Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:glap3b$ush$1@news.dialog.net.pl...

>> Znam ludzi, lacznie z moim sasiadem majacych drzwi i okna z sosny, albo
>> meranti. Calosc przezyla bez najmniejszego uszczerbku w niektorych
>> przypadkach przeszlo osiem lat. Podstawa to dobry surowiec i znajacy sie
>> producent. Nie twierdze, ze to idealny material, ale bez przesady z tym
>> nie nadawaniem sie. :-)
> Ja się nie znam, to stolarz tak mówił i chyba gdzieś to wyczytałem w
> internecie, fakt że sosna to miekie drzewo i trzeba bardzo uważać.

Mam w rodzinie stolarza z pokolenia na pokolenie, taki co po kosciolach
konfesjonaly robi. Zrobil sobie drzwi wejsciowe debowe z litego debu, ktory
sam obrabial. Drzwi na dole po zdaje sie pieciu latach zaczely sie wypaczac.
Material byl sezonowany, suszony, no wszystko zgodnie ze sztuka. Zabraklo
tylko tego klejenia naprzemian slojow i taki byl efekt. Niestety nawet
bardzo dobry stolarz nie jest w stanie zrobic dobrych drzwi wejsciowych sam
od podstaw, jezeli nie kupi gotowego klejonego surowca no chyba, ze jakims
cudem potrafi to trwale skleic domowym sposobem. Tak wiec moglem miec drzwi
debowe bardzo tanio i bardzo nietrwale.

>> Mi wycene drzwi robili w firmie Urzedowski rowniez dla mahoniu i byl
>> drozszy moze o 400zl przy kwocie przekraczajacej 7500.
> No przy takiej cenie to się nie dziwię że tak mała różnica :)

Takie drzwi sobie umanilem, to teraz trzeba placic. :-) Chodzi o dosc duze
doswietla boczne z obu stron, podnoszace znacznie cene calosci. :-(

>> Ciekawe tylko jak z trwaloscia tego koloru bedzie. Ale patrzac na
>> dzisiejsze okna plastikowe, to wiekszego problemu dzis juz chyba nie ma.
> To jest lakier a nie barwienie w masie, lakier podobny do używanych do
> drewnianych, dokładnie to kilka warstw lakieru.

Na pewno beda sluzyly Ci dlugo.

Pozdro.. TK