eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOdgrzeję kotleta - kredyty w CHF › Re: Odgrzeję kotleta - kredyty w CHF
  • Data: 2016-08-14 10:46:35
    Temat: Re: Odgrzeję kotleta - kredyty w CHF
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 19:56:44 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

    >
    > Nie widze w tym nic zlego. Sprzedawca zawsze namawia klienta na towar, na
    > ktorym ma najwiekszy zysk.

    Poczytaj tu:
    http://forsal.pl/artykuly/910008,musze-sie-zgodzic-t
    o-bylo-oszustwo-mira-suchodolska-jacek-ksen.html

    "...Teraz tłumaczenie jest takie, że klienci podpisali dwustronne umowy, a że nie są
    dziećmi, wiedzieli, w co wchodzą.

    Akurat. Pozycja klienta zawsze będzie niższa niż banku. Także wiedza klienta będzie
    mniejsza. Co gorsza w wielu przypadkach był stosowany swoisty szantaż: nie ma pani
    zdolności kredytowej w złotych, ale we frankach owszem. I nikt tych ludzi nie
    uświadamiał, a w każdym razie niewielu to robiło, że wzięcie takiego kredytu to
    sytuacja analogiczna do tej, jak gdyby otworzyli olbrzymią pozycję walutową. I wiąże
    się z równie wielkim ryzykiem. Bo jeśli ktoś np. chciał kupić dom wart wówczas 600
    tys. zł, kupował franki i zamieniał je na złotówki. A tym samym otwierał pozycję
    krótką we frankach, ale długą w złotych. Gdyby miał to zrobić u brokera, który by mu
    wytłumaczył, jakie są ryzyka wahań kursowych, to by się przeraził, puknął w głowę i
    nigdy nie wszedł w taki interes. Ale nie miał pojęcia. To był skandaliczny sposób, w
    jaki ludziom sprzedawano te kredyty. Jeszcze gorzej było przy opcjach walutowych i
    CIRS-ach (swapach walutowo-procentowych - red.)."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1