Piotrek pisze:
>> Jeszcze co Ci mogę doradzić Kup dobry kable. Najlepiej FTP/STP cobyś mógł
>> sobie puścić po tym bez problemu gigabitowy eth.
>
> bzdura, FTP czy STP(ogolnie kable ekranowane) nie maja znaczenia jesli
> chodzi o 1 Gbit.
> wystarczy kat6. czasami na 5e pojdzie(zwykly nie ekranowany kabel)

Jasne ze gigabit bez ekranu poleci. Na zwyklym kablu 5e tez zazwyczaj na
mniejsze odleglosci nie ma problemu.

> ekranowanie ma zupelnie inne zastosowanie i nie ma wplywu na szybkosc(bardzo
> ogolnie mowiac, bo oczywiscie w zaleznosci od otoczenia zaklocenia moga byc
> tak duze ze na nieekranowanym kablu nie pojdzie 1 gbit).

Ekranowanie kabla ma zasadniczy wplyw na predkosc transmisji. Z tym, ze
czesto ten ekran jest nie potrzebny bo... nie ma poporstu zrodla zaklocen.
Wiem co mowie bedac jeszcze lat temu wiele studentem na laborkach
badalismy rozne rodzje okablowania w ethernecie. Wystarczy wzdluz kabla
sieciowego bez ekranu polozyc kabel zasiliajacy i juz sie robi lipa.

> inna sprawa ze poprawnie wykonanej i uziemonej instalacji ekranowanej to ze
> swieca szukac.
> co mu da kabel ekranowany jak nie bedzie miec na obu koncach poprawnego
> uziemienia i dobrego osprzetu pasywnego do kabla ekranowanego ?

Ale kto mu kaze zakladac gniazdka bez ekranu. Jak kabel ekranowany to
cala instalacja taka ma byc.


--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

Ghost pisze:

> Czekamy na konkrety.

Robisz z siebie balwana.
Wifi jest tak marnym standardem sieciowym ze szkoda mowic.

Chcesz konkret?
B E Z P I E C Z E Ń S T W O

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

"RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> wrote in message
news:4968be50$1@news.home.net.pl...
> Piotrek pisze:
>
>
>> inna sprawa ze poprawnie wykonanej i uziemonej instalacji ekranowanej to
>> ze swieca szukac.

Ja mam UTP 5e nieekranowany kabel i transfery do chodzą do 410Mbit.
Wysycenie łącza pokazuje mi 41% między dowolnymi komputerami w sieci.
Odległości sa "o kablu" od 10 metrów do 40-kilku metrów. Przez pierwsze
kilkanaście sekund leci nawet szybciej do chwili aż się nie zapełni kesz. Co
ciekawe komputery połączone po kablu bez switcha to transfer jest szybszy.
Obstawiam problem z "jumbo frames" i switchem gigabitowym . Kupiłem takiego
najtańszego 24 portowego D-linka i chyba coś nie do końca jest dobry.

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gk9s2h$srm$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> wiadomości news:gk9rj9$r8v$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:gk9oj2$ko7
>>> Sorry, ze nie odpowiadam na pytanie, tylko doradzam cos innego - ale
>>> lepszym rozwiazaniem jest WiFi w dzisiejszych czasach koszt relatywnie
>>> niewielki, a komfort naprawde spory.
>>
>>
>> Jesteś w ogromnym błędzie.
>
> A Ty masz zeza.

Buhahahahahah

Ne no argumenty poprostu powalaja, zwlaszcza te o ogromnym bledzie.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> Jeśli chodzi o wygodę masz rację, natomiast jeśli chodzi o prędkości,
>> odporność na zakłócenia itd. WiFi daleko jeszcze do skrętki.
> A w zastosowaniach domowych, kilka/kilkanascie metrow, jaki to problem?

W prędkości? Przesyłanie danych 54MB/s a 1000MB/s to nie problem?
Przem

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gkaeeo$bci$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
> news:gkadmd$nea$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> Jakis wysyp malosprytnych na grupie? Mialem oba rozwiazania i wiem co
>>>>>> to komfort.
>>>>> a komfort szybkości przesyłania niezakłóconych danych wiesz co to?
>>>> Ojezusie, jakiego Ty WiFi uzywasz?
>>>
>>> Wifi to jest badziew. Do laptopa do okazjonalnego użytkowania. Nic nie
>>> zastąpi ethernetu w wersji giga.
>>
>> A co takiego przesylasz, ze potrzebujesz gigabitowy ethernet?
>> I mozesz rozwinac ta mysl, ze WiFi to badziew?
>
> Sie ludziom przewraca, byl ArcNet i tez sie dalo zyc.

