eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDroga dojazdowa do posesjiRe: Droga dojazdowa do posesji
  • Data: 2012-07-10 13:44:02
    Temat: Re: Droga dojazdowa do posesji
    Od: Ariusz <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-07-10 12:51, Robert G pisze:
    > Witam.
    >
    > Do mojej posesji prowadzi droga gminna - własność gminy - i jest ona w
    > stanie wymagającym pewnych prac i nakładów, ale gmina zbywa mnie
    > milczeniem. Powiedzcie mi proszę, czy w przypadku dróg gminnych
    > prowadzących do zamieszkałych posesji, organ gminny ma obowiązek
    > utrzymywać je w należytym stanie technicznym? Chodzi o przejezdność i
    > przydatność do użytkowania oraz zimowe utrzymanie.
    >
    TAK - ma obowiązek.
    oglądałeś Misia - Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi...


    > Jeżeli tak, to na mocy jakich przepisów? Może chociaż przeciwpożarowe?
    >

    Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tekst jedn. Dz. U.
    z 2007 r. nr 19, poz. 115 z późn. zm.)


    > Będę wdzięczny za wskazówki, bo zamierzam zmusić gminę do przerwania
    > milczenia i ignorowania mnie - nie raczą nawet na pisma odpowiadać, a
    > przy rozdziale środków na modernizację dróg rządzą się sobie tylko
    > znanymi zasadami :-).
    >

    Nie znam nikogo kto by wygrał z gminą - tzn. zanim skończą się procesy i
    gmina dostanie nakaz może minąć kilka lat, a gmina i tak pewnie w
    końcowej fazie coś tam poprawi i twoje roszczenia będą bezzasadne :(

    Jeżeli się nie dogadasz to możesz próbować pisać pisma. Na brak
    odpowiedzi możesz wysłać zażalenie.

    Jeżeli tam mieszkasz to dogadaj się z wójtem by choć ci tą drogę
    odśnieżał. A potem metodą małych kroczków.

    Piszesz na forum budowlanym - nie wiem czy się budujesz czy dopiero
    skończyłeś budowę. Zarządca drogi może stwierdził, że droga była ok ale
    Twoje gruszki z betonem ją zniszczyły, może wstawić ci znak ograniczenie
    tonażu do 1,5 t i za każdy wjazd ciężkim sprzętem będziesz musiał starać
    się o zgodę na przejazd, w której będzie zawarte, że musisz naprawić
    szkody...

    Pewien wójt, zwołał wszystkich sołtysów - każdy z nich chciał dla swojej
    wsi zrobić jak najwięcej - zabrał ich na objazd po drogach razem
    widzieli, które są konieczne, a które mogą jeszcze poczekać.

    Urabiaj sołtysa, urabiaj wójta i cierpliwie pokornie czekaj - to moja
    rada. Koniecznie bądź obecny na każdym zebraniu wiejskim i postuluj o
    zrobienie tej drogi.
    Wiem, że wygląda o jakbym trzymał drugą stronę ale tak nie jest byłem w
    takiej sytuacji i już wiem, że złość i naciski nie pomagają - lepsze
    skutki odnosi wypicie z sołtysem lub z wójtem flaszki niż pisma.

    Ariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1