:48
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 2 marca 2014 10:04:54 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
    > On Sat, 2014-03-01 at 12:31 -0800, k...@g...com wrote:
    >
    >
    >
    > > > > > Po jednym zaladowaniu drewnem i spaleniu - trzymal cieplo prawie 24h.
    >
    >
    >
    >
    >
    > > To wychodzi że sto kilo na raz spalałeś. 100 kilogramów to jakieś 400 kWh. I z
    tych czterystu kilowatogodzin przez godzinę ciepło.
    >
    >
    >
    >
    >
    > Ty naprawdę masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem... któryś raz z
    >
    > rzędu przekręcasz to co było napisane.
    >
    >
    >
    > @

    Tobie dawno ktoś nie przypierdolił. Sam napisaleś cytat 'Palenisko mialo ok.
    100x40x40cm
    Wkladalem tam pociete kawalki, tak, zeby byly miedzy nimi przeswity - tzn raz wzdloz,
    raz wpoprzek, za kazdym razem ok. 2/3 pojemnosci. ". W takiej objętości mieści się
    160 litrów. Złapany na kłamstwie brniesz dalej i wymyślasz że piec jest świetny bo
    drewno darmo miałeś. Ale ktoś inny osłucha że świetny ale darmo drewna od Niemca miał
    nie będzie.


  • 23. Data: 2014-03-02 13:25:52
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 2 marca 2014 11:41:14 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
    > W dniu 2014-03-01 18:44, Myjk pisze:
    >
    >
    >
    > >> Ludzie zwykly kominek kosztuje ok 5-10tysi.
    >
    > > Zwykły wkład to kosztuje maks. 2 tys.
    >
    > >
    >
    > >> drogo ale widzialem efekt takiego palenia i mi pasuje.
    >
    > > No właśnie o to chodzi, że drogo. Dostając za to brud w domu i do tego
    >
    > > jeszcze ogromne nakłady pracy do obsługi, do tego huśtająca się temperatura
    >
    > > w domu, to jest IMO porażka. Kiedyś marzył mi się kominek -- na dzień
    >
    > > dzisiejszy się już wyleczyłem obserwując parę domostw ogrzewanych tym
    >
    > > rozwiązaniem. Zwłaszcza, że paliwo tanie nie jest.
    >
    >
    >
    > Nie bądź krótkowzroczny i nie porównuj hipokausty do prostych
    >
    > pseudo-kominków, których obecnie buduje się całą masę. To jest całkiem
    >
    > inna bajka
    >
    > W hipokauście założenia są takie, że palisz intensywnie raz (lub dwa
    >
    > razy dziennie w wielkie mrozy), a ciepło jest stopniowo uwalniane przez
    >
    > 24 godziny.
    >
    > Syfu także zbyt dużo nie ma, ponieważ tu ciepłe powietrze krąży w
    >
    > układzie zamkniętym i nie wydostaje się ono na pomieszczenia. Przez to
    >
    > nie ma roznoszenia kurzu po całym domu jak w przypadku tradycyjnych
    >
    > kominków z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. Trochę syfu jest podczas
    >
    > czyszczenia wyczystek kanałów spalinowych, kiedy trzeba je opróżnić z pyłu.
    >
    > Co do "huśtawki" to także się mylisz, ponieważ zrobienie do tego
    >
    > automatyki to przysłowiowy "Pan Pikuś". Wystarczy tylko w obiegach
    >
    > powietrza zastosować przepustnice, sterowane siłownikami lub wentylatory
    >
    > wymuszające przepływ i możesz utrzymywać temperaturę w pomieszczeniach z
    >
    > dużą dokładnością, a temperaturą sterować przy użyciu pilota, telefonu
    >
    > komórkowego lub internetu.
    >
    > Poza tym zapominasz, że taki system ogrzewania to wcale nie musi
    >
    > współpracować z kominkiem, bo najzwyczajniej w świecie może to być po
    >
    > prostu piec węglowy, stojący sobie w kotłowni. Tylko zamiast stalowego i
    >
    > rdzewiejącego kotła z wodą, masz piec szamotowy, który nie rdzewieje, a
    >
    > dzięki dużej trwałości wystarczy Ci taki jeden piec na całe życie. Nie
    >
    > jesteś go w stanie zagotować, ani zamrozić, bo nie ma w nim wody.
    >
    > Palisz intensywnie, z pełnym utlenianiem i bez duszenia spalania, czyli
    >
    > oszczędnie. Ponieważ w piecu jest ceramika to wszelkie produkty spalania
    >
    > są idealnie dopalane, czyli ekologicznie. Częstotliwość dokładania opału
    >
    > i wybierania popiołu jest podobna do palenia jak w zwykłym kotle
    >
    > zasypowym, ale jak ktoś jest leniwy to przecież możne sobie zbudować
    >
    > piec z podajnikiem.
    >
    > Na dobrą sprawę można też wykonać ogrzewanie podłogowe zasilane gorącym
    >
    > powietrzem i takie ogrzewania podłogowe są wykonywane przez różne firmy
    >
    > np. Legalett, która ponoć nawet coś tam opatentowała, choć osobiście
    >
    > mnie śmieszy patentowanie sposobu ogrzewania, znanego i stosowanego już
    >
    > w starożytności. To tak jakby ktoś obecnie postanowił opatentować koło :)
    >
    > Taki system ogrzewania nie jest wrażliwy na zamarznięcia. Czyli świetnie
    >
    > się sprawdzi wszędzie tam, gdzie w okresie zimowym domy nie są stale
    >
    > użytkowane np. częste wyjazdy domowników lub też dom jest użytkowany
    >
    > okresowo np. w weekendy. W przypadku instalacji wodnych muszą one być
    >
    > ogrzewane przez cały sezon zimowy.
    >
    >
    >
    > Jedyna rzecz, którą trzeba zrobić to uwzględnić projekt takiej
    >
    > instalacji w projekcie domu.

