eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudowa Jacka 3 - kosztRe: Budowa Jacka 3 - koszt
  • Data: 2014-10-17 12:26:32
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 17 października 2014 11:38:49 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
    > Dzięki jeszcze raz. Wniosek z tego, moja TŻ
    > się niepotrzebnie stresuje, że nam nie starczy.

    Tu trzeba uważać z optymizmem.
    Ja budowałem dom na przełomie 2007/2008 moja koleżanka również. Domy mamy bardzo
    podobne, standard wykończenia również porównywalny- ona jednak wydała na budowę
    prawie dwa razy więcej jak ja.
    Niezorientowana w tematyce budowy nauczycielka dawała się kroić okrutnie. Mąż
    policjant też się nie sprawdził przy pilnowaniu inwestycji.
    Jak słyszałem ceny jakie ona płaci za robociznę czy materiały to mi się włos na
    głowie jeżył. Głównie kroili ją wykonawcy na wysokich cenach robocizny no i
    najczęściej zlecała im kupno materiałów wiec tam tez nic nie zaoszczędziła.
    Sprawnie zorganizowana budowa to maks rok czasu więc trzeba w tym okresie się
    zmobilizować i pilnować, negocjować itp.
    Negocjacje z wykonawcami to raz ale ważniejsze pilnowanie cen materiałów. w lokalnych
    hurtowniach można dostać na prawdę spore rabaty. I nie będzie to 5% które standardowo
    proponują wykonawcy gdy sami materiał kupują tylko będzie to kilkanaście czy
    kilkadziesiąt. Na przewody w hurtowni elektrycznej chyba 70% rabatu było na grzejniki
    50%, wełna mineralna podobnie. No internet Twoim przyjacielem, zakupy z drugiego
    końca Polski to żaden problem.
    Pisałem już jak wycene na materiały na dach zamówiłem. Lokalna hurtownia przedstawiła
    swoją cenę podjechałem z tym do konkurencji i na dzień dobry kilka procent obniżyli,
    telefon do pierwszej hurtowni i kolejny rabat. Jeśli dobrze pamiętam to prawie 5tys
    wtedy dało się urwać.
    No i najważniejsza sprawa w takich przypadkach to negocjować ceny wszystkiego.
    Zauważyłem ze hurtownie chętni obniżają ceny dachówek np. a za drobne akcesoria kroja
    potężnie. A właśnie w dodatkach jest najwięcej do ugrania.
    I wbrew pozorom nie jest to takie czasochłonne. wieczorkiem wydruk cen z netu czy
    innego allegro rano tel do hurtowni i pytanko o ceną. I często wtedy schodzą z cenami
    to poziomu tych internetowych.
    Zresztą właściciel jednej z hurtowni sam mi zaproponował ze jak będę większość rzeczy
    brał od niego przez cała budowę to mam mu podawać ceny które ustaliłem z
    konkurencja/w internecie o on postara się to przebić. I w większości przypadków tak
    było. Dodatkowa korzyść z takiego układu to to że brałem na WZ i płaciłem raz na
    miesiąc, wystarczył telefon do hurtowni z lista potrzebnych materiałów i niezwłocznie
    przywozili na budowę. No i za transport tez nic nie doliczali.
    Tak więc grube rzeczy brałem z lokalnego składu, część drobnicy z netu no i
    hydraulika- tu lokalni sprzedawcy się nie popisali;) i większość osprzętu, kible,
    bidet, zlewy, baterie itp. jechały do mnie z drugiego końca Polski-+ najczęściej z
    okolic Krakowa. Jakieś zagłębie hydrauliczne tam czy co;)
    Łózka, materace, szafki nocne również kurier dostarczył. I też z Krakowa;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1