eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2015-01-05 11:30:45
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-05 o 10:10, Maciek pisze:
    > W dniu 2015-01-05 o 09:45, Maniek4 pisze:
    >>>> to jaka jest prawidłowa interpretacja?
    >>> Zależy od okoliczności :->
    >> Bzdura.
    >> Przykazenie nie zabijaj mowi o tym, ze nie wolno zabijac slabszych jak
    >> np. dzieci (te nienarodzone tez), starszych i generalnie nie napada sie
    >> na innych.
    > Taaaaa? A mnie się wydawało, że "nie zabijaj" to "nie zabijaj", a tam
    > gdzieś jest gwiazdka i bardzo drobny druk :->

    No i prosze jak to pod koniec watku robi sie coraz przyjemniej? Kolejny
    raz wydawalo Ci sie. :-)
    Sugerowalbym na przyszlosc nieco wiecej pytac. :-)

    >> Nie wyklucza to obrony wlasnego zycia. Jak nie ma innego
    >> wyjscia to niestety trzeba sie bronic. Tu dochodzimy do tego, ze gdyby
    >> potencjalni zabojcy przestrzegaliby tego przykazania to zaden z Was nie
    >> mialby teraz dylematu, czy moze zabic w samoobronie. Proste nie?
    > Proste. Widzę, że Kodeks Karny jest pod tym względem bardziej
    > restrykcyjny niż dekalog i głównie z powodu jego restrykcyjności
    > pojawiają się dylematy, o których wspominasz :-)

    Z zycia odpowiada sie po smierci. Tam nie ma zadnych dylematow. A KK jak
    i caly ziemski system sprawiedliwosci jest dosc ulomny.

    > A co do dalszych
    > rozważań, to już rozciągnąłeś interpretację przykazania na obronę granic
    > niekoniecznie we własnym kraju, innymi słowy można bez problemu
    > prowadzić wojny, bo przecież najlepszą obroną jest atak itd itp. Jest to
    > doskonały przykład dowolnych interpretacji dokonywanych przez KK jeśli
    > chodzi o fundamentalne zdawałoby się rzeczy, tak by wszystko pasowało do
    > aktualnego zapotrzebowania.

    Oj wiesz, gdybys jednak poza jadem zaczal troche myslec, albo z
    wnioskowaniem bylbys mniej tendencyjny to dyskusja bylaby konstruktywna.
    Sugerujesz moze idiotyzm w stylu, ze wroga to tylko z wlasnego
    terytorium sie wygania i dalej nie idzie? Nie przeprowadza nalotow,
    dywersji? Po rozbiorach w ogole nie bylo panstwa polskiego, wiec mieli
    siedziec cicho?
    Mimo, ze pewnie byscie chcieli wpedzic nas w ciemnogrod to jakos tak
    odwrotnie wychodzi.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1