eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJaką grubością ocieplić ściany domu???Re: Jaką grubością ocieplić ściany domu???
  • Data: 2009-09-10 21:26:55
    Temat: Re: Jaką grubością ocieplić ściany domu???
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci
    news:h8bkih$1ri6$1@news2.ipartners.pl...

    >> Ale zmniejszaja udzial sciany w bilansie energetycznym i wpyw dodatkowego
    >> ocieplenia na rachunki.
    >>
    >
    > Nie zmniejszaja. Jak ktos ma 200m2 sciany netto to niezaleznie jaka ma
    > wentylacje za ucieczke ciepla przez sciane zaplaci tyle ile wynika z jej
    > parametrów a nie z parametrów okien.
    >
    > Chyba trzeba to wytlumaczyc na przykladzie. Wyobraz sobie, ze masz
    > samochód za który placisz rocznie:

    [...]

    Nie no prosze Cie....
    Jestes przedszkolanka czy co? Masz mnie za idiote piszac rzeczy po ktorych
    sie zalamalem??
    Przepraszam, moze zbyt surowo Cie oceniam, ale podstawowke to ja juz dawno
    skonczylem...

    >Zgodzisz sie z tym ?


    No wiec chodzi mniej wiecej o to, ze w kazdym domu sa sciany, w nich okna i
    drzwi, jest posadzka, wentylacja i jest dach. Sa tez rury CO i CWU ulozone
    czesto bezposrednio na posadzce tylko w otulinie, wiec grzeja tez ziemie. W
    sumie okazuje sie, ze tych mozliwych do ocieplenia scian jest nie tak wcale
    duzo a koszty ogrzewania to wypadkowa wszystkich czynnikow, nie tylko scian.
    Kazda przeznaczona dodatkowa kwota na styropian relatywnie przynosi mniejszy
    zysk a raczej mniejsza korzysc z pozniejszych oszczednosci. A jezeli sie z
    tym nie zgadzasz to zapoznaj sie z prawem malejacych przychodow, jednym z
    podstawowych praw ekonomi, a moze zrozumiesz co mam na mysli. Oczywiscie, ze
    kazdy z czynnikow ma swoj bardziej lub mniej staly udzial, ale zmieniajac
    tylko jeden, w wiekszosci pewnie wcale nie najwiekszy, to tak naprawde
    mozemy nawet nie zauwazyc roznicy. Osobiscie nie neguje dobrego ocieplenia i
    nie watpie, ze kazde dodatkowe ocieplenie moze miec pozytywny wplyw. Ale jak
    we wszystkim jest gdzies granica oplacalnosci i tyle. Jaka ona jest to
    sprawa kazdego domu z osobna, zalezna od ilosci i wielkosci okien, dachu,
    trybu zycia, wykonania, wentylacji, ilosci przemarzajacych kominow i pewnie
    paru innych jeszcze rzeczy. Pisanie, ze 30cm styropianu to dzisiejsze
    optimum nie uwzgledniajac pozostalych indywidualnych czynnikow konkretnego
    domu nalezalo by raczej rozpatrywac pod katem stanu psychicznego tworcy
    takiej tezy a nie jako rozsadny wybor.
    Posluze sie przykladem mojego domu: powierzchnia scian zewn. ok. 300m^2,
    okien i drzwi na szybkiego ok. 45m^2 o oporze kilka razy mniejszym od pewnie
    najgorszej sciany. Dach to 400m^2 w tym 4 okna dachowe i cztery kominy bez
    mozliwosci rozsadnego ocieplenia, posadzka na dole bez garazu to troche
    powyzej 130m^2. Jak myslisz o ile mniej bede placil za gaz jezeli zamiast
    12cm przykleil bym 30cm styropianu pozostawiajac inne czynniki bez zmian i o
    ile podrozy to inwestycje? Czy bedzie oplacalne?

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1