    sprzedajesz te piece że tak zachwalasz? To rozwiązanie jest gówniane. O wiele lepszy
    będzie nowoczesny piec kaflowy. Są takie. Niektóre to prawdziwe rodzynki jeśli idzie
    o wygląd. Specjalizują się w tym Niemcy. Ceny słuszne ale i gwarantowane parametry
    też słuszne. Są wersje z drewno i brykiet ale i na pellet z podajnikiem.


  • 24. Data: 2014-03-02 14:01:43
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: Marek <m...@g...com>

    W dniu niedziela, 2 marca 2014 13:12:48 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > W dniu niedziela, 2 marca 2014 10:04:54 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
    >
    > > On Sat, 2014-03-01 at 12:31 -0800, k...@g...com wrote:
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > > > > > Po jednym zaladowaniu drewnem i spaleniu - trzymal cieplo prawie 24h.
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > > To wychodzi że sto kilo na raz spalałeś. 100 kilogramów to jakieś 400 kWh. I z
    tych czterystu kilowatogodzin przez godzinę ciepło.
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > Ty naprawdę masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem... któryś raz z
    >
    > >
    >
    > > rzędu przekręcasz to co było napisane.
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > @
    >
    >
    >
    > Tobie dawno ktoś nie przypierdolił. Sam napisaleś cytat 'Palenisko mialo ok.
    100x40x40cm
    >
    > Wkladalem tam pociete kawalki, tak, zeby byly miedzy nimi przeswity - tzn raz
    wzdloz, raz wpoprzek, za kazdym razem ok. 2/3 pojemnosci. ". W takiej objętości
    mieści się 160 litrów. Złapany na kłamstwie brniesz dalej i wymyślasz że piec jest
    świetny bo drewno darmo miałeś. Ale ktoś inny osłucha że świetny ale darmo drewna od
    Niemca miał nie będzie.


    100x40x40 to jest 160 litrow.
    Napisalem 2/3 objetosci - to jest 106 litrow.
    Ukladalem cienkie kawalki drewna, zeby bylo duzo przeswitow ,zeby sie szybciej
    palilo. Wychodzi max 50 litrow.
    Teraz wez 50 litrow drewnianych patykow i je zwaz.

