eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Płyta indukcyjna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 348

  • 251. Data: 2013-11-05 17:13:26
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 12:20:00 UTC+1 użytkownik slavo65 napisał:

    > "to jest standardowy, wysokiej jakości, markowy okap- aktualny, nie stary model.
    >
    > Marka jest specjalnie zakryta, gdyż ten test (takie zachowanie) występuje w wypadku
    użycia wszystkich, tradycyjnych okapów"

    Czyli tak jak pisalem - belkot. Gdyby test byl rzetelny i prawdziwy - marka
    bylaby pokazana (+ model w opisie). Zakrycie marki/modelu sluzy tylko i
    wylacznie ochrony dupska firmie bora przed pozwem ze strony wlasciciela
    takiego okapu o to ze test / film jest sfalszowany.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 252. Data: 2013-11-05 17:24:14
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 15:24:10 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > Nic nie muszę wymyślać ja znam i teorię i praktykę.

    Czekaj czekaj - wystarczy zrobic prosty test - dmuchnac w rure przed syfonem.
    Jak zabulgocze woda w syfonie to znaczy ze cisnienie uszlo syfonem,
    jak nie zabulgocze - to znaczy ze poszlo bokami na laczeniach rur.

    Jak myslisz jak bedzie? Stawiam ze jednak zabulgocze bo woda w syfonie bedzie
    stawiac mniejszy opor niz rury zalozone na gumowych uszczelkach. Wiec jezeli
    okap mialby powodowac zasysanie zapachow z kanalizacji (swoja droga wiekszej
    bzdury nigdy nie slyszalem ;) to w pierwszej kolejnosci powinien wyssac wode
    z syfonu.

    Nowe rury kanalizacyjne zakladane na uszczelki gumowe przypuszczam, ze
    wytrzymaja podcisnienia rzedu 2-3 bar jak nie wiecej. Zeby takie
    podcisnienie wytworzyc w domu okapem to nie wiem jaki by to musial byc
    okap :-))

    Zloz sobie do kupy dwie kawalki rury, jedna zatkaj korkiem i dmuchaj -
    jak nie przedmuchasz to okap tym bardziej nie da rady. Stawiam skrzynke
    piwa ze nie przedmuchasz, bedzie idealnie szczelnie.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 253. Data: 2013-11-05 19:41:06
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 17:10:46 UTC+1 użytkownik slavo65 napisał:

    > No widzisz, tyle się napisałeś jakie to musi być dziadostwo,
    W którym miejscu?
    > ale przyznajesz, że nie masz pojęcia jak działa.
    Ot to:zamiast pisać o kucharzach w Mediolanie, niewiadomo jakich hotelach itp mógłbys
    wyjaśnić tak po prostu bez marketingowej ściemy na czym polega tak rewelacyjne
    działanie banalnie prostego urządzenia (wentylator + filtr) jakim jest wyciąg.
    Dlaczego wyciąg w bora o wydajności 400m3 lepiej wyciąga jak okap o wydajności
    1000m3/
    Tu nie jest grupa o szydełkowaniu i większość z czytających załapie o co chodzi.


  • 254. Data: 2013-11-05 19:59:42
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:l5ach5$mqr$1@node1.news.atman.pl...

    >> Do 6 miesięcy od chwili wydania towaru klientowi, klient nie musi
    >> niczego udowadniać, gdyż z góry ustawa zakłada, że wada istniała w
    >> chwili zakupu. W takiej sytuacji sprzedawca, aby uchronić się przed
    >> odpowiedzialnością z tytułu niezgodności towaru z umową, musi
    >> udowodnić klientowi, że wada wystąpiła już po sprzedaży.
    >
    > Już pisałem to szumne "udowodnienie" sprowadza się do napisania "gdyby
    > był pozbawiony wad w momencie sprzedaży to działałby dłużej niż rok".
    > Pójdź do miejskiego/gminnego rzecznika konsumentów to dostaniesz
    > gotowe pisemko.
    >
    > W praktyce najczęściej nie trzeba pisać żadnego pisma.

    > Ja wiem, na czym polega różnica, ale jak pisałem w przypadku sprzętu
    > jest ona nieistotna.

    To o czym piszesz wynika z czegoś innego.
    Sprzedawca sprzedając dany towar korzysta z wszelkich dobrodziejstw
    produktu (m.in. renoma, reklama), ale także ponosi odpowiedzialność za
    coś co nie jest zgodne z reklamą czy też zapewnieniami producenta.
    Jeżeli producent gwarantuje prawidłowe działanie danego urządzenia w
    okresie 2 lat to bez problemu klient może reklamować produkt z tytułu
    niezgodności towaru z umową i tu nawet nie musi się dochodzić ze
    sprzedawcą, gdyż uszkodzenie tego urządzenia w okresie tych 2 lat od
    chwili nabycia sprawia, że dany produkt jest niezgodny z umową, w której
    sprzedawca oferował zapewnienia producenta, że przez okres 2 lat
    urządzenie bedzie sprawne. W tej sytuacji niezgodnośc towaru z umową
    jest w pełni zasadna w okresie 2 lat od chwili sprzedaży.

