eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGrzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
  • Data: 2011-12-21 21:29:19
    Temat: Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 21-12-2011 o 14:26:28 Kris <k...@w...pl> napisał(a):

    >
    > Wczoraj kilka godzin spędziłem u gazownika- dom wybudowany 3 lata temu
    -ciach-
    łażą w bluzkach z długim rękawem lub bluzach. Masakra jakaś.
    > Gaz to niby taki komfort i w dodatku porównywalny cenowo z węglem czy
    > drewnem. Ja pierdzielę taki komfort.
    Kris ja mam też takiego kolegę co w bloku mieszka i ma 17st, zawsze u
    niego marznę,
    taki typ człowieka a co do twych znajomych to tak jak budyń już napisał
    mają spierdzielone ocieplenie i gaz bije ich mocno po kieszeni dlatego
    oszczędzają zamiast poprawić ocieplenie i cieszyć się ciepłem w domu.


    > Marek pisze że ogrzewanie gazem kosztuje go ok 2000 zł, Maniek pisze o
    > 3000 zł. Obaj piszą że mają w domu temperaturę powyżej 20stC. Ja
    Ja płacę 4000, mam 21-22 st w domu i fajne ciepłe podłogi, luksus
    niesamowity
    szczególnie dla zmarżlucha jakim jestem, ciepło idące od dołu jest
    fantastyczne.
    Dodam że grzeję około 190m2 pow po podłogach.

    > oczywiście im wierze bo niby czemu mieli by bzdury pisać ale z kolei jak
    > rozmawiam ze znajomymi gazownikami tu u siebie w okolicy to rzadko który
    > ubiegły sezon zamknął kwotą ok 3 tys zł- raczej padają kwoty bliższe 4
    > tys za ubiegły sezon
    Zależy też dużo od regionu, jednak góry gdzie mieszkam i białostockie
    ma dużo niższe temp od reszty kraju, u mnie jeszcze dochodzi wiatr,
    mimo że dom mam w miarę szczelny i z gniazdek mi nie wieje to jednak
    wpływ wiatru odczuwam, dłużej muszę grzać aby uzyskać odpowiednią temp.

    > Dziewczyna która ze mną pracuje(mieszkanie 80 m2) dostała właśnie
    > rachunek za gaz za dwa poprzednie miesiące- 720 zł.
    To tragedia, ja za cały dom miałem rachunek za dwa mies na 730zł a oprócz
    CO to w tym było jeszcze CWU i gotowanie. Wg mnie za dużo płaci za
    ogrzewanie.


    > Zeszłej zimy w najbardziej mroźnych miesiącach płaciła ponad 600 zł za
    > miesiąc.
    Ja za zeszłą zimę dostałem rachunek za gaz za 5 mies od końca grudnia do
    końca maja na 1900zł do tego spaliłem 1.5T brykietu po 450zł/T.
    Z tego jasno widać jak ona przepłaca za grzanie.

    > Na razie więc z moich obserwacji wynika że gaz ani tani ani komfortowy.
    Ja mam dokładnie odwrotne obserwacje, ale jest jedno ale, ocieplenie
    całego domu robiłem sobie sam i to chyba wszystko tłumaczy.

    > Rura z gazem w granicy działki 6 metrów od kotłowni niech więc czeka na
    > lepsze czasy może kiedyś z niej skorzystam;)
    Wątpię, jakbyś chciał to byś zrobił, teraz już ci się nie będzie chciało.


    --
    Pozdr
    JanuszK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1