eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJaką grubością ocieplić ściany domu???Re: Jaką grubością ocieplić ściany domu???
  • Data: 2009-09-13 08:49:24
    Temat: Re: Jaką grubością ocieplić ściany domu???
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci
    news:h8i8p8$1mtf$1@news2.ipartners.pl...

    > Ja sie nie zastanawiam jak to wplynie na bilnas domu (w sensie o ile % nam
    > sie zmniejsza koszta ogrzewania) bo nie ma to dla mie znaczenia. Wazne
    > jest dla mnie o ile kwotowo sie zmniejszy. I do tego nie ma znaczenia ile
    > ucieka oknami - tyle samo co poprzednio (kwotowo).


    No ale procentowo czy kwotowo to nie ma kompletnie znaczenia. Nie zaplacisz
    przeciez procentami tyko zlotowkami. Operujac procentami wiemy jaki ma to
    udzial w calosci i tyle. Przeliczenie tego na zywa gotowke nie powinno chyba
    stanowic problemu? Trzymajac sie wylacznie ocieplenia sciany bez zwracania
    uwagi na reszte nie otrzyma sie sensownych wynikow ktore mozna by
    zinterpretowac. Warto bylo by obliczyc jej udzial w calosci do czego
    intensywnie namawiam. Co Ci z tego, ze po dociepleniu bedziesz oszczedzal
    miesiecznie 20zl przy sezonowych rachunkach na poziomie 3-4tys, jak koszt
    inwestycji wyniesie 10 tys. mimo tego, ze docieplajac sciane uzyskales np.
    jej trzykrotny wzrost parametrow termicznych? Ta trzy razy cieplejsza sciana
    moze przyniesz minimalne zyski bo cieplo i tak w wiekszosci ucieka np.
    oknami, dachem, posadzka, czy niestarannie wykonana instalacja CO.
    Inwestycja w sama sciane moze sie okazac glupia i nieoplacalna.
    >
    >> Czemu ocieplajac wiezowce z lat 70 ociepla sie czesto tylko sciany
    >> boczne w ktorych nie ma ani jednego okna? Moze nie wszyscy sa glupi tylko
    >> ktos policzyl ze obrobka pelnej sciany przerywanej oknami i balkonami
    >> bedzie
    >> nieoplacalnie droga w stosunku do uzyskanych efektow?
    >
    > Policzyl. To kluczowe slowo. Zauwaz, ze walcze ze sloganami typu "10cm
    > styropianu sie oplaci wiecej nie". Kazdy przypadek trzeba skalkulowac i
    > tyle.


    Zgadza sie, ale zaczelismy od styropianu 30cm nie 12 czy 15. Ja w druga
    strone, nie neguje koniecznosci ocieplenia, ale zauwazam, ze w ktoryms
    momencie dochodzimy do sytuacji w ktorej dodatkowe ocieplenie poza
    samopoczuciem nie przynosci nic dobrego. Chyba nie ma domu w ktorym 30cm na
    scianie bylo ekonomicznie uzasadnione. Fanaberie owszem, ale nie o tym
    rozmawiamy.
    Jakis rok temu z Adamem Sz. dyskutowalismy, czy jego pomysl ocieplenia domu
    20cm styropianu jest uzasadniony. Mina rok i dyskutujemy o 30cm, niezla
    progresja przyznam szczerze. Ciekaw jestem na ilu sie skonczy. :-)



    > Obliczenie zapotrzebowania na cieplo to lekko cos innego niz wyliczenia
    > zysku na dociepleniu na scianie zewnetrznej.

    No jak cos innego? Tego nie robi sie w oderwaniu od siebie. Sciana i jej
    parametry, jak kazdej zewnetrznej przegrody jest podstawowym czynnikiem
    obliczen zapotrzebowania na cieplo. Czyzbys uwazal ze podniesienie
    parametrow sciany o "n" razy da wprost proporcjonalne oszczednosci w
    gotowce? Czyli jak placimy za ogrzewanie 1000zl za sezon to ocieplajac
    sciane dwa razy bardziej bedziemy placic 500zl, a cztery razy bardziej 250??

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1