eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domElectro.pl Opineo Monster PentagramuRe: Electro.pl Opineo Monster Pentagramu
  • Data: 2014-01-22 03:26:49
    Temat: Re: Electro.pl Opineo Monster Pentagramu
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> wrote in
    message news:lbkogq$9u8$1@node2.news.atman.pl...
    >> Tak, o to pytam, a pośrednio o możliwość zwrotu z powodu niezadowolenia.
    >
    >>> Był, ale w czasie pierwszych rozmów Electro.pl
    >>> nie zdawał sobie z tego sprawy.
    >
    >> Ale drastycznie rzucał się ten fakt cieniem na Twoje opcje...
    >
    > Nie rozumiem, o jakie cienie Ci chodzi.
    > Piszesz do siebie, czy do mnie?
    > Ja Twoich myśli nie znam.

    A ja myślę, że doskonale rozumiesz.

    >> Nie. Drobiazgiem nazwałem to czy hasło jest generowane czy powielane.
    >> Nie jest to istotne dla Ciebie.
    >
    > Jest istotne -- nie był generowany, Electro.pl
    > mógł wysłać go do mnie za pośrednictwem Opineo,
    > skoro nie potrafił wysłać bezpośrednio do mnie.

    Skąd Ty możesz wiedzieć co sklep mógł a czego nie mógł?
    Pracujesz tam? Znasz wszystkie ich zasaday?

    > Od Electro.pl zaginęły dwa m@ile:
    >
    > -- jeden (słany ponoć wielokrotnie) z bonem
    > -- i jeden z informacją o możliwości wymiany telefonu w sklepie

    Jakoś mi ciężko w to uwierzyć...

    > BTW -- do tej pory sklep nie zgodził się na wymianę telefonu
    > w sklepie na zasadzie -- przysyłają mi nowy i zabierają stary.
    > (lub choćby przysyłają zastępczy na czas ,,diagnozowania'')

    A obiecywał Ci coś takiego?

    Nie masz starego telefonu aby przetrzymać te kilkanaście dni?
    Czy sztucznie robisz problem aby wywinąć się pretekstami od transakcji?

    >> No właśnie nie wiem po co narzekasz na to, że hasło nie jest generowane
    >> tylko powielane, że sklada się tylko z dwu wyrazów i kropki - co to ma do
    >> rzeczy?
    >> Sam widzisz, że piszesz dużo niepotrzebnych rzeczy :-)
    >
    > Nie -- niepotrzebnych nie piszę, ale Ty nie chcesz czytać.
    > Nie był generowany, więc nie musiał być wysyłany na mój @dres,
    > lecz mógł być wysłany za pośrednictwem Opineo.

    Żeby wszyscy go widzieli?
    I dlaczego sklep miałby posługiwać się inną
    firmą w kontakcie z własnym klientem?

    I dlaczego niby jeden email dochodzi a inny nie?
    Coś tu śmierdzi...

    >>> Są telefony tańsze od Monstera -- i zarazem lepsze od niego.
    >
    >> Dlaczego wiedząc o tym, wybrałeś Monstera?
    >> Sam sobie zrobiłeś krzywdę?

    Wymowna cisza ?

    >>> Błąd w konfiguracji APN naprawia się w kilka sekund, o ile wiadomo,
    >>> co naprawić. Sklep wiedział, bo sprzedał tych telefonów sporo.
    >
    >> Błąd w konfiguracji APN dotyczy tylko dziadoskich, tanich telefonów.
    >> Taki iPhone np. pod systemem iOS sam sobie to ustawia... nie ma problemu.
    >
    > Znów udajesz, że nie rozumiesz. :)
    > Problemem nie jest błąd, ale reakcja sklepu.

    Czy sklep jest odpowiedzialny za wsparcie pozakupowe?
    Czy jak w sklepie kupisz telewizor Samsunga i nie będziesz umiał
    sobie czegoś sam ustawić, to będziesz dzwonił do sklepu czy sam
    szukał w instrukcji obsługi lub kontaktował przedstawiciela Samsunga?

    Pieluchę też Ci sklep musi zmienić jaką w Auchanie kupisz?

    >>> Nie wiesz, co to sanatorium?
    >
    >> Nie, nie wiem jak można doznać urazu ucha w czasie korzystania z
    >> telefonu...
    >
    > A cokolwiek wiesz, czy (jak Jerzy Andrzej Wojnar) nic nie wiesz?

    Lepiej wytłumacz mi jak to się stało że doznałeś urazu ucha... :-)
    Ze słuchawki wyskoczyła jakaś glizda i Cię ugryzła w ucho?

    >> Trochę to śmiesznie brzmi, zwłaszcza że dalej piszesz o swoich
    >> długoletnich
    >> problemach z uszami i znowu nie wiadomo dlaczego oskarżasz o to sklep?
    >
    >
    > Pokaż zatem, gdzie ja piszę o tych długoletnich problemach, bo chyba mnie
    > z kimś mylisz.

    Cytuję:
    "przez wiele lat prawe ucho stopniowo głuchło
    i w roku 2008 było głuche (wiem to na pewno) jak przysłowiowy pień,
    natomiast w 2009 nieźle słyszało tak, jak ucho uszkodzone hałasem.
    W 2008 roku w lewym uchu urwał się stopper (tłumik) przez co niemal
    wcale nie słyszałem. Urwany stopper został usunięty z lewego ucha
    przez lekarza dyżurnego (laryngologa) w Białymstoku..."

    Z kim Cię mylę? Może jakiegoś lekarstwa nie zażyłeś i znowu piszesz bzdury?

