-
Data: 2012-03-27 19:47:55
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:jksh96$r9j$1@node2.news.atman.pl...
> Ja to widzę dokładnie na odwrót :-)
> 100% ludzi nie mających pracy i chcących pracować na własny rachunek tak
> robi.
Pracowanie na swoj rachunek jest bardziej sprawiedliwe, ale nie kazdy sie
nadaje niestety.
> Niektórym jest dobrze na etacie więc to że nie pracują na własny rachunek
> to wcale nie znaczy, że nie potrafią, albo że jest to trudne.
A nie, nie znaczy, ze jest to trudne. Podejrzewam jednak, ze zdarzalo im sie
zmieniac prace. Wnioskuje zatem, ze latwiej znalezc prace etatowa niz
prowadzic dobrze prosperujacy interes.
>> Potencjalnych zlodziei pracujacych na czarno w sensie jedynie sobie
>> dorabiaja juz wogole pomine.
>
> Byłbym ostrożny w nazywaniu złodziejem osoby która pracując na etacie
> opłaca wszelkie składki i dorabia sobie po godzinach.
Nie placac podatku od zarobionych pieniedzy, ktore to pieniadze powinny
(umownie) zasilac wyplaty rent dla rencistow pobierajacych renty i pewnie
uczciwie pracujacych na czarno ukladajac plytki uzytkownikom usenetu. Istny
cyrk powiem Ci szczerze. Jak to ma byc firma to ja dziekuje. :-)
> Znacznie więcej państwo traci na rolnikach nie płacących podatków i
> ludziach prowadzących działalność fikcyjnie "bez zysku" tak by sztuczne
> koszty kasowały zyski.
A co mnie ten relatywizm..?
Jak by nie bylo, prowadzac jakikolwiek biznes musisz sie liczyc z sankcja
naruszenia przepisow. Jest Twoj adres, jakies obowiazki i takie tam. Jakim
sankcjom podlega rencista na ktorego bilet do lewej pracy skladam sie placac
podatki?
>> Oooo, a czemu w biurze? :-)
>
> Bo ona nie chciała prowadzić firmy. Nie miała pracy to ją sobie stworzyła
> w międzyczasie skończyła studia bo chciała pracować u kogoś. Jej los w jej
> rękach.
No tak. Kazdy przeciez marzy o pracy u kogos. Mysle, ze na etacie zarabiala
po prostu wiecej i latwiej, bez szarpania sie. Ot osiem godzin i z banki.
> "Pieniądze to nie wszystko". Już napisałem chciała pracować w biurze. Czy
> tak ciężko to pojąć? Znajoma rzuciła kiedyś posadę za 4 tys. miesięcznie
> na rękę by uczyć tańca za połowę tej kwoty. Jej los jej ręce.
No wiesz, ja rozumiem filantropow, dziwakow i lludzi z pasja zwykle bez
rodziny. Ale co innego moze byc miara pracy jak to co tworzymy, niestety
materialnie majac na glowie utrzymanie rodziny? Rzucenie pracy za 4500 by
isc do biura racjonalne nie jest moim zdaniem. Byc moze tak rzeczywiscie
chciala i ma ten komfort robienia tego co lubi za polowe pieniedzy. Innymi
slowy, ktos jeszcze zarabia duzo wiecej, bo jak inaczej? Z drugiej strony
nasuwa mi sie mysl, ze na tym etacie w biurze jednak zarabiala
wiecej/latwiej?
>> Widzisz, o tyle to wazne, ze firmy zatrudniajace ludzi i ukladajace takie
>> plytki musza odprowadzic ZUS na takie wlasnie renty i przezyc zime bez
>> pracy. Slowem zarobic latem na zime. W tym co piszesz nie widzisz w tym
>> hipokryzji? Pomysl troche...
>
> Kuźwa trzeci raz piszę ona ma inną pracę ułożyła płytki u mnie. Nie robiła
> tego za kasę. Podałem to tylko jako przykład, że starsza kobieta w sile
> wieku jak chce to też może pracować fizycznie.