    Schody się zaczynają, kiedy produkt nie ma gwarancji producenta lub
    gwarancja jest na okres nie dłuższy jak 6 miesięcy. Wtedy każde
    uszkodzenie w okresie do 6 miesięcy traktowane jest tak, jakyby istniało
    w chwili zakupu. Po okresie 6 miesięcy od chwili zakupu, klient musi
    udowodnić sprzedawcy, że wada istniała w chwili zakupu lub jest efektem
    wady fabrycznej.
    W tym przypadku w razie spraw spornych, produkt wysyłany jest do
    ekspertyzy. Jeżeli serwis uzna, że uszkodzenie jest wadą fabryczną lub
    też na skutek wady fabrycznej to reklamacja z tytułu niezgodności z
    umową jest zasadna.


  • 255. Data: 2013-11-05 20:15:10
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:2ec15085-87d4-4880-a08b-370cf5d60726@googlegrou
    ps.com...

    > Dlaczego wyciąg w bora o wydajności 400m3 lepiej wyciąga jak okap o
    > wydajności 1000m3

    Zwłaszcza, że ogrzane powietrze i para swobodnie się unoszą do góry, bo
    tak działają prawa fizyki wywołując konwekcję, która powoduje, że w
    sposób naturalny unoszą się i trafiają pod tradycyjne okapy. Dodatkowo
    kolejny efekt zwany ciągiem kominowym (tzw. cug) powoduje, że opary są
    zasysane do komina.

    Zaś w przypadku Bora, są one kierowane w dół, gdzie część energii
    wyciągu musi zostać zmarnowane na pokonanie sił wywołanych konwekcją. Tu
    jeżeli opary są wyprowadzane kominem wentylacyjnym to także dziłą ciąg
    kominowy.
    Tylko dlaczego ten ciąg miałby być lepszy w Bora od pozostałych okapów
    tradycyjnych?


  • 256. Data: 2013-11-05 20:26:20
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: slavo65 <s...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 19:41:06 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu wtorek, 5 listopada 2013 17:10:46 UTC+1 użytkownik slavo65 napisał:
    >
    >
    >
    > > No widzisz, tyle się napisałeś jakie to musi być dziadostwo,
    >
    > W którym miejscu?
    >
    > > ale przyznajesz, że nie masz pojęcia jak działa.
    >
    > Ot to:zamiast pisać o kucharzach w Mediolanie, niewiadomo jakich hotelach itp
    mógłbys wyjaśnić tak po prostu bez marketingowej ściemy na czym polega tak
    rewelacyjne działanie banalnie prostego urządzenia (wentylator + filtr) jakim jest
    wyciąg. Dlaczego wyciąg w bora o wydajności 400m3 lepiej wyciąga jak okap o
    wydajności 1000m3/
    >
    > Tu nie jest grupa o szydełkowaniu i większość z czytających załapie o co chodzi.

    1. Para sama z siebie podnosi się 1 m/s a BORA robi prąd powietrza 4 m/s.
    2. Ten prąd powietrza zabiera to co ma zabrać już w obrębie garnków a nie co najmniej
    prawie metr nad nimi lub jeszcze wyżej, czyli wystarczy wydmuchać 400 m3, aby mieć
    ten sam efekt, co inne dają radę przy 1000 m3.
    3. Zabieranie tylko 400 m3 oszczędza energię, bo okap-wyciąg ma wyciągnąć
    zapachy/tłuszcz a nie wentylować całego mieszkania, wydmuchując z niego drogo ogrzane
    powietrze.
    4. BORA różni się od innych blatowych wyciągów, że nie zajmuje całej dolnej szafki,
    można tam umieszczać prawie normalnie lub całkiem normalnie szuflady.
    5. Zabieranie oparów już przy garnkach powoduje, że:
    - nie latają po kuchni i nie osiadają na meblach i ubraniach
    - osoba przygotowująca jedzenie na przyjęcie nie musi się przebierać po gotowaniu
    - osobie w okularach nie parują one w w czasie pochylania się nad kuchnią
    - nie grożą guzy z powodu szybkiego pochylenia się nad garnkami
    6. Silnik wyciągu znajduje się w najgorszym wypadku zabudowany pod blatem (Basic) lub
    w cokole kuchni (reszta oferty) a czasem jest montowany również pod sufitem w
    piwnicy, dzięki czemu jest dożo ciszej, niż mając standardowy okap i jego silnik na
    wysokości głowy.
    7. Wszystkie elementy wyciągu mające styczność z parą i tłuszczem można w ciągu
    jednej chwili wkładać do zmywarki w celu ich umycia- nie do porównania z czyszczeniem
    standardowego okapu.
    8. Wszystko co w BORA wygląda jak ze stali jest rzeczywiście ze stali. Nie ma
    aluminium lub powlekanego plastyku.
    9. Brak konieczności wieszania okapu powoduje, że ma się całkowitą swobodę w
    planowaniu miejsca do gotowania. Kuchnia może być przy oknie, pod skosem dachowym, na
    środku holu.
    10. Bogata, większa niż u konkurencji oferta płyt grzewczych (różne indukcje, różne
    ceramiki, gaz, grill, wok).

