eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKsawery u Was też dmucha? › Re: Ksawery u Was też dmucha?
  • Data: 2013-12-14 15:24:03
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-12-14 14:52, Ghost pisze:

    >> Dokladnie tak. Podstawowy telefon to jakies 80 zyli w byle markecie.
    >> Moze to dziwne, ale znam pare osob z takimi telefonami, ba sam mam jak
    >> na dzisiejsze czasy cos podobnego. Oczywiscie u corki to nie
    >> przejdzie, ale dla mnie jest o niebo lepszy od dzisiejszego trendu.
    >
    > No ja jestem troche gadzeciaz, wiec uzywam smart. Przede wszystkim
    > najbardziej zlezalo mi na GPS. I jak sie okazuje sluszna linie obralem.
    > Juz zdazylo mi sie pare razy dupe nim ratowac, gdy okazywalo sie, ze
    > mapa w aucie jest nieaktualna (Tuska wina).

    GPS fajna sprawa, ale ja zalatwiam to normalna i wieksza nawigacja.
    Jezdzi w schowku i przy doopie tego nie nosze. Co do smarta, to wszystko
    co oferuje smart mam w kompie i takie rozwiazanie bardziej lubie.
    Dotykowy ekran wymaga odrywania palca od ekranu w zwiazku z czym
    robienie czegos intuicyjnie praktycznie nie jest mozliwe bez patrzenia.
    Kolenja sprawa to delikatnosc. W zaleznosci od tego co i kiedy sie robi
    ma to niebagatelne znaczenie. No i wymiary. Smart na ktorym da sie cos
    zrobic wygodnie nie bedzie maly, a upychanie tego np. latem w male
    kieszenie krotkich spodenek jest nieco irytujace. To samo wykopywanie z
    kieszeni zima np. jadac samochodem. Dla mnie to rzeczy ktore przsadzaja
    za pozostaniem przy tradycyjnym podejsciu do telefonu, znaczy sluzy do
    dzwonienia. A ze swiat sie robi jakis takis gowniany byle swiecacy to
    juz inna sprawa.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1