    Sam zamierzam taki piec zbudowac.
    Do kominka, ktory posiadam, dorobie rury na 2 poziomach, dodam szyberki, zeby mozna
    bylo strumien spalin skierowac albo bezposrednio do komina ( na czas rozpalania),
    albo przez szereg rur zarzuconych glina ( akumulacja ciepla)i dopiero do komina.
    Palenisko, bedzie w kominku, gline mam na dzialce, tylko troche rur ( chyba lepsze
    beda ceramiczne, niz stalowe ( korozja).
    Koszt prawie zaden.

    A kogotek niech sobie dalej zachwala zdolnosci niemieckich zdunow.


  • 25. Data: 2014-03-03 00:30:03
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:

    > sprzedajesz te piece że tak zachwalasz? To rozwiązanie jest gówniane.
    > O wiele lepszy będzie nowoczesny piec kaflowy. Są takie. Niektóre to
    > prawdziwe rodzynki jeśli idzie o wygląd. Specjalizują się w tym
    > Niemcy. Ceny słuszne ale i gwarantowane parametry też słuszne. Są
    > wersje z drewno i brykiet ale i na pellet z podajnikiem.

    wiesz co? pierdolisz ja zwykle.

    systemu typu hipokaust nie da sie porównać z idiotycznym piecem kaflowym.
    całkiem inny komfort ogrzewania.

    to jest piec stałopalny z akumulatorem ciepła (blok szamotu) któe to ciepło
    możemy odbierać wg potrzeby poprzez system kanałów powietrznych. Zamknięty
    system.

    niestety ale cena takiego systemu bedzie wysoka co jest jego olbrzymia wadą.


  • 26. Data: 2014-03-03 00:51:30
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 3 marca 2014 00:30:03 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Użytkownik wrote:
    >
    >
    >
    > > sprzedajesz te piece że tak zachwalasz? To rozwiązanie jest gówniane.
    >
    > > O wiele lepszy będzie nowoczesny piec kaflowy. Są takie. Niektóre to
    >
    > > prawdziwe rodzynki jeśli idzie o wygląd. Specjalizują się w tym
    >
    > > Niemcy. Ceny słuszne ale i gwarantowane parametry też słuszne. Są
    >
    > > wersje z drewno i brykiet ale i na pellet z podajnikiem.
    >
    >
    >
    > wiesz co? pierdolisz ja zwykle.
    >
    >
    >
    > systemu typu hipokaust nie da sie porównać z idiotycznym piecem kaflowym.
    >
    > całkiem inny komfort ogrzewania.
    >
    >
    >
    > to jest piec stałopalny z akumulatorem ciepła (blok szamotu) któe to ciepło
    >
    > możemy odbierać wg potrzeby poprzez system kanałów powietrznych. Zamknięty
    >
    > system.
    >
    >
    >
    > niestety ale cena takiego systemu bedzie wysoka co jest jego olbrzymia wadą.

    A niby duże piece kaflowe nie mają kanałów w których grzeje się powietrze? Oczywiście
    ze mają. Chyba nie wiesz co to jest piec stałopalny i czym się różni od pieca który
    trzeba systematycznie napełniać paliwem i po jego wypaleniu znowu załadowywać.
    Przybliżę Ci temat. W piecu stałopalnym ogień pali się cały czas i teoretycznie nie
    wymaga wygaszania. Praktycznie co jakiś czas wymaga. W piecu o okresowym spalaniu po
    wypaleniu paliwa następuje wygaszenie pieca, czyszczenie, załadowanie nowego paliwa i
    rozpalenie. Pieca typu hipokaust nie da się porównać z piecem kaflowym ani z żadnym
    innym piecem opartym na kominku wyposażonym w akumulator ciepła grzany spalinami.
    Chociażby dlatego że kominek nie jest piecem stałopalnym. Jak już chcesz się
    przypierdolić to rób to z głową bo inaczej chuj Ci z tego przypierdalania wychodzi, z
    wyjątkiem tego że sam wychodzisz na głupka.


