-
Data: 2009-06-04 14:34:13
Temat: Re: Jak zapewnić wentylację dachu między deskami a wełną
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:h081hl$2od$1@inews.gazeta.pl...
> nie mogę się nadziwić twojej głupocie
No tak, każdy kto ma inne zdanie niż Ty to idiota :)
> jak kiedyś będziesz przechodził obok
> wybudowanego dachu w takiej technologii to wejdź na poddasze i zobacz jak
> podwiewana jest ta foli i jaki przeciąg panuje na poddaszu,
Jak dach jest zrobiony prawidłowo nie ma żadnych przeciągów.
> poza tym takiej
> siły wiatru od strony nawietrznej nie jest w stanie przez rok może dwa
> wytrzymac żadna taśma do łaczenia poszczególnych pasów folii
Tak, tak, "a świstak ....."
Nie mów tego tak głośno, bo jeszcze folia się u mnie o tym dowie i się
porozkleja :)
Dziwne tylko, że jakoś ta moja folia jeszcze się nie porozklejała, chociaż
jeszcze nie zrobiłem podbitki i po prostu sobie na razie swobodnie zwisa, a
w połowie domu jeszcze nie ma położonej wełny i wiatr sobie hula jak chce,
bo brakuje mi czasu i rąk do pracy, aby to skończyć.
Niestety chałupę mam prawie 180km od obecnego miejsca mojego zamieszkania.
Na miejscowych fachowców nie ma co liczyć, bo ci co coś potrafili uciekli na
zachód do pracy, a ci co pozostali to w stanowczej większości pijaki i
partacze - trzeba przy nich stać i dokłądnie pilnować.
> przy dachówka tylko cienkie ale deskowanie nie pożałujesz,
Ależ masz rację. Ja nie neguję tego, że warto jest dać deskowanie pod
dachówkę czy blachę.
Napisałem, że można z tego zrezygnować i dać tylko samą membranę.
Oczywiście dając deskowanie, z reguły kładzie się na nim papę lub specjalną
folię z warstwą bitumiczną lub też normalną folię paroprzepuszczalną. Co
będzie lepsze ? Trudno powiedzieć. Folie ponoć wytrzymują dziesiątki lat.
Papa także, ale z czasem kruszeje i trzeba smołować. Oczywiście są też papy
wysokiej jakości, które wytrzymają dziesiątki lat bez problemów, ale to są
dodatkowe koszty. W większości ludzie jednak patrzą na koszty.
Jeżeli na deski położy się folię paroprzepuszczalną to pod deskami nie musi
być wentylacji. Jednak w więszkości ludzie kładą papę, a pod papą deski
muszą być wentylowane, bo papa nie przepuszcza wilgoci.
Jednak od samego początku rozmawiamy o czymś innym. Cały czas rozmawiamy od
deskowaniu oraz goncie bitumicznym.
Pod taki gont kładzie się papę podkładową lub specjalną folię podkładową. Te
niestety nie przepuszczają wilgoci i dlatego deski muszą być wentylowane od
spodu. Ty jednak kłucisz się nie wiedząc tak naprawdę o czym jest rozmowa -
przynajmniej takie odnoszę wrażenie :)
> a niewiele
> zapłacisz po to stosuje się w odzieży windstopper jak sama nazwa wskazuje
> zatrzymanie wiatru który powoduje nie wentylację ale wymianę powietrza w
> strefie powietrza izolującego tak się składa że aby była izolacyjność
> termiczna musi być w przegrodzie izolującej albo temperatura wyższa niż w
> atmosferze kiedy jest mróz lub niższa kiedy w atmosferze jest upał
> jak następuje wymiana powietrza to w przegrodzie jest taka sama
> temperatura
> jak w atmosferze i wtedy ta temperatura jest bliżej pomieszczenia
> ogrzewanego a chodzi o to aby temp. atmosfery odsunąć jak najdalej od
> pomieszczenia które chcemy izolować
Rozma
Zimą - w szczelinie wentylacyjnej przepływa sobie swobodnie powietrze o
temperaturze takiej jak na zewnątrz. Dzięki temu pod blachą, pod dachówką
czy też pod deskami nie skrapla się para wodna, ponieważ nie występuje punkt
rosy, gdyż temperatura po obydwu stronach jest taka sama. Ponadto
przepływające powietrze szybko osusza skropliny.
