eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domCos dla naszego przyglupa XL [cross]Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]
  • Data: 2015-03-07 15:38:52
    Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
    news:mdc32v$vi7$1@news.icm.edu.pl...
    > No właśnie, właśnie - jedni boją się szczepionek, inni bali się świńskiej
    > (czy ptasiej) grypy i braku zapasów szczepionek -
    > to właśnie napisałam. ;)

    A w czasie ptasiej grypy jakie mieli stanowisko do szczepionek
    lub ich braku nasi grupowi anty-szczepionkowcy?

    > A serio - rozumiem o co Ci chodzi, ale w swoim imieniu mogę powiedzieć, że
    > szczepienie nie wynika u mnie z osobiście odczuwanego lęku przed chorobą,
    > bo nie szczepię się na żadne dodatkowe choróbska, nigdy do głowy mi nie
    > przyszło zaszczepić się przeciwko grypie na przykład. Jakkolwiek
    > górnolotnie by to nie zabrzmiało, u mnie wynika to raczej z jakiegoś
    > elementarnego zaufania do lekarzy, którzy, kierując się swoimi i swoich
    > poprzedników doświadczeniami w leczeniu, stworzyli listę szczepień
    > obowiązkowych. No i dodatkowo z odrobiny pokory i świadomości, że
    > poczytanie paru artykułów w internecie* tej wiedzy i doświadczeń mi nie
    > zastąpi. Co nie znaczy, że nie będę patrzyła na ręce każdemu lekarzowi, z
    > którym mam osobisty kontakt, bo co innego każdy jeden indywidualny lekarz,
    > a co innego doświadczenie wielu.

    Otóż to! Brawo. Coraz więcej postów Twojego autorstwa czytam
    i opinię na wiele tematów mamy identyczną.

    > BTW Dzisiaj akurat jak wiozłam córę do szkoły, mówili w radiu o
    > szczepieniach i m.in. o karach dla rodziców za niepoddawanie dzieci
    > szczepieniu. Padło pytanie, czy powinno się takich rodziców karać. Na co
    > moja córka od razu wypaliła - a po co, przecież dostateczną karą będzie
    > dla tych rodziców choroba dziecka! W zasadzie jestem podobnego zdania,
    > uważam, że lepsze jest rozwiązanie typu amerykańskiego (i innych krajów, w
    > których teoretycznie szczepienia nie są obowiązkowe) - szczepienia są
    > wymagane przed przyjęciem do szkoły, na uczelnię itp. Jak ktoś tak bardzo
    > nie chce, to niech się nie szczepi. Bo pomimo wszystko mam nadzieję, że
    > zdrowy rozsądek przeważy.

    Po pierwsze - karać się powinno z tego samego powodu co za
    przechodzenie na czerwonym świetle i powodując wypadek:
    nieszczepienie obniża odporność nie tylko dziecka nieszczepionego
    ale obniża efektywność szczepionek w całej lokalnej grupie dzieci.
    Decyzja jednego rodzica obejmuje więc w skutkach również inne
    rodziny i dlatego nie można tego zostawiać w gestii rodziców jako
    wolnego wyboru.
    Po drugie - w Ameryce chodzenie do szkoły z innymi dziecmi nie
    jest obowiązkowe: jako alternatywę można zapewnić dziecku
    naukę w domu lub wysłać do prywatnej szkoły która takich warunków
    może nie stawiać. W Polsce zdaje się takiej opcji brak: obowiązek
    szkolny zdaje się dotyczy tylko formy chodzenia do szkoły. Mylę się?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1