  • 27. Data: 2014-03-03 01:16:39
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta [OT]
    Od: Artur Miller <n...@m...com>

    On Sun, 2014-03-02 at 04:12 -0800, k...@g...com wrote:
    > W dniu niedziela, 2 marca 2014 10:04:54 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
    > > On Sat, 2014-03-01 at 12:31 -0800, k...@g...com wrote:
    > > > > > > Po jednym zaladowaniu drewnem i spaleniu - trzymal cieplo prawie 24h.
    > > > To wychodzi że sto kilo na raz spalałeś. 100 kilogramów to jakieś 400 kWh. I z
    tych czterystu kilowatogodzin przez godzinę ciepło.
    > >
    > > Ty naprawdę masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem... któryś raz z
    > > rzędu przekręcasz to co było napisane.
    > >
    > > @
    >
    > Tobie dawno ktoś nie przypierdolił. Sam napisaleś cytat 'Palenisko mialo ok.
    100x40x40cm

    Ty już nawet nie ogarniasz kto co pisze i komu odpowiadasz :D ale spoko,
    to wszyscy inni mają problem, drób jest ok :D

    @

    EOT dla mnie


  • 28. Data: 2014-03-03 01:49:43
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    > A niby duże piece kaflowe nie mają kanałów w których grzeje się
    > powietrze? Oczywiście ze mają. Chyba nie wiesz co to jest piec
    > stałopalny i czym się różni od pieca który trzeba systematycznie

    piec kaflowy stoi w kącie pokoju i grzeje w kącie w drugim kącie pokoju jest
    zimno :)

    a przewody to on ma w środku :)


  • 29. Data: 2014-03-03 01:58:27
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:

    > A niby duże piece kaflowe nie mają kanałów w których grzeje się
    > powietrze? Oczywiście ze mają. Chyba nie wiesz co to jest piec
    > stałopalny i czym się różni od pieca który trzeba systematycznie
    > napełniać paliwem i po jego wypaleniu znowu załadowywać. Przybliżę Ci
    > temat. W piecu stałopalnym ogień pali się cały czas i teoretycznie
    > nie wymaga wygaszania. Praktycznie co jakiś czas wymaga. W piecu o
    > okresowym spalaniu po wypaleniu paliwa następuje wygaszenie pieca,
    > czyszczenie, załadowanie nowego paliwa i rozpalenie. Pieca typu
    > hipokaust nie da się porównać z piecem kaflowym ani z żadnym innym
    > piecem opartym na kominku wyposażonym w akumulator ciepła grzany
    > spalinami. Chociażby dlatego że kominek nie jest piecem stałopalnym.
    > Jak już chcesz się przypierdolić to rób to z głową bo inaczej chuj Ci
    > z tego przypierdalania wychodzi, z wyjątkiem tego że sam wychodzisz
    > na głupka.


    znaczy wg ciebie w kotle stałopalnym nie ma potrzeby usuwania popiołu :)

    a dlaczego wg ciebie kominek nie jest stałopalny skoro w kominku można palić
    non stop kilka godzin i nie trzeba wcale go wygaszać w tym czasie. Wiesz jak
    mało popiołu zostaje ze spalonego drewna?

    czy paliłeś kiedy w kominku czy tylko słyszłeś o tym jak kominek wyglądą.

    masz pojęcie o kotłach jak kot o gwiazdach.


