Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:gr0f2h$1j6k$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
> wiadomości news:1acem915sc3m4.dlg@oldfield.org.pl...
>> Dnia Wed, 01 Apr 2009 16:25:59 +0200, Sławomir Szyszło napisał(a):
>>
>>>
>>> Kuchnia 30m^2 czyli powiedzmy 5x6m. Jak tam nie będzie stołu na 12 osób,
>>> to nie
>>> umiem sobie wyobrazić po co tak wielka powierzchnia. Wszędzie daleko. :)
>>
>> Ja też tak myślałem, dopóki nie kupiłem mieszkania z taką ;)
>>
>
> Moi teściowie mają kuchnię 20m2 i stopniowo zrobili z niej "pokój
> dzienny" - pojawił się duży stół, wersalka, telewizor. A od szafki do
> zlewu jest do 4m. IMHO bez sensu jest taka duża kuchnia.

Moze maja malo pokoi?
Ja mam cos takiego, dlugie prawie 9m i szerokie ok. 3,5m, kuchnia z
jadalnia. Kuchnia zajmie ok. 11m^2, a reszta z przejsciem do kotlowni to
jadalnia. Zabudowe zaprojektowana mam tak, ze kuchnia jest oddzielona
wyzszym blatem z szafka przy wejsciu do kotlowni Reszta szafek stanie na
scianach na przeciw siebie. Z jednej strony wysoka zabudowa, z drugiej
niska. Po srodku krotsza sciana z niezabudowanym oknem. W jadalni stanie
spory stol i cos w rodzaju nieduzego kredensu. Obok jest wejscie do salonu
30m^2, a na wprost wejscia do kotlowni i garazu jest wejscie z holu 18m^2.
Jak ktos lubi przestrzenie to nie widze problemu. Gorzej jak dla mnie, jest
porobienie miliona malch nikomu niepotrzebnych klitek w ktorych nie ma komu
mieszkac, ani tez nie ma co trzymac. No ale co komu pasuje.

Pozdro.. TK