Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:

>>> Na wiosnę ubiegłego roku wystawiłem na OLX ogłoszenie
>>> "oddam za darmo barakowóz cyrkowy".
>> Ludzie to nieraz ciekawe rzeczy przy domach trzymają!
> Kupiłem działkę z takim dobrodziejstwem.

Ja kupiłem razem z domem, przeszło 30 lat temu. Pierwsza
noc po dniu ogarniania i zglądania wszystkich kątów nowej
posiadłości. Budzę się rano, otwieram oczy, za oknem widać
jakieś powiewające chorągiewki i czubek wielkiego namiotu.
Ki czort, myślę sobie. Wstaję, podchodzę do okna, a przy
moim (już moim) płocie samopas chodzi wielbłąd. No to
zwariowałem, jak nic, inaczej nie może być! Okazało się,
że wielki teren przed posesją, to stałe miejsce objazdowych
cyrków. Przyjeżdżali potem różni co kilka lat. Zupełnie
nieuciążliwe towarzystwo. Kilka lat temu przestali. Teraz
cyrk mamy już w całym kraju (niestety z nieuciążliwością
gorzej).

Jarek

--
Dwaj obdarci klowni wyszli
Jeden mówi: "Jestem Tadek."
Drugi też się chciał przedstawić
Lecz upadł na zadek