eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMostek cieplny ku przestrodze - rozwiazanieRe: Mostek cieplny ku przestrodze - rozwiazanie
  • Data: 2013-03-05 15:31:53
    Temat: Re: Mostek cieplny ku przestrodze - rozwiazanie
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a6043572-50a5-4f0f-8019-dd219a2f8a18@go
    oglegroups.com...

    > Niestety ale to co piszesz tylko potwierdza moje obserwacje.
    > OCIEPLENIE PODDASZA TRZEBA ZROBIC SAMEMU.
    > To jest precyzyjna i bardfzo niewdzięczna robota i żadnemu "najemnikowi"
    > nie będzi esię chciało bawić w dokładne docinanie itp.
    > Dodatkowo tu fuszerke łatwo ukryc i jest trudnoa do zlokalizowania.
    > Wyjścia sa więc dwa:
    > 1. Zlecić komus robote i ciągle stac i pilnować-
    > 2. Zamiast robić jak w pkt1 lepiej robic samemu.

    Oczywiście że samemu - chcesz mieć dobrze zrób to sam!

    A uciążliwość zależy mocno od rodzaju wełny. Ja np. robiłem u siebie w
    SuperMacie i używałem tylko maseczki na twarz, rękawice nie były potrzebne a
    gołą ręką lepiej czułem czy wsunąłem docięty kawałek dobrze między krokwie
    czy gdzieś się zawinął. Całe ocieplenie (ponad 120m2 połaci) zajęło mi 2
    tygodnie wieczorami po 2-3 godziny dziennie. Do tego należy doliczyć tydzień
    na przykręcenie grzybków, ale wtedy jeszcze nic nie pyliło.

    > Znam mnóstow osób robiących w "budowlance" I to zarówno tzw Mietków jak i
    > osób prowadzących firmy.
    > Ńie zanm wśród nich nikogo któremu bym zaufał zlecając ocieplenie
    > poddasza.

    Niestety taka smutna prawda. Choć np. znajomy budowlaniec z Niemiec mi
    kiedyś opowiadał jak to wygląda u nich: inwestor nic nie płaci z góry, a
    przed zapłaceniem jest robiony test na szczelność paroizolacji + test kamerą
    termowizyjną. Jeśli budynek obleje taki test to zlecający nie płaci
    wykonawcy. Kiedyś takie testy robili tylko w przypadku domów pasywnych, ale
    podobno coraz częściej robią je na zwykłych budowach.

    Ale niestety ten sam budowlaniec ma też firmę w Polsce i tu już oczywiście
    nie trzyma poziomu jakości. Normalne prawo rynku klient nie wymaga to
    wykonawca robi byle jak. Dlatego coraz częściej skłaniam się ku tezie że to
    nie wykonawców mamy kiepskich a nadzór, a raczej jego kompletny brak w
    przypadku większości budów.

    W przypadku ocieplenia wystarczyłoby aby inwestor wszedł na ten stryszek co
    ja wszedłem i sam by te fuszerkę dawno odkrył, ale nie wszedł ani on ani
    kierbud.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1