Dla mnie najwiekszy problem to latwosc podsluchania niekodowanej transmisji.
Edukacyjnie widywalem co sasiedzi w necie robia do czasu, az zalozyli
neostrade. Zreszta byla tu juz dyskusja na ten temat, w ktorej bylem w
opozycji i wyszedlem na nadetego wazniaka i jakas wielka szyche, w kazdym
razie nie lubie jak ktos mnie podglada. Kodowanie natomiast zmniejsza
szybkosc transmisji, ale to dla fanatykow. Dla zainteresowanych polecam
zabawe programem wifi sniffer, zabawe mac adresami i tajnikami protokolu
TCP/IP. Bez co najmniej WEP'a taka siec jest po prostu przezroczysta niemal
dla kazdego, ale ma bezsprzeczne zalety ktore sa tak oczywiste, ze szkoda
czasu by o nich dyskutowac.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> Ojezusie, jakiego Ty WiFi uzywasz?

Normalnego 802.11 b/g...
I jakoś film po tym WiFi kopiuje mi się parę minut, a po kabelku parenaście
sekund.
Mała róznica?
I nie chodzi o podłączanie odkurzaczy, ale urządzeń, którer po prostu WiFi
nie mają, np. tunera satelitarnego, aplitunera, drukarki itp.
Przem
PS Wiesz, trudno się rozmawiać kimś, kto w dyskusji używa sformułowań:
"Ojezusie", "A Ty masz zeza."
Jeszcze to robię, ale sam nie wiem czemu :/

do góry

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości

> Zajmuję się zawodowo wifi i sieciami.
> Wierz mi, że poprowadzenie conajmniej dwóch czteroparowych kabli UTP do
> każdego pomieszczenia zwróci się w przyszłości. Kablami UTP połączysz sieć
> komputerową, sterowanie ogrzewaniem, domofon, monitoring, alarm,
> sterowanie urządzeniami, monitoring dziecka itp.
> A wifi oczywiście też sobie zrób, do notebooka, telefonu, palmtopa,
> komputera w samochodzie, ogrodu itp. Jedno nie wyklucza ani nie zastępuje
> w całości drugiego.

Ja nie zauwazylem, zeby ktos gdzie kolwiek napisal, ze WIFI jest lepsze od
skretki.

Pozdro.. TK

do góry

kiki pisze:

> Ja mam UTP 5e nieekranowany kabel i transfery do chodzą do 410Mbit.
> Wysycenie łącza pokazuje mi 41% między dowolnymi komputerami w sieci.
> Odległości sa "o kablu" od 10 metrów do 40-kilku metrów. Przez pierwsze
> kilkanaście sekund leci nawet szybciej do chwili aż się nie zapełni kesz. Co
> ciekawe komputery połączone po kablu bez switcha to transfer jest szybszy.
> Obstawiam problem z "jumbo frames" i switchem gigabitowym . Kupiłem takiego
> najtańszego 24 portowego D-linka i chyba coś nie do końca jest dobry.

D-link to raczej hała bała jest. Nie wiele droższe linksysy są o niebo
lepsze.

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

Użytkownik "Maniek4" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gkafnk$ke$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:gkaeeo$bci$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
>> news:gkadmd$nea$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> Jakis wysyp malosprytnych na grupie? Mialem oba rozwiazania i wiem
>>>>>>> co to komfort.
>>>>>> a komfort szybkości przesyłania niezakłóconych danych wiesz co to?
>>>>> Ojezusie, jakiego Ty WiFi uzywasz?
>>>>
>>>> Wifi to jest badziew. Do laptopa do okazjonalnego użytkowania. Nic nie
>>>> zastąpi ethernetu w wersji giga.
>>>
>>> A co takiego przesylasz, ze potrzebujesz gigabitowy ethernet?
>>> I mozesz rozwinac ta mysl, ze WiFi to badziew?
>>
>> Sie ludziom przewraca, byl ArcNet i tez sie dalo zyc.
>
> Dla mnie najwiekszy problem to latwosc podsluchania niekodowanej
> transmisji. Edukacyjnie widywalem co sasiedzi w necie robia do czasu, az
> zalozyli neostrade. Zreszta byla tu juz dyskusja na ten temat, w ktorej
> bylem w opozycji i wyszedlem na nadetego wazniaka i jakas wielka szyche, w
> kazdym razie nie lubie jak ktos mnie podglada. Kodowanie natomiast
> zmniejsza szybkosc transmisji, ale to dla fanatykow. Dla zainteresowanych
> polecam zabawe programem wifi sniffer, zabawe mac adresami i tajnikami
> protokolu TCP/IP. Bez co najmniej WEP'a taka siec jest po prostu
> przezroczysta niemal dla kazdego, ale ma bezsprzeczne zalety ktore sa tak
> oczywiste, ze szkoda czasu by o nich dyskutowac.

Bez WEPa czulbym sie nagi. Z reszta coraz trudniej znalesc niekodowana siec.

do góry