Punkt rosy występuję tylko wtedy, kiedy stykają się dwa różne ośrodki
różniące się temperaturą lub wilgotnością. Woda ma takie śmieszne
właściwości, że zawsze dąży do nasycenia powietrza parą wodną. Stopień
nasycenia powietrza parą wodną jest inny dla różnych temperatur. Dlatego też
jeżeli schłodzimy nasycone powietrze cieplejsze powietrze to część pary
wodnej się wykropli w postaci rosy, ponieważ dla niższej temperatury wystąpi
przesycenie. Chodzi o to, że im wyższa temperatura tym więcej wody się
rozpuszcza w powietrzu. To co nie jest w stanie się rozpuścić to się
wykrapla.
Należy jeszcze sobie uzmysłowić, że jeżeli stykają się dwa ośrodki o różnych
temperaturach, a ilość pary rozpuszczonej w powietrzu dla tych dwóch
temperatur nie spowoduje nasycenia i przesycenia parą wodną to nie wystąpi
wykraplanie a tym smym nie wystąpi punkt rosy.
Deski w tym przypadku powinny być wentylowane właśnie po to, żeby pod nimi
nie skraplała się woda na powierzchni desek.
Latem - Powierzchnia dachu od promieni słońca nagrzewa się do bardzo
wysokich temperatur, nawet ponad 100 stopni Celsjusza, przy czym temperatura
powietrza nie przekracza 30-40 stopni. Jeżeli nie zrobisz wentylacji pod
deskami to to ciepło przenika poprzez deski, wełnę mineralną do wenętrza.
Jeżeli zrobisz wentylację desek to temperatura pomiędzy deskami, a wełną
jest niższa, gdyż powietrze chłodzi od spodu deski, a zatem mniej ciepła
przenika do wnętrza. Zatem także lepiej w lecie jest, kiedy deski są
wentylowane, bo masz na poddaszu chłodniej.
> puknij się w czoło
Czy poza tego typu chamskimi ozywkami potrafisz dyskutować w sposób
kulturalny ?
> po to wykonuje obliczenia z normy wiatrowej aby wichury
> dach przetrwał pewnie że nie 180km/h ale to jest wyjatkowe ekstremum poza
> tym przy obliczaniu wytrzymałościowym dachu deskowania nie uwzględnia się
> jako elementu usztywniajacego bo nikt nie wie jak to zamodelować aby miało
> wpływ na sztywność
> co do blachodachówki proponuję ci abyś poszedł i zobaczył dach w
> technologii
> jak twoja wejdź na poddasze podczas silniejszego wiatru i jeżeli nie
> zaobserwujesz że wiatr dostaje się na poddasze to lie musisz stosować
> deskowania ale jeżeli wiatr się wdziera na poddasze to ten sam wiatr
> będzie
> dostawał się do twojej wełny na poddaszu a więc temp. w przegrodzie będzie
> bardzo blisko pomieszczenia izolowanego w zasadzie temp. atmosfery będzie
> w
> przegrodzie izolującej a to największy błąd
Powtarzam kolejny raz - jeżeli folia położona jest zgodnie ze sztuką,
wywinięta i przymocowana to nic się nie dostaje na poddaszu pod tę folię.
To o czym piszesz to jest tylko efekt pompowania powietrza na skutek
uginania się membrany. Jednak uginanie to jest niewielkie jeżeli zastosowana
jest odpowiednia ilość wełny, która dokładnie wypełnia przestrzeń, a folia
jest dobrze napięta. Poza tym podbitka stanowi dodatkowy opór przed
bezpośrednim wnikaniem wiatru. Jeżeli jest ona spierniczona tzn. ma zbyt
dużej wielkości szpary to też jest do du.... (znaczy się do kitu :).
Następne wpisy z tego wątku
- 04.06.09 18:24 olob kowalski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL