eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieObowiązująca linia zabudowy - przesunięcieRe: Obowiązująca linia zabudowy - przesunięcie
  • Data: 2009-11-26 17:01:41
    Temat: Re: Obowiązująca linia zabudowy - przesunięcie
    Od: Niemand <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Odpowiem ostatecznie, bo wzięło Cię na jałowe dyskusje, nie podchodzisz
    do wątków merytorycznie, na dodatek w tematyce o której posiadasz blade
    pojęcie. Teksty wąskich drogach, i budujących je ludziach np 300 lat
    temu kiedy inne były realia życia, bezkrytyczne podejście do kwestii
    ekonomicznych, zabawne pomysły ze sądami powszechnymi-właśnie u nas
    kiedy wiadomym jest jak wyglądają u nas realia sądownictwa (dzięki za
    porcję ubawu). Nie wiesz jakie skomplikowane są realia współżycia np na
    terenach , gdzie są małe działki budowlane i ciasna zabudowa, różne
    kwestie własnościowe w dojazdach itp.
    Jednym słowem odniosłem wrażenie że żyjesz sobie w jakiejś arkadii,
    gdzie problemy społeczne rozwiązuje się niezmiennie przy pomocy ucieczki
    do przodu -poprzez dezurbazizację, rozciąganie zabudowy wzdłuż dróg i
    uciekanie od siebie nawzajem :) Całe społeczeństwo zaś musi płacić
    rachunki za lekkoduchów. Odnoszę również wrażenie że nie mieszkasz na
    swoim, tylko na jakiejś dzierżawie wieczystej, bądź zakupiłeś ziemię po
    atrakcyjnej cenie po znajomości - jednym słowem jedwabne życie :)
    Zauważyłem sarmackie podejście u Ciebie do wielu zagadnień, podejście to
    polega na specyficznym umiłowaniu ojczyzny-wozi się na niej jak na burej
    suce aż padnie. Sorry za wulgarność, ale tu ma miejsce takie podejście,
    wasza ojczyzna to również estetyka przestrzenna, ład i harmonia
    przestrzenna, zabudowa jest rzeczą najtrwalszą w krajobrazie.
    Barbarzyństwo , które proponujesz i które w swej masie się odgrywa na
    terytorium RP świadczy m. in. jakimi kiepami są jej obywatele, skoro nie
    potrafili się uporać z rzeczami, które w innych krajach już dawno
    funkcjonują. Elementem tej harmonii są m in linie zabudowy i inne
    uporządkowania przestrzeni.
    Polska jest, o czym może nie wiesz jednym z najbardziej brzydkich
    urbanistycznie krajów w Europie, statystykę polepszają JEDYNIE
    PONIEMIECKIE OBSZARY a i tam niestety daje się zauważyć różnice w
    gospodarowaniu przestrzenią przed i po 45.
    Zjawiska dezurbanizacji po 90 przybrały postać katastrofy urbanistycznej
    pomimo polepszenia się jakości architektury (mimo wszystko).



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1