eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDawno nie bylo projektu do oceny wiec daję;)0Re: Dawno nie bylo projektu do oceny wiec daję;)0
  • Data: 2011-02-13 10:06:41
    Temat: Re: Dawno nie bylo projektu do oceny wiec daję;)0
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 13 Lut, 02:07, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:

    > Za - czasem chcesz mieć cokolwiek chłodniej w sypialni niż w reszcie
    > domu - wtedy przykręcasz lekko grzejnik - o ile w ogóle grzał :-)))

    Ja w sypialni mam podlogowke i mam tam na stale chlodniej. Po co
    chlodzic na noc, a grzac w dzien ? :) Posiadanie podlogowki nie
    wyklucza w zadnym wypadku ustawienie roznych temperatur w roznych
    pomieszczeniach.

    > Przeciw - temperatura przy podłogówce jest tak optymalna, że to
    > przykręcanie nie jest konieczne - po prostu nie daje żadnego dyskomfortu
    > - niby nie grzeje, a jednak grzeje bardzo skutecznie... :-) i to jest
    > ten fenomen podłogówki.

    Mnie rozwala to uczucie przynajmniej ze trzy stopnie wiecej przy
    "grzejacej" podlodze. Testuje tak sobie i np. w sypialni mam na
    codzien ok 18stC. Jest fajnie - temperatura mi odpowiada. Jezeli
    jednak np. nagrzeje do 20stC a potem wylacze calkiem ogrzewanie i po
    dwoch dniach temperatura spadnie do tych samych 18stC, to uczucie jest
    juz totalnie inne - poprostu zaczyna pizgac jak w kieleckim :) Jak
    jestem w gosciach u ciotki - mimo ze ta grzeje kalafiorami dosc ostro
    (23-24stC), to przez skopana posadzke (dom budowany w latach 90-tych,
    zero styropianu na gruncie - nie wiem czy tam jakakolwiek izolacja
    jest) tak ciagnie po nogach ze jest mi znacznie zimniej niz w moich
    18stC przy "cieplej" podlodze :-)

    [...]
    > A tak swoją drogą, to podłogówka wydaje się u mnie jakby podstawą
    > ogrzewania - po prostu zdarza mi się wyłączyć ogrzewanie na trzy -
    > cztery doby. Po powrocie jest zimno - dom przy mrozach na zewnątrz robi
    > się zimny - temp spawa do 12, czy 10 stC.

    To szybko sie wychladza. Acz zalezy przy jakich temperaturach. U mnie
    przy ostatnich okolo -5 do 0stC zdarzyla mi sie przerwa 48h w
    ogrzewaniu i temperatura spada o maks jeden stopien. Za to
    zauwazylem po ostatnich wiatrach ze od nich rzeczywiscie wiele zalezy.
    Bylo ok. 0stC a w domu zdecydowanie chlodniej. Czeka mnie dosc
    dokladna regulacja skrzydel - te najwieksze, wyjscie na taras troche
    sie nieszczelne zrobilo (najbardziej da sie to poznac po wiekszym
    halasie z zewnatrz - tuz po zalozeniu okna byly mega ciche - nie bylo
    wogole slychac np. osoby ktora stoi za oknem i cos glosno mowi - teraz
    wyraznie z okolic uszczelek halas przechodzi :)

    > Po włączeniu ogrzewania puszczam na podłogówkę więcej niż normalnie -
    > jakieś 35 stC i po kilku godzinach termometr wskazuje już więcej, ale
    > subiektywnie jest jakoś dużo cieplej, niż przy tej samej temperaturze
    > generowanej przez kalafiory.

    Ano! O tym wlasnie napisalem wczesniej :-)
    pozdr.

    --
    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1