Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lhgj4m$8tj$...@n...task.gda.pl...

> Cały problem z Bogiem czy bogami jest w tym że taka konstrukcja nie
> rozwiązuje problemu skąd sie wziął wszechświat ludzie itd...

> Bo jeśli wierzymy w boga to powinniśmy zadać sobie pytanie skąd sie wziął
> bóg czy bogowie? kto ich stworzył itd...

> ja wiem że ludzie religijni wierzą że bóg był zawsze ale to nie jest
> raczej racjonalne.

Oczywiście

> Bo tak samo można powiedzieć o wszechświecie że był zawsze.

Takie wierzenie tez istnieje.

Z puntu widzenia nauki problem czy wszechświat istniał od zawsze czy skądś
się wziął (a jeśli tak to skąd) jest nierozstrzygalny. Dlatego nauka tym się
nie zajmuje. Człowiek racjonalny powie odpowie nie wiem. Natomiast każdy kto
odpowiada: "świat został stworzony" lub "świat istniał od zawsze" wierzy w
to swoje przekonanie. I to nie musi mieć nic wspólnego z religią.

Tak samo jak obce cywilizacje. Nauka jak na razie nie dowiodła i nie
zaprzeczyła ich istnieniu. Człowiek racjonalny mówi "nie wiem", ewentualnie
"nie wiem, ale są pewne przesłanki wskazujące na..." Natomiast każdy kto
mówi "obcy istnieją" albo "obcy nie istnieją" wyraża w ten sposób wiarę w
ich istnienie lub nieistnienie.

>> Po co. Jesteś jak mniemam dorosły skoro aż do teraz nie zrozumiałeś że
>> socjalizm to utopia to szkoda mojego czasu.

> Socjalizm jak każdy system oparty na wieże w dobre intencje ludzi musi się
> rozsypać.

> Niestety ale kapitalizm rynkowy też sie okazał w dużej części utopijnym
> tworem.

Ale jak na razie nikt nie wymyślił nic lepszego :-)

Pozdrawiam
Ergie