W dniu środa, 23 października 2013 19:58:30 UTC+2 użytkownik zbigi napisał:

> "Znam tereny, o których pan mówi - nawet nasza super odporna na okresowe
> braki wody wierzba w odmianie "piaskówka" nie będzie u pana rosła wcale.
> Więc nic pan ode mnie nie kupi"

Kurde to juz wiem czemu moje ~500 sztuk nasadzonych wzdluz plotu uschlo ;)
A myslalem ze wierzba energetyczna to taki chwascior ktory przetrwa
wszystko.

> można palić sianem zamiast słomą? Bo o kotłach na słomę, to słyszałem
> już dawno, tylko że uprawa zbóż na siano u mnie znów odpada.
> No i skończyło się tak, jak się skończyło :)

A co stalo sie z biednymi kozami???? Dajesz im tak wyzerac swoj opal czy
zmieliles je na pasztet ? ;-)

> konieczność codziennego napalenia. Nooo... Jak pokombinuję, to mogę
> krótki weekend spędzić poza domem :)

Moze jakis bardzo duzy bufor wodny?

> Sorki, że tak długo - przedstawiłem (w skrócie!) ewolucję i przebieg
> procesu decyzyjnego związanego z wybraniem _optymalnego_ źródła ciepła w
> moim przypadku.
> Gdzie ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałem ;)

Spoko - jestes ciekawym przypadkiem szczerze mowiac he he :))
Wegla tez bym nie chcial, tym bardziej brunatnego.
pozdr.

--
Adam Sz.