Re: Ej Kris, a takie cos? - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

eGospodarka.pl › Nieruchomości › Grupy › pl.misc.budowanie › Ej Kris, a takie cos? › Re: Ej Kris, a takie cos?

Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net!
eu.feeder.erje.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!news.eter
nal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: quent <x...@x...com>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: Ej Kris, a takie cos?
Date: Tue, 12 Aug 2014 14:48:15 +0200
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 29
Message-ID: <lsd2c1$4b0$1@dont-email.me>
References: <lsa980$tpu$1@usenet.news.interia.pl>
<e...@g...com>
<e...@g...com>
<lscf3m$cnd$1@dont-email.me>
<7...@g...com>
<lsch35$nnc$1@dont-email.me>
<3...@g...com>
<lsck5j$a2q$1@dont-email.me> <lsckpc$119$1@usenet.news.interia.pl>
<lsclev$i4b$1@dont-email.me>
<d...@g...com>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Tue, 12 Aug 2014 12:46:57 +0000 (UTC)
Injection-Info: mx05.eternal-september.org;
posting-host="74b98c6d66f54cabe024910d2da9ce9a"; logging-data="4448";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX1/6GJLMZyZCRlYO1ghyHB88"
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:24.0) Gecko/20100101 Thunderbird/24.6.0
In-Reply-To: <d...@g...com>
Cancel-Lock: sha1:RoxW5UdUJn0c9o4eAwT6fJFDG0k=
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:489283
[ ukryj nagłówki ]
On 2014-08-12 14:31, Adam wrote:
> W dniu wtorek, 12 sierpnia 2014 11:07:57 UTC+2 użytkownik quent napisał:
>
>> Ja zwykle Wďż˝ochy wďż˝asnym autem zwiedzam, najbardziej odpowiada mi w ten
>> sposďż˝b.
>
> Ja Grecja samolot - bilety max 250 pln / dwie strony. Na miejscu samochod
> za ~35-40 eur / dzien (i niestety paliwko po ~1,7 eur ;)
> 2,5h lotu a samochod czeka na lotnisku :-)
> pozdr.
>

Auto miałem w podobnej cenie, brałem na 10 dni.
Ale to jednak męcząca sprawa - lot + autem na miejscu do miejsca
docelowego. Musiałem przejechać pół Sardynii a to praktycznie same góry
i brak autostrad, więc droga się dłuży strasznie. Większość to kręte
drogi i część tylko szybkiego ruchu z możlwie prostymi odcinakami.

Wole inaczej - bez lotu o ile to możliwe.
Załadować własne auto po dach i jechać po max 8h dziennie. Po drodze
noclegi w jakichś malowniczych miejscach, zwykle w górach.
Zawsze jakaś przygoda się trafi w drodze - rok temu a austrii spotkała
nas ciekawy przypadek :-)
Wiecej się dzieje i jakoś o wiele mniej męczące to jest.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info