eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIndukcyjny piec CORe: Indukcyjny piec CO
  • Data: 2023-08-16 11:39:30
    Temat: Re: Indukcyjny piec CO
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 16/08/2023 11:15, WS wrote:
    >> Idziesz na allegro. Kupujesz pompę z przesyłką. Stawiasz ją na 2
    >> bloczkach betonowych. Dociągasz 2 rurki do kotłowni, podciągasz prąd i
    >> masz minimalistyczny układ który sprawdza się do grzania przez
    >> zdecydowaną większość czasu okresu jesień-zima-wiosna.
    > OK, tylko już na początku płacisz 23% VAT zamiast 8% z montażem...

    Jak policzysz te procenty, to one zawsze wychodzą taniej, niż firma
    montująca. Oczywisćie o ile nie liczysz swojej robiocizny, niektórzy ją
    liczą.

    >> Jak chcesz wiecej, to dorzucasz drugi obieg c.w.u., może bufor itd itp.
    >> Ale to zagadnienia związane z komfortem, a nie z działaniem jako takim.
    >> Wiele pomp współczesnych pompek nie wymaga nawet bufora do pracy, są
    >> przewidziane do pracy wprost aby ograniczyć koszta przeróbek kotłowni.
    > No tak, ale brak bufora zwiększa ilość załączeń pompy, czyli zmniejsza trwałość...

    Współczesne pompy ciepła mają falowniki. "Załaczenie" sprężarki to
    proces trwający ze 2 minuty. To nie te czasy, że załaczenie powodwało
    wyrywanie kompresora z obudowy w wyniku rozruchu. Nie wiem co tam miało
    by być problemem. Jeśli sie boisz, to wstaw 100 litrowy buforek i
    pozamiatane. Pompa ma sterowanie PID, zamiast pracować przerywanie,
    najzwyczajniej zmniejszy moc do oczekiwanej przez układ i będzie sobie
    cicho prykać na dworze z mocą niższą niż nominalna, cały czas.

    >> Montaż monobloku to fraszka, monobloki są tanie, często tańsze niż
    >> kotły, piece i walczaki, do montażu nie trzeba uprawnień ani magicznych
    >> mocy, są bezobsługowe aż do znudzenia, czyste proste i wytrzymają wiele
    >> lat bez serwisu.
    > Może tak, ale ja nie mam pomysłu jak ;) a mam minimalistyczną kotłownię: 1 obieg CO
    i zbiornik CWU

    Podobnie jak ja.

    a) kupiłem najtańsza pompę SKRSun, 12,5kW.
    b) zapomotwałem w miejscu pieca węglowego
    c) mam dodatkowo bufor z wymiennikiem (okazał się mało uzyteczny,
    koncepcja była taka, żeby w pompie był glikol, dlatego wymiennik)
    d) c.w.u. grzany jest z c.o. (pozostałośc po piecu węglowym)
    e) pompę ciepła ustawiam na 52 stopnie, tylko c.o.
    f) to załatwia grzanie kaloryferów, podłogówki i jeszcze ogrzewa
    zbiornik c.w.u z tego samego obiegu c.o.
    g) mam tak już 3 albo 4 lata. Działa znakomicie.

    Kluczowe jest to, że nie mam osobnego grzania c.w.u (przez zawór, pompa
    ma sterownik tego zaworu). Każdy kto to widzi puka się w głowę, ale mimo
    tego pukania, działa to bardzio dobrze. natomiast mam w kotłowni
    możliwość redukcji obiegu c.o. tak, aby woda krążyła w cisnej pętli
    grzejąc tylko c.w.u i ewentyalnie wymiennik basenowy.

    Ponieważ to wszystko miałem, to w zasadzie montaż pompy polegał na
    wypięciu pieca węglowego i wpięciu w jego miejsce bufora. Mógłbym wpiąć
    wprost pompę.

    > Co ze sterowaniem?

    Masz sterowanie ręczne, zazwyczaj z jakimś harmonogramem. Do mojej pompy
    rozpracowałem modbusa (ale idę o zakład, że większosć ma ten sam zestaw
    rejestrów), wiec na spokojnie da się wpiąc w home assistanta, ale
    jeszcze tego nie robiłem, ogarnę na jesieni.

    Producent dostarcza też aplikację, ale to "chmurowa" i dość tandetna.

    > Aktualnie mam sterowanie Buderusa + 3 pompy (obiegowa CO, cyrkulacja CWU, pompa
    grzania zbiornika CWU). Sterowanie pogodowe z czujnikiem temp. wewnątrz domu.
    Sterownik raczej nie zadziała (???) choć może da się poprzestawiać, obecnie wszystko
    rusza przy jakiś 40 stopniach w kotle...

    Pompa osiąga 55 stopni. Są i takie co mają 60.

    Oczywiście nie przy -30 stopniach (choć zdaje się że TCap potrafią), ale
    w 95% czasu bez problemu to osiągają. Ja, na -30 mam kominek i gaz w
    zapasie.

    > No i u mnie COP jest zagadka, instalacja z kaloryferami, ale właściwie nigdy nie
    parzą... musiałbym się naliczyć sporo, przyjmując i tak trochę założeń z czapy (np.
    wsp. przenikania ciepła przez ~20 letnie okna...)

    Byłem przekonany, że będzie kicha z pompą i kaloryferami. Ale nie jest.
    Grzeją i nie ma problemu.

    Prawdopodobnie jesteś ofiarą różnych bredni z netu, jak to pompa ciepła
    musi pracować na 30 stopni i ani grama więcej, bo inaczej wybuchnie.

    Moja bangla na 50-55 stopni cały sezon, zimą grzejac dom i c.w.u.,
    wiosną/jesienia c.w.u, a latem c.w.u i basen.

    Pewnie to nie są najlepsze warunki, ale dla mnie znaczenie ma komfort a
    nie wykresy sprawności.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1