eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych?Re: Ile ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych? [OT]
  • Data: 2014-05-15 20:04:40
    Temat: Re: Ile ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych? [OT]
    Od: uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-05-15 10:11, Ergie pisze:
    > Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5373c0d5$0$2233$6...@n...neostrada
    .pl...
    >
    >> Nie czepiam się literówek, ale zawartości merytorycznej i zgodności z
    >> prawdą, a w twoim przypadku jest ich brak.
    >> Uważasz się za fachowca, który na każdym kroku zwraca innym uwagi i
    >> czepia się każdego szczegółu.
    >
    > Jakbym był taki jak piszesz to bym Ci napisał abyś nie używał
    > kwantyfikatorów wielkich bez powodu, ale nie jestem, więc nie napiszę :-)

    Oczywiście, że nie jesteś fachowcem. Co najwyżej możesz być "fahofcem"
    od "WIELKICH KWANTYFIKATORÓW" cokolwiek to znaczy, bo logika zna tylko
    duże :)

    >
    > Używanie naukowego języka nie jest miarą fachowości.

    Wręcz przeciwnie.
    Co byś powiedział o elektryku, który oglądając twoją, uszkodzoną
    instalację, stwierdziłby wskazując na wyłącznik różnicowo-prądowy:
    "proszę pana ten bezpiecznik się panu przepalił i dlatego panu napięcie
    nie płynie do gniazdek"
    Ktoś niekumaty przyjmie do wiadomości, no tak "przepalił się bezpiecznik
    różnicowo-pradowy i dlatego nie płynie napięcie do gniazdek".
    A co na to ktoś bardziej rozgarnięty?
    Po prostu przegoni takiego "fahofca".

    > Już Ci kiedyś pisałem - prostowanie bzdur nie jest atakiem na osobę.

    Ale ty ich nie prostujesz tylko je cały czas tworzysz i próbujesz
    wmawiać, że są one jedyną, najprawdziwszą i niepodważalną prawdą.

    >
    >> Kiedy pisałem o kryzowaniu ujęć wodnych ty sobie dorobiłeś do tego
    >> teorię, że wykonuję piony rurką 1/2 cala po to żeby ukryć rzekome
    >> wady kotłów dwufunkcyjnych i zacząłeś na mnie najeżdżać i mnie
    >> krytykować.
    >
    > Przeczytaj jeszcze raz tamten wątek.
    > Nie pisałem że Ty robisz piony rurką 1/2 cala tylko że gdy ktoś tak
    > robi to nie ma znaczenia jakie jest przyłącze przy zasobniku. To po
    > pierwsze.

    > Po drugie proponowanie kotła 2f i następnie kryzowanie wypływów by
    > zminimalizować jego wady to leczenie dżumy cholerą, bo w efekcie
    > użytkownik dostaje instalację która jest mniej użyteczna od tej która
    > by mógł mieć.

    >
    >> Po pierwsze nie pisałem o wykonywaniu pionów rurką 1/2 cala. Po drugie
    >
    > I ja nic takiego nie twierdziłem, jakobyś Ty to pisał.
    >
    > Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Ubzdurałeś sobie że ja Tobie coś
    > przypisuję i teraz mi to wypominasz. Cóż, na to nic nie mogę poradzić
    > proponuję jedynie to co zawsze mniej pisania więcej czytania i dużo
    > więcej myślenia.

    No no. Tego myślenia to faktycznie ci brak, zwłasza kiedy zaczynasz pisać.
    No to poczytajmy coś tam napisał:
    "ROTFL. Montowanie ludziom kotła 1f a następnie ograniczanie przepływu
    by ukryć jego wady to klasyczne pudrowanie syfa. W efekcie klient ma
    mniej wydajną instalację niż mógłby mieć gdyby zatrudnił fachowca a nie
    Ciebie. "


    >
    > Budyń napisał, że _jego_ kocioł nie kondensuje co oczywiście jest jak
    > najbardziej możliwe :-)
    >
    > Natomiast Ty napisałeś bzdurę jakoby _żaden_ kocioł nie kondensował
    > (lub robił to jedynie w początkowej fazie ładowania zasobnika).
    >
    > Zdanie budynia w żaden sposób nie potwierdza Twojej bzdury o tym że
    > żaden kocioł nie kondensuje.
    >
    > To czy kocioł będzie kondensował zależy od temperatury jaką sobie w
    > zasobniku ustawisz i mocy wężownicy i mocy minimalnej kotła.

    Równie dobrze możesz napisać, że kotły kondensacyjne zawsze pracują w
    swojej najwyższej kondensacji, nawet kiedy zasilają starą instalację
    grzejnikową, w starym, nieocieplonym domu. Wystarczy tylko, że się
    ustawi temperaturę 25-30 stopni Celsjusza wody w obiegu CO.
    Podobnie jest z ciepłą wodą. Jeżeli założymy, że instalacje jest
    prawidłowo użytkowana, zgodnie z wiedzą techniczną, rozsądkiem i
    prawnymi wytycznymi to podczas grzania zasobnika CWU kondensacja będzie
    znikoma i tylko na początku cyklu grzania.


    >
    >>> Ponadto napisałeś:
    >>> "W praktyce znacznie lepiej mieć zasobnik 120l wody o temperaturze
    >>> 45 stopni niż 80l wody o temperaturze 55 stopni.
    >
    >> Tu widać twój brak podstawowej wiedzy na ten temat, bo nie znasz
    >> wymagań prawnych.
    >
    >> Ty sam siebie możesz truć legionellą, grzejąc wodę do 45 stopni i
    >> hodując w zasobniku bakterie legionell,
    >
    > A czy ja komuś radzę by wyłączył program okresowej dezynfekcji???

    [ciach... bzdury, których nawet nie warto czytać]

    > O jaśnie pan fachowiec znowu w swoim zacietrzewieniu zapomniał o
    > funkcji dezynfekcji zasobnika.


    Program dezynfekcji zasobnika to tylko "pudrowanie syfa", zwłaszcza w
    dużych, pionowych zasobnikach, gdzie woda ulega mocnemu uwarstwianiu.
    W takich zasobnikach żadne programy nie zabiją legionelli, bo takiego
    zbiornika nie nagrzeje się w całej objętości do temperatury, która
    zabija bakterie i one cały czas w dolnych warstwach takiego zasobnika
    będą miały się dobrze, bo będą miały raj, nawet w trakcie dezynfekcji.
    Tu może pomóc tylko i wyłącznie stałe utrzymywanie wysokiej temperatury
    w górnej części zasobnika, skąd pobierana jest ciepła woda. Tylko wtedy
    bakterie, które oderwą się od dolnej części zbiornika mogą zostać
    unicestwione, kiedy dostaną się w obszar gorącej wody.
    Ale o takich rzeczach to trzeba wiedzieć, a nie snuć "bajeczek spod mchu
    i paproci" i opowiadać o nadprzyrodzonych cechach kotłów, które mają
    "magiczne, fabryczne programy".

    Dla odmiany zasadniczo wszystkie kondensacyjne kotły 2 funkcyjne zawsze
    kondensują podczas przygotowywania ciepłej wody, a poza tym problem
    legionelli praktycznie tu nie występuje.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1