W dniu sobota, 5 października 2019 17:00:11 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Jacek k...@a...com ...
>
> >> Grupa 500 naukowców z całego świata wystosowała list do sekretarza
> >> generalnego ONZ Antonio Guterresa oraz sekretarza wykonawczego
> >> Konwencji Narodów Zjednoczonych ds. zmian klimatycznych Patrici
> >> Espinosa Cantellano. Przekonują w nim, że zjawisko zwane "kryzysem
> >> klimatycznym" nie istnieje.
> > Rzymianie mawiali "is fecit cui prodest" czyli ten jest sprawcą, kto
> > skorzystał. Jak na razie, to jedynymi beneficjentami tego geszeftu
> > klimatycznego są...........
>
> No własnie kto?
>
> Uwielbiam zwolenników teorii spiskowych na szeroką skale :)


no wlasnie sprawa normalnego i rzeczowego podejscia do spraw klimatu rozbija sie o
specyficzna logikę:
jeden obóz głosi - mamy globalne ocieplenie, a drugi - ktos na tym kręci potworne
lody. I się żrą beznadziejnie, jedni by drugich utopili.

A racje mają obie strony -jest globalne ocieplenie, szybkim sprawdzeniem sa
wysychające jeziora na różnych obszarach. I są korporacje które na tym świetnie żyją,
na wprowadzaniu nowinek technicznych inaczej niż przymusowo nieopłacalnych.
A cała sprawa idzie w całkiem obłędnym kierunku -pod wplywem lobby klimatycznych
koncernów które na europie trzepia kase zmuszając ja do podejmowania wyzwań typu "co
2050 bez emisji CO2" globalna ilość CO2 ROSNIE (bo brudna produkcja sie przenosi do
kraja które maja gorsze technologie).
Gdyby naprawde rzeczowo podejsc do tematu to zamiast likwidowac CO2 w europie o 100%
należałoby zmniejszyć globalnie o 50% - byłby spory klimatyczny zysk przy niższych
kosztach. Dałoby sie to wprowadzić poprzez na przykład jakies cła "klimatyczne".
Trujesz - to z toba nie handlujemy, albo na upierdliwych warunkach.
Nie ma żadnego spisku, są pieniądze...



b.