    Proszę o ewentualne bardziej szczegółowe pytania.


  • 257. Data: 2013-11-05 22:15:31
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-11-05 20:26, slavo65 pisze:

    > Proszę o ewentualne bardziej szczegółowe pytania.

    Mi tam sie podoba, tylko cena jakos malo uzasadnia ten wynalazek.
    Nie do konca "podoba" mi sie punkt 1 o 4m/s, bo efektywnie daje to co
    najwyzej 3m/s, a mysle, ze mniej poniewaz ogrzewane jest cale powietrze
    w obrebie garnkow ktore ma tendencje do unoszenia sie, ale nie chce mi
    sie tego analizowac dokladnie. W koncu ja tego nie kupuje. Krotko mowiac
    mam powazne watpliwosci co do porownania 400m^3 vs 1000m^3.

    Pozdro.. TK


  • 258. Data: 2013-11-05 22:58:13
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: slavo65 <s...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 22:15:31 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2013-11-05 20:26, slavo65 pisze:
    >
    >
    >
    > > Proszę o ewentualne bardziej szczegółowe pytania.
    >
    >
    >
    > Mi tam sie podoba, tylko cena jakos malo uzasadnia ten wynalazek.
    >
    > Nie do konca "podoba" mi sie punkt 1 o 4m/s, bo efektywnie daje to co
    >
    > najwyzej 3m/s, a mysle, ze mniej poniewaz ogrzewane jest cale powietrze
    >
    > w obrebie garnkow ktore ma tendencje do unoszenia sie, ale nie chce mi
    >
    > sie tego analizowac dokladnie. W koncu ja tego nie kupuje. Krotko mowiac
    >
    > mam powazne watpliwosci co do porownania 400m^3 vs 1000m^3.

    Szybkość powietrza jest (powinna być) sprawdzana na końcu montażu, aby klient
    wiedział co kupuje.
    Przy lub po zakupie np. pralki nikt nie sprawdza, nie liczy, czy ona rzeczywiście ma
    tyle obrotów ile producent podaje.
    Przy zakupie standardowego okapu wystarczy klientom, że buczy i świeci.
    BORA natomiast może i musi przy każdym kliencie i za każdym razem udowadniać, że
    działa dobrze, bo to natychmiast widać.

    Film pokazowy z montażu urządzeń serii Professional i sprawdzania prędkości powietrza
    http://www.youtube.com/watch?v=C8334HfEwlk


  • 259. Data: 2013-11-05 23:07:33
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-11-05 22:58, slavo65 pisze:

    >> mam powazne watpliwosci co do porownania 400m^3 vs 1000m^3.
    >
    > Szybkość powietrza jest (powinna być) sprawdzana na końcu montażu, aby klient
    wiedział co kupuje.
    > Przy lub po zakupie np. pralki nikt nie sprawdza, nie liczy, czy ona rzeczywiście
    ma tyle obrotów ile producent podaje.
    > Przy zakupie standardowego okapu wystarczy klientom, że buczy i świeci.

    No wiesz, nikt tu laski nie robi, bo od tych spraw mamy zwyczajnie prawo
    konsumenckie.

    Pozdro.. TK


  • 260. Data: 2013-11-06 08:02:12
    Temat: Re: Płyta indukcyjna
    Od: slavo65 <s...@g...com>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2013 23:07:33 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2013-11-05 22:58, slavo65 pisze:
    >
    >
    >
    > >> mam powazne watpliwosci co do porownania 400m^3 vs 1000m^3.
    >
    > >
    >
    > > Szybkość powietrza jest (powinna być) sprawdzana na końcu montażu, aby klient
    wiedział co kupuje.
    >
    > > Przy lub po zakupie np. pralki nikt nie sprawdza, nie liczy, czy ona rzeczywiście
    ma tyle obrotów ile producent podaje.
    >
    > > Przy zakupie standardowego okapu wystarczy klientom, że buczy i świeci.
    >
    >
    >
    > No wiesz, nikt tu laski nie robi, bo od tych spraw mamy zwyczajnie prawo
    >
    > konsumenckie.
    Za czasów PRL też było prawo konsumenckie i całe ministerstwo troszczące się o dobro
    klienta http://www.youtube.com/watch?v=TG-6iobBUqI

    Zamiast prawa konsumenckiego wystarczy w większości wypadków świadomość konsumencka,
    czyli np. świadomość istnienia alternatywnych rozwiązań.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27 ... 35


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1