eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOchronniki przepięciowe i różnicowo-pradowe-stary budynek?Re: Ochronniki przepieciowe i ró?nicowo-pradowe-stary budynek?
  • Data: 2009-09-30 19:24:48
    Temat: Re: Ochronniki przepieciowe i ró?nicowo-pradowe-stary budynek?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci
    news:ha08fp$2q70$1@news2.ipartners.pl...

    >> Dziekuje za wyczerpuj?c? odpowied 1/4
    >> Nie zamierzam modernizowaae mojej instalacji gdy? jest w dobrym stanie
    >> Pyta?em gdy? od zak?adu energetycznego chce wyci?gn?ae odszkodowanie za
    >> przepiecie w ich sieci
    >> Zak?ad oczywi?cie próbuje sie wy?gaae m.in wypominaj?c mi brak
    >> ochronników,
    >> chocia? jak widaae nie ma do tego prawa

    > A to juz co innego. Wymóg stosowania ochronników masz na 99% w umowie z
    > ZE.
    > "Wyciagniecie" odszkodowania w przypadku gdy w sumie sam jestes sobie
    > winien (nie zabezpieczyles instalacji)
    > jest przestepstwem na ich i moja szkode.

    Niezupelnie to jest tak.
    Jezeli jest stara umowa to na tej umowie nie ma zadnej informacji na temat
    koniecznosci montowania ochronników, ani tez nie bylo wymogów prawnych ich
    montowania. Tu chodzi o ustawe , która nie moze dzialac wstecz.
    W tej sytuacji mozna wyegzekwowac odszkodowanie od ZE.

    Jezeli umowa jest nowa lub byla aktualizowana to w tej umowie jednym z
    warunków jest, aby instalacja byla zgodna z obecnie obowiazujacymi w chwili
    podpisywania umowy, a zatem powinna posiadac ochronniki. Niektóre oddzialy
    ZE wrecz zobowiazuja do podpisywania klauzul, ze uzytkownik na wlasna
    odpowiedzialnosc rezygnuje z montowania ochronników przepieciowych. Jezeli
    byla taka umowa zawierana po wejsciu nowego Prawa Budowlanego lub podpisana
    taka klauzula to ZE nie ma obowiazku brac odpowiedzialnosci za szkody na
    skutek przepiec.

    W ostatecznosci i tak wszystkie tego typu sporne sprawy laduja w sadzie, a
    ZE ma swoich, dobrych prawników, którzy biora premie za wygrane procesy :) Z
    cala pewnoscia nie bedzie latwo z nimi wygrac.

    Inna sprawa jest fakt, ze ludzie sami sobie sa winni. Jak ktos pisze "Nie
    zamierzam modernizowac mojej instalacji gdyz jest w dobrym stanie" to tylko
    moze miec pretensje do samego siebie, bo skoro cos uleglo uszkodzeniu to
    oznacza, ze stan techniczny nie jest taki jaki byc powinien i nalezy najpier
    doprowadzic go do stanu takiego jaki byc powinien, a dopiero potem miec
    pretensje do calego swiata.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1