eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzyszczenie kostki brukowej - czym?Re: Czyszczenie kostki brukowej - czym?
  • Data: 2009-06-07 20:18:30
    Temat: Re: Czyszczenie kostki brukowej - czym?
    Od: "Tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    > od dłuższego czasu szukam (bez rezultatu) nazwy środka chemicznego do
    > czyszczenia kostki brukowej. W poradnikach producentów kostki znajduję "użyć
    > specjalnych środków..."; to samo piszą w reklamach firmy czyszczące kostkę.
    > Jak się to paskudztwo nazywa?
    > Pytam, bo próby wyczyszczenia mojej kostki sama wodą pod ciśnieniem są
    > bezskuteczne.
    > Przy okazji: - korzystałem z pożyczonej "profesjonalnej" myjki ciśnieniowej,
    > czy ktoś z kolegow ma _dobre_ doświadczenia z tanimi (300 zł?) myjkami z
    > hipermarketów?
    >
    > Podrawiam
    > Paweł

    Kilka dni temu akurat czyscilismy okolo 25 m2 posadzki, przydomowego tarasu,
    nawierzchni wykonanej z cegly. Normalna czerwona cegla zaspoinowana zaprawa
    betonowa. Byla czarnoszaro burozielona od mchow, porostow plesni i czego tam
    jeszcze. Zlalem to "bliczem" to jest tu w Usa taki srodek dezynfekcyjny
    uniwersalnego zastosowania od lazienek, kibli poczawszy a na myciu scian i
    jako dodatek do prania bialych lachow, skonczywszy. Co to jest za bardzo nie
    wiem bo skladu chemicznego chytrze nie podaja ale na pewno jest to wodny
    roztwor chloru czy wody utlenionej a moze i jedno i drugie bo portki w ktorych
    pracowalem, normalnie w kropki i ciapki mi sie odbarwily. Sama nazwa "blicz"
    sugeruje, ze to srodek wybielajacy. Wiec cos takiego tzreba szukac.
    Dziala to blyskawicznie; polana posadzka normalnie sie zapienila, te
    wszystkie zieleniny zbielaly i bardzo latwo daly sie odspoic woda pod
    cisnieniem. Po paru godzinach roboty i dwu galonow tego zracego srodka,
    posadzka wyglada jak by wczoraj byla wykonana.
    Zastanawialem sie czy nie uzyc zajzajeru, ktory sie cegly nie ima ale chetnie
    zre zaprawe betonowa wiec w Twoim przypadku zastosowanie kwasu solnego byloby
    chyba niewskazane, gdyz on bedzie reagowal z wapnem betonu. Chociaz w
    odpowiednio malym stezeniu na pewno rownie szybko jak ta woda chlorowa
    wszystko co zyje spoko wypali. Nalezaloby zatem przeprowadzic probe dobrania
    stezenia powiedzmy 5 - 10 procent HCl i tym roztworem jakos nawilzyc (np
    szerokim pedzlem na dlugim kiju, bo ten kwas zajebiscie smierdzi), chwile
    poczekac, jak sie przestanie pienic i posadzka stanie sie zolto -zielona to
    kilkakrotnie zmyc woda pod cisnieniem.
    Stosowanie "ludwika" chyba nie jest najlepszym rozwiazaniem gdyz jest to
    mormalny detergent, mydlo, ktore niczego nie spala tylko te czastki brudu
    otacza i sprawia, ze one staja sie hydrofilne ale zeby z woda poplynely, to
    trzeba je z powierzchni mechanicznie zedrzec. A ponadto jest stosunkowo drogi.
    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1