Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
news:4d11def6$0$2489$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
> news:iesl06$sej$1@news.onet.pl...
>
>> Formalnosc, formalnoscia, ale ktos pod tym sie musi podpisac i pieczatke
>> postawic.
>
> W rzeczywistości nie ma czegoś takiego jak projekt instalacji elektrycznej
> w domu jednorodzinnym.
> Zakład energetyczny do odbioru interesuje tylko ilość punktów świetlnych
> oraz pomiary.

Zakład energetyczny u mnie wcale się nie intertesował co mam w domu.
Zapytali tyl;ko jaką moc zamawiam, w granicy działki postawili skrzynke z
licznikiem i zabezpieczeniami, podpisali ze mna umowe na dostawe energi i
tyle(nmiałem wybudowane wtedy tylko mury. Jakzrobiłem dach to pociągnełem
przewód od skrzynki do rozdzielni i zrobiłem sobie instalacje w domu.
Jedynie do odbioru budynku w PINB był potrzebny protokół z piomiarów
instalacji

> Może ci zaufał bo wie że wykonałeś to dla siebie i jest dobrze?

Żadne zaufanie. Oni tez są kryci. Jak się coś stanie to powiedzą że w czasie
pomiarów bylło wszystko ok a co później inwestor zmieniał to ich nie
obchodzi


--
Pozdrawiam

Krzysiek