J23 wrote:
> Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gqcnq5$f5r$1@news3.onet...
>>>>>> Po co Ci 200m2 dom? Znam takich i te domy są puste i drogie w
>>>>>> utrzymaniu.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> ja wybudowałem 330m2 uzytkowej i gdybym budował raz jeszcze to byłby
>>>>> 400m2
>> Skoro nawinal sie milosnik duzych domow a zawsze mnie to
>> ciekawilo, mozesz powiedziec po co taki duzy dom?
>> Na 330 m2 spokojnie sie zmieszcza z 7-8 duzych pokoi ze 3 lazienkz 2
>> kuchnie,
>> duzy salon, jakis pokoj do pracy. Na 400 jeszcze wiecej. No chyba
>> ze ktos ma 6-7 osobowa rodzine.
>> Rozumiem ze zatrudniacie sprzataczke?
>> Dla mnie dotychczas taka gorna granica rozsadku i uzytecznosci,
>> bylo ok 180 gora 200m2, ale jak widze moje pojmowanie jest
>> zbyt waskie :-) poniewaz z domem 400m2 nie wiedzial bym co zrobic ;-).
>>
>> Pzdr
>> Darek
>>
>
> Z domem jak z samochodem, często przydaje się duży.
> Jedziesz z rodziną gdzie chcesz i zabierasz mase gratów.
> Tylko opłaty spore i zaparkowac ciężko.
> Na codzienne dojazdy do pracy dobry jest mały oszczędny
> i zwinny samochód.
> Z domem tak samo, na codzień wystarcza 150-200m
> ale jak jest większy, to może być pomieszczenie na saune,
> na siłownie, oddzielna pralnia, duża kuchnia ze spiżarnią itp.
> Z żoną chcieliśmy wybudować malutki dom, ale jak wyliczyliśmy
> co ma być to jak zaczeliśmy szukac po projektach wyszedł
> taki 160m. Teraz widzę że to troche mało, garaż jest pojedynczy
> a samochody dwa, łazienka na górze ma zaledwie 6m2.
> Kuchnia jedyne 13m2, a salon 30m2. Są raptem 3 sypialnie.
> Tak więc zawsze z początku wydaje się że te np 200m to dużo
> lecz jak się to podzieli na pomieszczenia to wcale nie jest dużo.
Święte słowa, my z żoną wpierw przejżeliśmy parę tysięcy projektów a
potem sami zrobiliśmy nasz i wyszło nam podobnie, w domu musi być
miejsce na wszystko, na pralnię, pokoje dla dzieci, osobne łazienki,
salon, gabinet, kuchnia z spiżarką, garaż,garderoba no i piwnica :) na
różne narzędzia, kotłownię, warsztat, siłownię.
I wyszło nam tak 168m2 użytkowej czyli stosunkowo mało bo nie szaleliśmy
z powierzchnią, aby móc to skończyć a nie zostać w stanie półskończonym.
Pieniędzy mieliśmy trochę swoich, do tego kredyt niestety na gdzieś 1/3
kosztów + mieszkanie w bloku i nieoceniona rodzina która trochę pomaga,
głównie teść :)


> Jakby mnie było stać - miałbym pewna sytuacje z pracą to
> też bym sobie walnął chatę ze 400m.
> Co do sprzątania to wydaje mi się że nie jest tak strasznie, może
> odkurzania więcej. Jak się ludzie cisną w małym mieszkanku
> to rupieci pełno w kazdym kącie, a w dużym domu każde pomieszczenie
> ma swoją funkję i jeśli domu za mocno nie zagracimy to i sprzątania
> nie będzie tak dużo.
Ja jeszcze dodam że wentylacja mechaniczna mocno pomaga w utrzymaniu
czystości, mało kto sobie zdaje sprawę ile świństwa fruwa w powietrzu i
dostaje się do domu przez okna.

Poza tym centralny odkurzacz ułatwia utzrymanie duże gomu w czystości i
oczywiście niezagracenie go.

> A swoją droga to chciałbym płacić duże podatki i miec dużo
> do sprzątania ;-))
Ja teeeż :)

--
-----
Pozdr
Janusz