eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMłot pneumatyczny wiercoąco kujący rozterki przy wyborze › Re: Młot pneumatyczny wiercoąco kujący rozterki przy wyborze
  • Data: 2011-07-30 08:30:31
    Temat: Re: Młot pneumatyczny wiercoąco kujący rozterki przy wyborze
    Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jackare" <1...@1...tralala.com> napisał w wiadomości
    news:j0v72o$5te$1@node2.news.atman.pl...

    > Do tego co napisałeś wystrczy Ci najzwyklejszy, najtańszy młotek Handy
    > Power (nu tool) z castoramy za 170 PLN. Jest przede wszystkim mniejszy i
    > bardziej poręczny. Odpowiedniki tego einhella jakiejś innej marki (takie
    > niebieskie) o mocy 1400 watów walają się teraz po biedronkach w cenie
    > poniżej 200 zł. Te wszystkie einhelle, roschelle, CMI, McAllistery,
    > Budgety itp to nie są marki producentów tylko europejskich importerów.
    > Większość tych narzędzi produkuje chiński producent Nu Tool i jeszcze może
    > dwóch innych przy czym Nu Tool wypada pośród nich jakościowo najlepiej.
    >
    > Przy tym skilu 4 J udaru wyglądają obiecująco bo taka energia jest
    > wyraźnie odczuwalna jako więsza i bardziej efektywna niż w tych tanich
    > młotkach gdzie jeżeli już ktoś się odważy napisać to oscyluje ona pomiędzy
    > 1,7 a 2,2 J. Jeżeli ten skil rzeczywiście tyle ma, to przy wierceniu -
    > jeżeli się sam od tego udaru nie rozleci- powinien wchodzić sam jak w
    > masełko w każdy beton czy żelbet np z wielkiej płyty.
    > Mam sporo takich tanich młotków i pomiędzy nimi a makitą jest różnica w
    > efektywności którą można określić jako przepaść, tyle że ta makita ma 5,5
    > J udaru i gdy ją kupowałem to w tej klasie wielkości i mocy młotowiertarek
    > nie było na rynku niczego z mocniejszym udarem. Teraz chyba też nie ma,
    > chyba że hilti ale tej marki nie znam ze wzgledu na ceny i politykę
    > sprzedaży.

    Kuzyn wspominał coś że ma znajomego, który zwozi używane sprzęty bardziej
    markowe z zachodu, myślałem czy nie wziąść czegoś takiego
    Z jednej strony do markowego w raze awarii dostanę cześci ale z drugiej
    strony nie wiadomo w jakim stanie jest taka używka.

    Co do udaru to ten pierwszy młot, który mi spadł i się rozleciał tez miał 4J
    udaru ale chyba troche go zajechałem wierceniem bo przy niewielkim
    obciążeniu na wiertle potrafił przepuszczać (niestety w tych tanich
    sprzętach sprzęgło przeciążeniowe robią na odsuwanej koronce od małego koła
    a takie rozwiązanie jest strasznie nietrwałe) Ciekaw jestem jak to jest
    realizowane w lepszych sprzętach ? Czy to są jakies profesjonalnie zrobione
    sprzęgła przeciążeniowe na kulkach czy może cierna płtykowe.

    Poczytałem troche o marce Skil i mam mieszane uczucia, jednak chyba tylko to
    mi pozostaje przy aktualnej zasobności portwela. Dodam że jednak chcę troche
    tym sprzętam powiercić i to głownie otwory pod rurki fi 28 także wiertło
    30-32 będzie brane pod uwagę.
    Jak to mówią po dłuższym namyśle padło jednak na tego najmocniejszego Skila.
    --
    Gejzero

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1