eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKotwy chemiczne RAWL, dziadostwo odradzam.Re: Kotwy chemiczne RAWL, dziadostwo odradzam.
  • Data: 2012-05-04 12:53:15
    Temat: Re: Kotwy chemiczne RAWL, dziadostwo odradzam.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    /// Kaszpir /// wrote:
    >> Kotwa chemiczn Rawl to jakieś nieporozumienie. Nie polecam. Nie
    >> dość że 35zł poszło w kosz to co najgorsze przez ten lipny produkt
    >> straciłem cały wolny dzień, nie wykonałem pracy na czas, musiałem
    >> dzwonić do betoniarni i odwoływać przywóz betonu bo kotwa miała być
    >> w pełni twarda niby po 45 minutach.
    >> Jak widać temu produktowi nie można zaufać.
    >
    > A tak z ciekawości po co wogóle są te kotwy chemiczne ?

    dla uzyskania mocowania o wysokiej odporności na wyrywanie. Kotwa chemiczna
    daje wytrzymałość porównywalną z zabetonowaną czy wmurowaną kotwą w procesie
    wykonywania ściany.

    Do betonów można też używać kotew wbijanych rozpieranych, wierci sie ciasny
    otwór kotwę wbija młotkiem do opornika a potem dokręca nakrętkę za pomocą
    klucza dynamometrycznego (chodzi o to aby nie zerwać gwintu a uzyskać
    odpowiednią siłę docisku, naprężenia i rozparcia). W przypadku sciany
    ocieplanej raczej sie nie da stosować.

    Jeśli idzie o chemiczne to to brałbym coś renomowanego Fischer albo Hilti.


    na gwintsztangach klejonych do ceglanego sklepienia wieszałem kiedyś
    centralę wentylacyjną w Krzysztoforach. Wisis do dzisiaj :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1