eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-13 20:12:18
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 13 marca 2014 15:34:24 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Jak czytałem Twój powyższy post to odniosłem wrażenie że teoretyzujesz bo w
    praktyce to co piszesz to mega niewygodne.

    Nieprawda - sprobuj kiedys to sie przekonasz :)

    > Np jak mam chęć coś ugotować to patrzę jakie składniki są potrzebne.

    Ale gdzie patrzysz? Ile Ci zajmuje znalezienie ksiazki kucharskiej i
    zastanowienie sie co dzisiaj ugotowac? Ja otwieram apke (2 sek), wybieram
    rodzaj, ew. skladniki na ktore mam ochote i dostaje w kolejne 2 sekundy
    liste potraw. Gotowalem tak dziesiatki rzeczy i wszystkie sa proste i dobre:)

    > Jak już wiem jakie składniki potrzebne to sprawdzam co mam a co musze dokupić
    > i na kartce wypisuje brakujące składniki.

    Mam awersje to biurokracji - nawet w takiej drobnej formie. Karta i dlugopis
    to moj wrog :) Ja robie jeden klik i mam liste z gory na dol rzeczy do
    kupienia, posegregowane wedlug tego jak leza na polkach (to mnie najbardziej
    zawsze wkurzalo i latalem jak glupek po sklepie tam i spowrotem). Jak cos
    mam to po prostu odhaczam paluchem i tyle. Trwa to 10 x szybciej niz
    jak to Maniek nazywa "analogowo" :)

    > Jest to dużo szybsze jak odpalanie jakiś apek szukanie odpowiednich przepisów
    i listowanie produktów.

    Nie jest :) Odpalenie apki to 2 sekundy. Telefon mam zawsze pod reka.

    > I powiem tak: najczęściej przepisy wybieram ze starej z lat 50tych chyba bo w necia
    jak wpisze np. "ciasto drożdżowe" to wyskoczy kilkadziesiąt wymyślnych receptur i nie
    wiadomo którą wybrać. A jak próbowałem to okazało się że te przepisy gówno warte w
    większości bo najlepsze ciasto drożdżowe wychodzi wg przepisu ze starej poczciwej
    książki kucharskiej.

    To sprobuj kiedys apke przepisy.pl. Uwaga - jest sponsorowana przez knorra
    ale przepisy sa dodawane przez normalnych ludzi i w wiekszosci nie ma
    w ogole proszkow knorra tylko normalne skladniki. Polecam - jest SWIETNA,
    jeszcze sie nie zawiodlem na zadnym przepisie :)

    Jak Ci sie nie chce myslec co gotowac - masz przepisy przygotowane na
    caly tydzien. Jeden klik i masz wszystkie skladniki z calego tygodnia
    w listonicu (apka do robienia zakupow).

    > I znając życia gdybym w Twoja apke wpisał "wędzenie schabu" to dostane listę
    zakupów gdzie będzie "sól peklowa" prymat czy innej znanej firmy w 50gr opakowaniach
    po kilka zł sztuka a taka sama sól peklową dostanę w sklepie w opakowaniu 0,5kg w
    cenie tej kilkugramowej "prymata".

    Nie, dostalbys po prostu "sol peklowa".
    Najlepiej sie krytykuje i narzeka na rzeczy ktorych sie nigdy nie uzywalo,
    nie? :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1