eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle styropianu ?Re: Ile styropianu ?
  • Data: 2013-05-17 12:22:39
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:5195c550$0$1266$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości

    > Zaprawa i fugi zapewne także z klinkieru szkliwionego lub zalewane
    > Distalem lub inną dwuskładnikową żywicą epoksydową? :)
    > Poza tym klinkier także jest porowaty, choć dużo mniej niż pustaki, Ytong
    > czy cegła.

    Eeeeeech...

    >> To utrudnia czy nie, bo w kontekscie budow setletnich nie ma to
    >> znaczenia. Dodam, ze z 25cm betonu komorkowego woda latwiej odparuje jak
    >> z metrowej sciany z cegly o ktorej wspomniales, nawet nieocieplonej.
    >
    > Zapominasz, że te mury stawiano używając zaprawy wapiennej, która posiada
    > jeden z największych współczynników paroprzepuszczalności.

    Bede zgadywal, pewnie w obie strony?

    >>> Bo chodzi o nachylenie charakterystyk termicznych w ścianie i w
    >>> ociepleniu.
    >>> Świetnie to napisał Albercik. Polecam Ci lekturę jego wypowiedzi.
    >>
    >> I co z tego jak to teoria.
    >
    > To nie jest tylko teoria. Widziałem takie rzeczy w praktyce.

    Kazdy je widzi co dzien patrzac na sciany.

    >> Wnetrze z zewnetrzem. No chyba, ze zakladasz, ze w scianie panuje
    >> proznia, albo scisliwy elastyczny balon.
    >
    > Jakie wnętrze z zewnętrzem?
    > O czym Ty piszesz?
    > Maniek! Skup się!

    Strona wewnetrzna sciany - czytaj od strony pomieszczenia. Zewnetrzna chyba
    wiadomo.
    Twoja manipulacja cytatami zaczyna byc irytujaca. Wycinasz kawalek zeby
    wyszedl z tego belkot, ktory ma mnie osmieszac, wiec zaczynam czuc, ze trace
    czas.

    > Nie chodzi o różnicę pomiędzy ciśnieniem wewnątrz i zewnątrz domu, bo to
    > się wyrówuje poprzez wszelkie nieszczelności i kanały wentylacyjne, lecz
    > chodzi o ciśnienie powietrza znajdującego się wewnątrz ściany.
    > Przy większym ciśnieniu w danej objętoci powietrza znajduje się więcej
    > cząstek powietrza (azotu, tlenu, dwutlenku węgla, helu, argonu itd. oraz
    > pary wodnej). Przy niższym ciśnieniu odpowiednio mniej.
    > Chyba miałeś rower i pompowałeś w nim koła? No chyba, że na komunię
    > zamiast roweru dostałeś zegarek? :)

    No i to ma byc jakis problem wilgoci w scianie? Roznica cisnienia
    atmosferycznego jakos oczu nie wciska do glowy, a przy wzroscie cisnienia
    powinienem byc pewnie chudszy. Tyle samo to robi scianie. Sprawa kolejna to
    cisnienie parcjalne, generalnie temat do pominiecia.

    > Zobacz co się dzieje jak pompujesz koła. Pompka wtłacza w dętki i opony
    > coraz większe ilości cząstek powietrza, ale objętość prawie jest taka
    > sama. Rośnie natomiast ciśnienie, zgodnie z zasadą termodynamiki,
    > przemiany izochorycznej. Ale nie o przemianach termodynamicznych tu
    > dyskutujemy, dlatego pozostańmy przy liczbie cząstek w danej objętości.
    > Zatem przy większym ciśnieniu mamy większą ilość cząstek w tej samej
    > objętości.
    > Ściana jest porowata, posiada dużą ilość mikroszczelin, w których znajdują
    > się cząstki powietrza. Im ściana bardziej porowata tym cieplejsza.
    > Ciśnienie powietrza wewnątrz ściany (w tych szczelinach i porach) jest
    > takie samo jak ciśnienie atmosferyczne.
    > Jak ciśnienie atmosferyczne rośnie to cząstki powietrza wnikają w ścianę,
    > wyrównując ciśnienie wewnątrz tej ściany z ciśnieniem atmosferycznym. Nie
    > działo by się tak, gdyby ściana była hermetycznie zamkniętą bańką.
    > Ponieważ jest ona porowata to te cząstki wnikają w ścianę, kiedy ciśnienie
    > rośnie. Kiedy ciśnienie atmosferyczne maleje to te dodatkowe cząstki ze
    > ściany wychodzą i znów wyrównują ciśnienie wewnątrz ściany z ciśnieniem
    > atmosferycznym.

