eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieInstalacja elektryczna - rozwiązaniaRe: Instalacja elektryczna - rozwiązania
  • Data: 2014-01-23 14:31:03
    Temat: Re: Instalacja elektryczna - rozwiązania
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 9 stycznia 2014 10:29:53 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
    > W dniu 2014-01-09 03:10, k...@g...com pisze:
    >
    > > Pitolisz. Ściany nośne to ściany zewnętrzne i część ścian klatek schodowych.
    Ściany rozdzielające pomieszczenia nie są ścianami nośnymi. Gdyby były nośnymi to tak
    jak ściany zewnętrzne miały by różną grubość w zależności od piętra. Na dole były by
    najgrubsze. One stabilizują budynek żeby się nie złożył. Przenoszą obciążenia po
    skosie. Zrobienie bruzdy albo dziury pod puszkę nie ma wpływu na wytrzymałość
    budynku. Jeśli w ścianach nośnych nie przeszkadza duże okno to rowek który będzie
    potem wypełniony czymś sztywnym też nie przeszkadza. W ścianach nośnych nie robi się
    rowków nie ze względu na wytrzymałość a ze względu na upierdliwość. Beton z jakiego
    są zrobione jest tak zajebiście twardy ze można raczej pomarzyć o szybkim zrobieniu
    rowka. Znam przypadki że kołki wstrzeliwane w ściany działowe przechodziły na wylot a
    w ścianach nośnych mniej niż do polowy długości kołka. Ładunek prochu w naboju do
    wstrzeliwania kołów jest zbliżony do ładunku w naboju do karabinka kbks, czyli nie
    jest taki mały. Kolek do wstrzeliwania przebija płytę stalową 6mm a w beton ścian w
    wielkiej płycie wchodzić nie chce. Dlatego są kolki o różnych długościach. Dłuższe do
    sufitów bo tam beton gorszy i krótsze do ścian nośnych.
    >
    >
    >
    > Odezwał się "dyżurny teoretyk kraju" :)
    >
    > Widziałeś kiedykolwiek budynek z "wielkiej płyty", czy tylko tak sobie
    >
    > teoretyzujesz?
    >
    > Co do robienia rowków to nie jest to aż tak trudne jak się posiada
    >
    > odpowiedni sprzęt w postaci profesjonalnych bruzdownic, ale nigdy nie
    >
    > odważyłbym się ciąć takich rowków w "wielkiej płycie" bez nadzoru i
    >
    > jednoznacznych wytycznych architekta i to jeszcze na piśmie.
    >
    > Co do ścian w budynkach z "wielkiej płyty" to tylko nieliczne są
    >
    > ściankami działowymi. Większość ścian wewnętrznych to także ściany
    >
    > nośne. To, że jest okno czy drzwi o niczym nie świadczy, bo konstrukcja
    >
    > jest wyliczona z uwzględnieniem tych otworów, a płyta dobrze zbrojona.
    >
    > Fakt, faktem, że "wielka płyta" jest mocno przewymiarowana i potrafi
    >
    > wytrzymać znacznie więcej. Jednak gdyby tak pozwolić kuć i ciąć bruzdy
    >
    > wszystkim lokatorom, może dojść do tragedii, a trzeba wziąć pod uwagę,
    >
    > że są to budynki z wieloma kondygnacjami.

    Stań przed blokiem z wielkiej płyty. Co zobaczysz. Okna. Dużo okien. Obciążenie
    przenoszą tylko miejsca co są pomiędzy oknami. Nad oknem i pod oknem można dziurę na
    wylot wybić i nie nastąpi osłabienie płyty. W pionie można wyciąć każdy rowek pod
    kabel bo wytrzymałość jest z powierzchni poziomej a nie pionowej. Wycięcie rowka o
    powierzchni kilku milimetrów kwadratowych wzdłuż działającego obciążenia zmniejszy
    oczywiście wytrzymałość płyty, tak na piątym miejscu po przecinku. Liczy się do
    drugiego miejsca i przyjmuje pierwszą większą znormalizowaną wartość. Czyli jak
    gradacja grubości płyt jest co dwa centymetry a z obliczeń wyszło że właściwą
    wytrzymałość będzie miała płyta 39 centymetrów to bierze się płytę nie 38 a 40
    centymetrów. czyli nad i pod otworami jakie zrobiła fabryka można w wielkiej płycie
    robić w ścianach nośnych co się chce. Pionowe bruzdy pod przewody ze względu na mały
    przekrój poprzeczny nie są w stanie osłabić wytrzymałości płyty. Jak by żelbeton nie
    był odporny na działanie karbu to by nie można było nic zrobić. Ale żelbeton jest
    odporny na działanie karbu i na dodatek nie pracuje na ścinanie ani zginanie a na
    ściskanie. Przy ściskaniu karb nie jest groźny. Tak że gościu nie strasz bo się
    zesrasz. Jeśli ściany w wielkiej płycie nie mają rożnej grubości to nie są ścianami
    przenoszącymi obciążenia pionowe. Wytrzymałość w wielkiej płycie dają ściany
    zewnętrzne i ściany rozdzielające mieszkania na sąsiednich klatkach. Trochę inna
    sytuacja może być w niewysokich domach z wielkiej płyty. Tam część ścian wewnętrznych
    może być ścianami przenoszącymi część obciążeń pionowych. Ale do nich też stosuje się
    zasada ze rowek nad otworami jakie w płycie są nie zmniejsza wytrzymałości a pionowy
    niemierzalnie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1