No to rencista po wypadku czy kobieta majaca inna prace? Prawde mowiac
troche sie pogubilem. I jeszcze nie robila za kase? O czym my rozmawiamy?
>> Jaka on ma prace? Odbierania innym? Nie rozumiesz? To jakas paranoja.
>> Moze jeszcze jako rencista darmowym pekaesem dojezdza do klienta.
>
> Do jakiego klienta? Pracuje w biurze na pół etatu bo jej wolno dorobić
> sobie do renty. A skąd ja mam wiedzieć czy rencistom przysługują darmowe
> pekaesy. Czepiłeś się jej jak rzep, a ona była tylko dygresją.
Dygresja czego?
Sluchaj, rozmawiam tu o firmie, ktora jak napisales kazdy moze sobie
stworzyc. Chce sie dowiedziec jak to zrobic w tak latwy i pewny sposob, bo
na ogol mam inne obserwacje. Ty mi podajesz przyklad rencisty, faceta, baby,
sam juz nie wiem pracujacego/cej w biurze, bo moze sobie dorobic i jest
powypadku samochodowym i z urazem nog. No dobra, szkoda mi jej/jego, ale co
to za przyklad do chuchu, skoro ten facet/baba nie wzial/wziela nawet
pieniedzy? No to z czego ma zyc? Osobiscie bardzo gratuluje sprawnosci po
takim wypadku, ale co to ma byc?
>> Mozna, mozna, ale to ciagle nie jest firma o ktorej pisales. Zbieranie
>> jagod tez, a nie od tego zaczynalismy.
>> To jak latwo jest z ta firma czy nie?
>
> Jeśli koniecznie chcesz używać takiego przymiotnika.
> Skoro jak napisałem każdy spośród moich znajomych który nie pracuje na
> etacie ma działalność albo firmę to łatwo.
> Ja bym to określił nie "łatwo" a dostępnie. IMO każdy bez wyjątku ma taka
> możliwość a to czy chce z niej skorzystać to jego wola.
A no tu zgoda, skorzystac moze.
Powiem Ci tak z moich obserwacji, pomijajac naprawde rzadko trafione biznesy
ze szczesciem, albo kapitalem od kogos.
Jak ma sie szczescie, to uda sie przezyc pol roku. Nastepne pol roku
szarpiesz sie z brakiem kapitalu, bo jak zaczyna sie cos ruszac, to ile nie
zarobisz bedzie malo. Im wiekszy ruch, tym wiecej potrzebujesz kapitalu.
Dlaczego to nie chce mi sie tlumaczyc. Po roku cos tam sie zgromadzi i
korzysta budujac dalej firme, ale cos tam juz jest. Realnie po dwoch latach
mozna cos z tego wyciagnac bez uszczerbku i bez szarpaniny. Wiec jak ktos mi
pisze, ze to jest latwe, powszechne i kazdy tak moze, to mysle sobie, ze
zycie jednak malo zna.
Tym milym akcentem chyba zakoncze dyskusje pozdrawiajac uczestnikow
aktywnych i tych mniej serdelecznie.
TK
Następne wpisy z tego wątku
- 27.03.12 19:59 Maniek4
- 28.03.12 11:53 Ergie
- 28.03.12 13:05 Ergie
- 28.03.12 13:25 Ergie
- 28.03.12 20:02 Maniek4
- 29.03.12 11:43 Ergie
- 28.03.12 13:12 Kris
- 28.03.12 13:26 Kris
- 02.04.12 22:52 Maniek4
- 03.04.12 11:38 Ergie
- 03.04.12 12:32 Adams
- 03.04.12 15:31 Kris
- 03.04.12 16:07 Ergie
- 03.04.12 16:11 Maniek4
- 03.04.12 16:17 Kris
Najnowsze wątki z tej grupy
- Cicha noc...
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
Najnowsze wątki
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN