eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyDyniowo...Re: Dyniowo...
  • Data: 2011-09-21 20:35:31
    Temat: Re: Dyniowo...
    Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:20:43 +0200, Paulinka napisał(a):

    > Ikselka pisze:
    >> ...mi :-)
    >> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
    >
    > Fajne zdjęcia.

    Dzięki.
    Się nataskałam, że hej! Przewiozłam te wszystkie dynie z ogrodu na trawnik
    moim "zakupowym" cinquecento, bo inaczej bym padła - MŚK gdzieś taczki
    schował przed wyjazdem, czy może sasiadowi pożyczył.
    Jutro dołączę zdjęcia cinquecento pełnego dyń, ależ śmiesznie to wygląda!

    >
    >> Z tyłu po lewej, długie, grube, wielkie, ciemnozielone - dynia Lunga di
    >> Napoli. Owalne ciemnozielone duże na pierwszym planie - dynia Ambar. Długie
    >> zielone ze smugami, po prawej z tyłu - cukinia Lajkonik. Butelkowate
    >> kremowe po prawej - dynia piżmowa. Owalne żółte - dynia makaronowa Pyza.
    >>
    >> Lunga di Napoli (dynia słodka, o którą niegdyś pytałam tutaj) okazała się
    >> delikatna, przepyszna - do gotowania, zapiekania i na surowo. Do marynaty
    >> chyba zbyt mało spoisty miąższ, ale zamarynuję troszkę, zobaczę. Zupa z
    >> niej dziś była niesamowita! I surowe plastry na chleb z masłem posypane
    >> solą albo otoczone w mące i powolutku usmażone na oleju - mniam :-)
    >> Wątpię tylko, czy się długo przechowa.
    >> Ambar, piżmowa i makaronowa - na zimę.
    >> Polecam!
    >
    > U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
    > roku zresztą tylko symbolicznie.
    > Za to za Twoją radą zaczęłam spożywać w nadprogramowych ilościach
    > cukinię panierowaną taką z patelni. Świetna rzecz.

    Podobnie dynia piżmowa, byle młoda, a jakbyś spróbowala Lungę - tooo
    dopiero. Bije je obie na głowę. Jestem w niej zakochana. Zabrałam w
    sierpniu na Mazury dwie sztuki, bo nie mogłam się rozstać z tą dynią -
    znajomi się zajadali, nie nadążałam smażyć :-)

    > Dzisiaj resztę tej cukinii przerobiłam na leczo wg przepisu W. Łosia.
    > IMO najlepszy przepis na leczo.

    Mam swój ulubiony, ciekawe, czy podobny. Masz linka?
    --
    XL

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1