eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDo przemyśleniaRe: Do przemyślenia
  • Data: 2009-04-19 20:37:33
    Temat: Re: Do przemyślenia
    Od: "Kris" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gsg09l$eqt$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:gsfqet$r4j$1@news.onet.pl...
    >
    >> Jacku zarty to ja lubię ale z tym zestawieniem przesadziłeś. U mnie
    >> instalacja została zrobiona za pomoca młotowiertarki z marketu za 129zł i
    >> otwornicy za 25zł. No i oczywiście kombinerki itp. Koszt narzedzi max
    >> 500zł. Miesci sie to w bagazniku fieta 126P
    >> U mnie nie robił tego nawet Henio. Zrobiłem sam. Zapłaciłem tylko za
    >> pomiary i rozdzielnie.
    >
    > A czym się przekuwałeś poprzez stropy i ściany ?

    Młotowiertarką bodajże Omega z marketu za 139zł.

    > Drabiny też zapewne nie używałeś ?

    Uzywałem bo mam i nie kupowałem jej specjalnie do instalacji

    > Kable oczywiście tylko po ścianach bez wkuwania, no bo jakoś nie widzę,
    > żeby je wykuć młotowiertarką z marketu ? Chyba, ze budowałeś z Ytonga i
    > bruzdy drapałeś wiertłem ;)

    Budowałem z suporeksu bruzd nie robiłem b po co, przewody mocowałem takimi
    plastikowymi uchwytkami do sciany i przewody zostały zatynkowane


    > Poza tym ile Ci to zajęło czasu ? Z całą pewnością o wiele dłużej niż
    > firmie.

    Mi to zajeło kilka dni, FIRMA zrobiłaby to pewnie par dni krócej ale kilka
    razy drożej

    > Widzisz Ty bierzesz pod uwagę tylko i wyłącznie swój przypadek, Twoją
    > instalację oraz technologię montażu, która u Ciebie została zastosowana.

    Dokładnie tak. A co w elektryce masz za różne technologie? Ściany albio z
    suporeksu albo porothermu, kable te same, stropy i tu i tu. Jacku nie
    przesadzaj z tymi komplikacjami. Powtórzę: w budowlance noblistów nie ma- to
    stosunkowo nieskomplikowana dziedzina.


    > Ja idąc na roboty spotykam się z przeróżnymi materiałami i muszę być
    > przygotowany do wykonania w każdym materiale i w każdej tewchnologii. U
    > jednego robię w Ytongu, u innego w Silce, a jeszcze u innego w Maxie lub w
    > kostrukcji szkieletowej.

    I u każdego uzywsz inyych wiertarek, innych szczypiec?. A drabiny te same
    czy inne?


    > Ty natomiast kupiłeś takie narzędzia, któe były Ci niezbędne. Ja natomiast
    > muszę mieć wszystkie, jakie tylko mogą mi być pootrzebne.

    Kominiarz tez czysci raz komin murowanuy, raz systemowy i co z tego. Robisz
    to co robisz to musisz miec do tego narzedzia


    >> Jacku cos Tobie opiszę.
    >> Fundamenty(ławy+ fundamenty) u mnie w domu.
    >> FIRMA:zaproponowała cene 2000zł(wykopy, zazbrojenie ław, wymurowanie
    >> fundamentów). Ich sprzet ich deski na szalunki itp.
    >> Pan Henio o Mietek chcieli tyle samo ale sprzetu nie mieli itp. Kogo
    >> wybrałem pewnie sie domyslasz.
    >> Ale juz np insralacja alarmowawa: FIRMA chciała 2000zł za robote +
    >> materiał i iosprze satela w "promocyjnej" cenie- bo ma rabaty itp.
    >> "promocyjna cena centrali czujek itp okazała się tak promocyjna ze sam
    >> bez łaski kupiłem to 15% taniej. Robocizna: wybrałem Heńka- pracownika
    >> FIRMY- zrobił mi to za 400zł.
    >>
    >> Teraz porównaj- fundamenty- potrazebna była koparke betoniarka, deski,
    >> wykopy, szalowanie, zbrojenia, zalewanie, murowanie- robota dla kilku
    >> osób na kilka dni przy pomocy cieżkego sprzetu.
    >> Alarm: robota na dwa popołudnai dla jednej osoby(8czujek+ centralka+ dwie
    >> klawiatury). Sprzęt potzrebny mieści sie w walizce.
    >> Jak widać z powyższego przedstawiciel FIRMY z branzy instalatorskiej
    >> trochę przesadził.

    > Zapominasz o wiedzy, której poznanie zajmuje sporo czasu i pieniędzy.

    A gość od fundamentów to wiedzy nie musiał zdobywać?


    > Co zaś się tyczy pracownika - no cóż jest to typowy złodziej, który okradł
    > firmę, w której pracuje.
    > Powinien zostać wyrzucony na zbity pysk.

    Tylko ze wtedy właścicel FIRMY musiałby wskoczyć w drelich i popindalać sam

    > Choć 2000zł za robotę to faktycznie mi się wydaje trochę za dużo.

    Robił to po godzinach. Okradł pewnie budżet Państwa bo nie zapłacił podatku-
    ale włascicel FIRMY też za dużo by pewnie nie zpałacił(dobra księgowa to
    skarb)


    >> Heniowei solidni dalej bedą zbierac zamówienia na pól roku do przodu.

    > Ale to tylko dlatego, że są tańsi. Klienta nie obchodzi czy Henio ukradł,
    > czy oszukał państwo, czy orżnął sąsiada. Najważniejsze, żeby Pan Henio
    > zrobił taniej jak firma, która uczciwie płaci podatki i nie kradnie
    > materiałów, ani klientów.,,
    Ale jak zatrudniałem FIRMĘ to też mnie nie obchodziło czy płaci ona podatki,
    zusy itp. Czy Ty Jacku jak korzystasz np z usług biura rachunkowego to
    dociekasz czy to biuro płaci wszyskie swoje podatki, czy za osoby tam
    zatrudnione sa odprowadzane ZUSy itp.?
    Czy jak kupujesz w sklepie za rogiem kabanosy Constar to zastanawiasz się
    czy Pani sprzedawczyni jest zatrudniona zgodnie z prawm. Czy nie sa łamane
    prawa pracownika. Czy nie dziw Cię że ta Pani jest w sklepie od 6 rano do 6
    wieczorem przez 6 dni w tygodniu?


    --
    Pozdrawiam

    Kris




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1