  • 30. Data: 2014-03-03 08:16:52
    Temat: Re: Pieco-kominek, kominek kumulacyjny, CMA, hypocaustum, hipokausta
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-03-03 00:51, k...@g...com pisze:
    > W dniu poniedziałek, 3 marca 2014 00:30:03 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >> Użytkownik wrote:
    >>
    >>
    >>
    >>> sprzedajesz te piece że tak zachwalasz? To rozwiązanie jest gówniane.
    >>> O wiele lepszy będzie nowoczesny piec kaflowy. Są takie. Niektóre to
    >>> prawdziwe rodzynki jeśli idzie o wygląd. Specjalizują się w tym
    >>> Niemcy. Ceny słuszne ale i gwarantowane parametry też słuszne. Są
    >>> wersje z drewno i brykiet ale i na pellet z podajnikiem.
    >>
    >>
    >> wiesz co? pierdolisz ja zwykle.
    >>
    >>
    >>
    >> systemu typu hipokaust nie da sie porównać z idiotycznym piecem kaflowym.
    >>
    >> całkiem inny komfort ogrzewania.
    >>
    >>
    >>
    >> to jest piec stałopalny z akumulatorem ciepła (blok szamotu) któe to ciepło
    >>
    >> możemy odbierać wg potrzeby poprzez system kanałów powietrznych. Zamknięty
    >>
    >> system.
    >>
    >>
    >>
    >> niestety ale cena takiego systemu bedzie wysoka co jest jego olbrzymia wadą.
    > A niby duże piece kaflowe nie mają kanałów w których grzeje się powietrze?
    Oczywiście ze mają. Chyba nie wiesz co to jest piec stałopalny i czym się różni od
    pieca który trzeba systematycznie napełniać paliwem i po jego wypaleniu znowu
    załadowywać. Przybliżę Ci temat. W piecu stałopalnym ogień pali się cały czas i
    teoretycznie nie wymaga wygaszania. Praktycznie co jakiś czas wymaga. W piecu o
    okresowym spalaniu po wypaleniu paliwa następuje wygaszenie pieca, czyszczenie,
    załadowanie nowego paliwa i rozpalenie. Pieca typu hipokaust nie da się porównać z
    piecem kaflowym ani z żadnym innym piecem opartym na kominku wyposażonym w akumulator
    ciepła grzany spalinami. Chociażby dlatego że kominek nie jest piecem stałopalnym.
    Jak już chcesz się przypierdolić to rób to z głową bo inaczej chuj Ci z tego
    przypierdalania wychodzi, z wyjątkiem tego że sam wychodzisz na głupka.

    Kogutek, ty idź trochę na dwór i pobiegaj, bo chyba ci się jajka
    przegrzały od tego siedzenia przy komputerze, dlatego pier....sz głupoty.
    Piece kaflowe są tylko namiastką tego co daje hipokausta i wbrew pozorom
    taki piec wcale nie jest tani w budowie. Same kafle to wydatek kilku
    tysiaków.
    W przypadku hipokausty najzwyczajniej elementem grzewczym może być
    ściana postawiona z cegieł lub innego materiału budowlanego dobrze
    przewodzącego ciepło. Oczywiście najlepsze byłyby płyty granitowe lub
    marmurowe.
    Jeżeli teraz chodzi o koszty. Marcin tu napisał, że ma w planach i
    kosztorys na 15 tys. zł. Jeżeli faktycznie ktoś jest w stanie zbudować
    mu kominek typu hipokausta, który ogrzeje cały dom to jest to pół darmo,
    bo budując wodną instalację CO musiałby wydać ok. 2 razy tyle.

    Poza tym nie wiem dlaczego hipokaustę utożsamiasz z kominkiem?
    Kominek to urządzenie wytwarzające energię cieplną z określonego paliwa
    w określony sposób, a hipokausta to system rozprowadzenia tego ciepła.
    Równie dobrze możesz postawić w piwnicy piec na węgiel, którego ciepło
    możesz rozprowadzić po domu systemem hipokausta. Piec może być
    stałopalny lub nie, a nawet z podajnikiem. Możesz w nim palić, spalając
    sukcesywnie paliwo przez cały dzień lub też palić intensywnie przez 2-3
    godziny i cieszyć się ciepłem przez całą dobę. Możesz też cały ten
    system ogrzewać grzałkami elektrycznymi jak tylko cię na to stać.
    System taki ponadto eliminuje szereg wad jakie posiadają systemy wodne
    tj. brzydkie grzejniki lub konieczność pracy pomp, konieczność wymiany
    kotła co 5-20 lat, niewrażliwość na zamarznięcie, co w szczególności
    jest ważne dla osób, które często wyjeżdżają.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1