eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKupłem wannę, gatunek I w Castoramie ... › Re: Kupłem wannę, gatunek I w Castoramie ...
  • Data: 2013-07-17 17:22:38
    Temat: Re: Kupłem wannę, gatunek I w Castoramie ...
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 17 lipca 2013 15:28:34 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > O! Taką:
    >
    >
    >
    > http://sebobialy.net/olga1.jpg
    >
    >
    >
    > Niestety z różnych powodów sobie przeleżała w garażu pół roku i właśnie
    >
    > ją montujemy. I dupa:
    >
    >
    >
    > http://sebobialy.net/olga2.jpg
    >
    >
    >
    > Zaznaczam, że to nie jest wina nacisku - od środka jest "normalnie"
    >
    > czyli to była wada już na etapie malowania akrylem.
    >
    >
    >
    > Jakość I Castoramy? Dziadostwo i tyle. Jak bardzo trzeba być ślepym na
    >
    > kontroli jakości żeby to przeoczyć? A może oszczędzili na kontroli właśnie.
    >
    >
    >
    > Mialem 25% szansy na to że trafi mi się uszkodzony jedyny wyeksponowany
    >
    > narożnik. I trafiłem.
    >
    >
    >
    > O dziesiątkach rysek i nadżerek akrylu cięzko mówić, bo zawsze można
    >
    > zarzucić że to moja wina. Wyszly dopiero jak się pobrudziły od pyłu.
    >
    > Wcześniej były niewidoczne.
    >
    >
    >
    > Mała uwaga związana z kurestwem: to jedyny narożnik który byl zalepiony
    >
    > solidnie taśmą. Zastanawiam się czy nie z premedytacją. Wannę obejrzałem
    >
    > przy odbiorze oczywiście, ale nie odlepiłem tego kawałka 2cm^2 tasmy...
    >
    >
    >
    > To 4 wanna którą kupuję i jeszcze takiego g... nie widziłem.
    >
    >
    >
    > Miał ktoś takie przeboje z Casto? Obawiam się że po pół roku bedę miał
    >
    > kłopot znaleźć fakturę ... Z drugiej strony wada ewidentna a wanna z
    >
    > metką Casto.

    Nie chcę być prorokiem ale mnie się wydaje że sam to zrobiłeś. Wygląda na
    odkształcenie spowodowane długotrwałym działaniem podwyższonej temperatury. Z fabryki
    takie wyjść nie mogło. W markecie jak by zauważyli to albo by ostro przecenili albo
    zwrócili producentowi. market to nie sklep prowadzony pzrez tubylca. Oni żyją z marży
    a nie robienia ludzi w chuja w taki sposób. Mają lepsze sposoby na wyciągnięcie kasy
    tak żeby klient był zadowolony.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1