    No i prosze jak z oczywistych i nieistotnych rzeczy mozna napisac kilka
    akapitow.
    Jakie to wzrosty cisnienienia atmosferycznego wywoluja zawilgocenie sciany?
    Przyklad z rowerem jest taki sobie, bo raczej pod woda na glebokosci 3m nie
    czujesz sie tak samo jak stojac na brzegu niezaleznie od wartosci cisnienia
    atmosferycznego.

    >> Wez przeczytaj co napisales. Jakies cisnienie wciska wilgoc w sciane od
    >> strony wewnetrznej. Skoro nacisk jest od wewnatrz to nieprzepuszczalny
    >> styropian z drugiej strony bedzie odrywany od sciany. Myle sie?
    >
    > Mylisz się.
    > Te oddziaływania są niewielkie, a do tego na tyle powolne, że to wchodzące
    > w sanę powietrze i wychodzące z niej znajdzie sobie drogę. Oczywiście
    > nacisk na ten styropian występuje, ale są to siły na tyle małe, że nie są
    > w stanie oderwać go od ściany.

    Ale na tyle duze, zeby powodowaly problem wilgotnych scian? Teraz zastanow
    sie, sciana ocieplona. Uwazasz, ze ta konstrukcyjnie cieplejsza powinna miec
    wieksza warstwe styropianu zeby punkt rosy wypadal w ociepleniu. Natomiast
    sciana 1W latem wysycha dwa razy szybciej, bo od zewnatrz jest
    przepuszczalna. Dlatego 13 wieczne budowle stoja do dzis. I nie widzisz, ze
    tu cos jest nie tak?
    Podpowiem Ci. To cisnienie wpychajace podobno pare w sciane, w scianach
    ocieplonych styropianem bedzie dzialalo tylko z jednej strony. Sciana
    niezeleznie od grubosci styropianu bedzie nasaczana wilgocia tylko od strony
    wnetrza domu. Dlaczego to pewnie wiesz. Wiec sciana 1W bedzie pochlaniala
    dwa razy wiecej wody niz sciana 2W ze styropianem (tyle wynika z
    prezentowanej przez Ciebie teorii). Tak wiec po mokrej jesieni z nadejsciem
    mrozow i wyzszego cisnienia sciana 1W powinna ociekac woda, a nie ocieka.

    >> To wciskanie wilgoci przez cisnienie atmosferyczne to oczywiscie Twoja
    >> teoria. Ja co najmniej sie z nia niezgadzam i wskazuje na skutki tego co
    >> napisales i ktore w rzeczywistosci sie nie zdarzaja.
    >
    > Zapewne Twoje ściany są hermetyczne i żadne powietrze wraz z parą wodną w
    > nią nie wnika :)
    > Oj, Maniek, Maniek ... :)

    Wiecej pary wodnej moze wcisnac napierajacy na sciane wiatr niz jakies tam
    wahania cisnienia atmosferycznego.
    Ja akurat mam sciane 1W, a ta znacznie lepiej radzi sobie z wilgocia niz
    sciany ze styropianem. Tyle, ze to praktycznie nie ma zadnego znaczenia.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1