    >>>>> Obecnie uszy nie słyszą symetrycznie, stan nie jest ustabilizowany,
    >>>>> codziennie zjadam garść tabletek:
    >
    >>> Akurat skończyły się te, na które jest właśnie teraz promocja w wielu
    >>> aptekach. ;)
    >
    >> Ale co to ma do rzeczy? Masz słowotok.
    >
    > A powinienem? Inni rozmawiając z Tobą mają?
    > Ja jestem odporny na takich jak Ty. :)
    > Ćwiczę swoja cierpliwość. :)

    Powinieneś pisać krótko, składnie i do rzeczy...
    Ty piszesz rozwlekle i robisz z tematu miód mydło i powidło.

    >>>>> -- witaminę PP 200 mg dwa razy dziennie
    >>>>> -- zamienniki leku Betaserc 24 mg dwa razy dziennie
    >>>>> -- zamienniki leku Biotropil 1200 mg dwa razy dziennie
    >>>>> -- różne magnezy z witaminą B6
    >
    >>>>> bez przyjmowania których słuch pogarsza się (pojawiają się
    >>>>> szumy, szmery gwizdy, szelesty itp. odgłosy) w obu uszach...
    >
    >>>>> Ponadto w lewym uchu słyszę (w czasie ziewania na przykład)
    >>>>> coś, co przypomina łopotanie flagi na wietrze, ale jest
    >>>>> bardzo ciche -- i słyszę to coraz ciszej.
    >
    >>>> Ale co to ma wspólnego ze sklepem Electro.pl ?
    >
    >>> Sklep sprzedał to coś.
    >
    >> Sprzedał Ci magnezy z witaminą B6? Skup się na temacie...
    >
    > Roztargniony jesteś. :) Sklep, zwany apteką sprzedał mi witaminy.
    > Natomiast sklep Electro.pl sprzedał mi Monstera, który uszkodził
    > mi ucho.

    Po co więc tutaj, na grupie o telefonach GSM, piszesz o aptece?
    Skup się!

    >> W jaki sposób smartfon spowodował ogłuchnięcie?? Dobrze się czujesz??
    >
    > Tak, dobrze. :)

    Więc w czym problem? Myślałem że ogłuchłeś...
    Odpowiesz na pytanie jak telefon spowodował Twoje ogłuchnięcie?

    >> Żaden smartfon nie ma takiego głośnika aby spowodować uszkodzenie
    >> ucha krótkotrwałym użytkowaniem... Zlituj się, komu tu mydlisz oczy?
    >
    > Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak życzenie Ci ogłuchnięcia
    > w ten sposób, :) skoro bezpodstawnie kwestionujesz moje słowa. :)

    Opisz jak to się stało, będę miał być może podstawy...
    Na razie nie wiemy czy z telefonu coś wyskoczyło i Cię w ucho ugryzło... :-)

    >> Kupiłeś szmatławej firmy telefon, bez prawa przetestowania/zwrotu
    >> (jako firma) i teraz telefon Ci się nie podoba. Zamiast jak uczciwy
    >> człowiek
    >> ponieść zasłużone straty i koszty potraktować jako lekcję życia Ty
    >> próbujesz
    >> zwalić swoje problemy na sklep który tego telefonu nie wyprodukował...
    >
    > Twoim zdaniem firmę można oszukać bezkarnie?
    > Widzę, że masz pozostałości z głębokiej PRLi,
    > gdzie firma państwowa trwoniła pieniądze. :)

    Możesz mi powiedzieć w którym miejscu SKLEP Cię oszukał?

    >> Próbujesz za wszelką cenę anulować transakcję pod różnymi pretekstami:
    >
    > Ty na pewno mnie nie mylisz z kimś innym?
    > Gdzie ja piszę o chęci anulowania?

    No tu, gdzie domagasz się niedorzecznych usług, wiedząc że sklep ich nie
    spełni.
    Liczysz pewnie na to, że się Tobą zmęcza i oddadzą Ci pieniądze aby mieć
    spokój.

    >> a to rzekomo niewysłany bon (bo jak Ci udowdonią że go dostałeś, nie?)
    >> albo jakaś żółta plamka, albo jakieś problemy z uszami które masz od 20
    >> lat...
    >
    >> Człowieku! Zlituj się! Naprawdę jesteś dla wszystkich przeźroczysty.
    >
    > PLONK. :) Pogadaj ze sobą. :) I tak mam Cię od dawna w czymś rodzaju KF.
    > :)

    Jasne, jasne... Piszesz od rzeczy, bez ładu i składu - kręcisz i mącisz.
    Nie dziwota że potraktowali takiego matacza jak Cię potraktowali.

    > Podobnie z Electro.pl -- kto chce, niech czyta i niech omija
    > ten sklep z daleka, wiedząc o tym, że Opineo kłamie i buduje
    > niezasłużoną reputację skandalicznie złym sklepom.

    Gdzie Electro jest winny za to że Monster jest dziadowskim telefonem?
    Czy to wina Tesco że sprzedaje 4 rodzaje papieru toaletowego i ten
    najtańszy jest kiepski i nie warto go kupować? Pomyśl chwile...
    To Ty musisz zastanowić się jak wydajesz swoje pieniędze i to Ty
    musisz brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Jak kupiłeś telefon
    na firmę, aby sobie VAT odliczyć to straciłeś szansę zwrotu jaka
    przysługuje końcowemu odbiorcy - sam dokonałeś wyboru...
    A jeśli kupiłeś wadliwy telefon to czemu nie skontaktujesz się z
    producentem?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1