eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domKosa elektrycznaRe: Kosa elektryczna
  • Data: 2011-06-06 12:54:50
    Temat: Re: Kosa elektryczna
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.06.2011 14:39, robercik-us pisze:

    >> Elektryczne to są raczej "podkaszarki" tylko na żyłkę.
    >>
    > Owszem, ale te małe, większe mają już po 1000 W i mocą dorównują średnim
    > spalinowym... jakieś 1,3 KM.

    Niby tak, ale dlaczego w takim razie nie ma możliwości zamontowania
    tarczy do koszenia?

    >> Na "kilkaset" (200m2) może starczy. Ale na większy teren sugerowałbym
    >> coś mocniejszego - spalinową z możliwością zastosowania tarczy do
    >> koszenia.
    >>
    > No o to chodzi, że nie chcę spalinowej...
    > - hałas

    Eeetam. Mam dobre zatyczki ;)

    > - smród

    Przesada. Chyba że kosisz w jakiejś szklarni ;->

    > - babranie się z benzynami i olejami

    Samochód masz elektryczny? ;->

    > - wysokie koszty eksploatacji

    Chyba nieco przesadzasz... Zwłaszcza że ta twoja elektryczna jest
    _tylko_ żyłkowa, więc na koszeniu wysokich zarośli będzie się szybko
    zużywać.

    > - znacząco wyższa cena

    Nie wiem, jak ta Makita jakościowo wypada, ale spalinową kosę (z tarczą
    lub żyłką do wyboru) można kupić za dokładnie taką samą cenę.

    Swoją szosą trochę dziwne, że tarczy nie oferuje skoro niby taka mocna...

    Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - w elektrycznej trzeba
    chociażby ciągnąć za sobą kabel i uważać, by go nie skosić ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1