eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożejeRe: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
  • Data: 2024-05-14 15:46:38
    Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Marcin Debowski napisał:

    >>> A może ma gdzieś i kupuję nastepnego ajfona.
    >> A starego po prostu wyrzuca. Z samochodami tak się nie da. Spojrzenie
    >> na rynek wtórny może dać ciekawe informacje. Pierwsze wyskoczyły mi
    >> oferty samochodów młodych (niedziwnie), jakieś 2-3 lata. Z bardzo
    >> małym przebiegiem, poniżej 10 kkm rocznie. Niedrogo (w stosunku do
    >> ceny nowego). Najwyraźniej właściciele kupili to jako zabawkę, któryś
    >> kolejny samochód. Znudziła się, więc sprzedają. Czy kupią kolejny
    >
    > No czyli jak z ajfonem, tylko tu odzyskali mniej.

    Jak ajfona wyrzuci, to nic nie odzyska. Z samochodem też tak, że się
    przede wszystkm chce pozbyć, stąd niska cena. Ja żadnego samochodu
    nie sprzedałem, wszystkie oddałem, gdy były jeszcze coś warte (poza
    jednym, który ktoś sobie sam wziął). Ostatni trafił do kolegi, który
    ma 700-metrowy dom, na biednego nie wygląda, ale stwierdził, że moim
    citroenem dobrze będzie mu się jeździło do pociągu na P+R. Sytuacja
    inna, ale dobrze rozumiem tych, co nie mają głowy do sprzedawania
    tego, czego już nie potrzebują.

    >> Ekonomia na pierwszym miejscu. Starano się to przedstawić tak, że
    >> samochód na prąd jest konstrukcją prostą, więc tanią. Zasięg (pewnie
    >> 100-150 km, szczegółów nie pamiętam) nie przeszkadza, bo to nie
    >> jest rodzinny samochód na długie wakacje. To były zupełnie normalne
    >> samochody, nie jakieś skutery z daszkiem. Nie wiem tylko jak z grzaniem.
    >> Jasne, że bym dzisiaj taki kupił. Gdyby był. Nawet lekki chłodek zimą
    >> bym zniósł.
    >
    > Chyba się zgubiłem. Przeciez jest kupa elektryków gabarytowo klasy
    > ccompact?

    Pierwsze zdanie powyższego cytatu pozwoli odnaleźć się w rzeczywistości.
    Wszystkie sprzedawane obecnie samochody elektryczne chcą udawać, że są
    pełnowartościowymi pojazdami. A nie są przecież. Za to ceny mają nawet
    wyższe od samochodów do jeżdżenia. Ja nie odczuwam potrzeby posiadania
    więcej niż jednego samochodu. Ten co go mam, jest trochę za duży do
    jeżdżenia do pracy, w sam raz na zakupy, a na wakacje mógłby być nieco
    większy. Gdybym miał mieć kolejny, to najchętniej elektryczny. Tylko
    nie taki niepełnowartościowy, co to można dostać w różnych rozmiarach,
    ale zawsze za zbyt duże pieniądze. Coś małego, z niewielkim zasięgiem,
    więc względnie lekkiego, za adekwatną cenę. Ta musi być niżasza od
    spalinowego.

    >> Czy samochód elektryczny ma jakieś "istotne funkcje" nieobecne
    >> w spalinowym? Ja nie widzę. Ale może inni tak. Zobaczymy.
    >
    > Istotnych też nie widzę. Ale ja wczesniej w kontekscie ogólnym
    > Np. nową komórkę kupiłem m.in. dlatego, że miała nfc i moge sobie
    > sam doładowywać karty.

    Gdyby nowy model samochodu elektrycznego dało się szybko doładować
    przez nfc, to faktycznie zakup byłoby warto rozważyć.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1