eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePLC a elektrozaworyRe: PLC a elektrozawory
  • Data: 2020-09-14 23:05:48
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-09-14 o 21:47, Marek pisze:
    > On Mon, 14 Sep 2020 18:52:59 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >> Kotłownia w domu jednorodzinnym z automatyką i możliwością sterowania
    >> poprzez internet.
    >> https://ibb.co/XpJG8Bm
    >
    > A gdzie podłoga? Będą później wszystko demontować/wynosić, żeby
    > pomieszczenie wykończyć?

    W planach. Niczego nie będą wynosić. Na podłodze stoi tylko zasobnik CWU
    oraz naczynie przeponowe. Odpięcie zasobnika polega tylko na zakręceniu
    6 zaworów, spuszczenia wody kotłowej z zasobnika oraz odkręceniu 5
    śrubunków, a następnie odstawieniu zasobnika na bok, aby położyć płytki.
    Robota na 20 min.

    Podobnie też z naczyniem stojącym na podłodze. Wystarczy tylko zakręcić
    zawór odcinający naczynie w bloku zaworowym, spuszczeniu wody z naczynia
    przy użyciu zaworka spustowego i odkręceniu śrubunku. Robota na 5 min.
    Jak się dobrze przyjrzysz to naczynie przy zasobniku CWU ma pod spodem
    taki sam blok zaworowy.

    Każda moja instalacja jest tak zrobiona, aby można było wymienić każdy
    podzespół i bezwzględnie każdy gwint można odkręcić i przewinąć w razie
    potrzeby. Niestety trochę to podraża instalację, bo trzeba przewidzieć
    wiele śrubunków w odpowiednich miejscach.

    Nienawidzę też rozgardiaszu w instalacjach, a najbardziej mnie denerwują
    niechlujnie poprowadzone przewody. Zauważ, że tam są zestawy pompowe z
    mieszaczami. Wewnątrz są czujniki temperatury, dodatkowe termostaty
    zabezpieczające przed przegrzaniem podłogówek. Przewody są tak pochowane
    w plastikowych listwach (korytkach), aby ich nie było widać i żeby ktoś
    niechcący nie powyrywał czujników. Tam, gdzie nie da się poprowadzić
    korytek, przewody są pospinane w wiązki, a wiązki pochowane za rurami i
    poprzypinane opaskami zaciskowymi (trytytkami). Tam na górze jest
    skrzynka z elektroniką do której dochodzi kilkadziesiąt przewodów.
    Wyobrażasz sobie jakbym to pozostawił na wierzchu jak to robią niektórzy?

    >> https://ibb.co/5KFk5LL
    >
    > A mogłeś etykietownicy użyć zamiast tych pisanek. Co to jest to
    > kolorowe (złączki?) na dole?

    Oczywiście, że mogłem i docelowo opisy zostały wydrukowane. Po prostu
    zginęła mi drukarka wraz z walizkami (za ponad 15 tys. zł) i zanim
    kupiłem kolejną to trochę minęło. Zauważ, że ta skrzynka jeszcze nie
    jest zamontowana lecz tyle co okrosowana, a opisałem ją tymczasowo aby
    zrobić zdjęcie i później się nie pomylić w opisach.

    Kolorowe złączki na dole to typowe ZUG-i jakich się używa przy
    automatyce. Niestety kolorystyka taka jaka była dostępna w hurtowni.

    Duże, żółte elementy to tzw. trzymacze, które mają za zadanie
    zabezpieczyć złączki przed przesuwaniem się na boki. Tam jest tylko
    zatrzask i śrubka zaciskająca złączkę na szynie. Zauważ, że w tym
    przypadku trzymaczami oddzieliłem sobie poszczególne bloki
    podłączeniowe. Nieco mniejsze od nich żółto-zielone to złączki ochronne
    PE. One nie dość, że mają specjalny zacisk, który łączy galwanicznie
    zaciski śrubowe z szyną i płytą montażową to także się zaciskają na
    szynie nie pozwalając się przesuwać złączkom. Wydaje się, że jest tam
    pstrokacizna, ale uwierz mi, że wszystko tam ma sens i kolory unikają
    zrobienia pomyłki. Pierwszy blok pomiędzy dwoma trzymaczami od lewej to
    blok zasilania i napięć 230V. Reszta to napięcia 24V lub styki
    beznapięciowe.

    Zasada oznaczeń jest prosta. Czarny, brązowy i szary to kolory kolejnych
    faz. Niebieski to neutralny itd.

    Niestety nie zawsze udaje się zakupić złączki w potrzebnych kolorach i
    trzeba improwizować :)

    Choć nie wszyscy stosują złączki różnokolorowe. Jeżeli chodzi o mnie to
    staram się stosować zarówno złączki jak przewody w odpowiedniej kolorystyce.

    > A tak przy okazji. Czasami się zdarza, że trzeba podłączyć dwa
    > przewody o różnych przekrojach do jednego zacisku aparatury modułowej.
    > A takie zaciski tego nie lubią, bo przewód cieńszy będzie miał
    > tendencję do wysuwania się, bo zacisk oprze się o ten grubszy. Jak
    > fachowcy rozwiązują ten problem?

    Wszystkie przewody w takich skrzynkach to linka. Na końce przewodów
    zakłada się specjalne tulejki. Jeżeli jest potrzeba podłączyć pod jeden
    zacisk 2 przewody to stosuje się tulejki podwójne w które wsuwa się
    obydwa końce przewodów
    https://profitechnik.pl/produkt/tulejka-kablowa-izol
    owana-podwojna.html?gclid=EAIaIQobChMIoLXmgL_p6wIVRu
    myCh3j2wOmEAQYAiABEgLVlfD_BwE

    Trzeba oczywiście zastosować złączki o większym przekroju. Jeżeli chcemy
    połączyć 2 przewody 2,5mm2 to potrzebujemy tulejek 2x2,5mm2 i złączki
    przynajmniej 6mm2

    Jak chcemy połączyć przewód 2,5mm2 z przewodem 1mm2 to stosujemy tulejkę
    2x2,5mm2 oraz złączkę co najmniej 4mm2

    a na przewody pojedyncze stosuje się tulejki pojedyncze
    https://profitechnik.pl/szukaj/tulejka-kablowa-izolo
    wana-dluga.html?search=product&string=tulejka&produc
    er=

    Tulejki zaciska się zaciskarkami/praskami
    https://profitechnik.pl/szukaj/szczypce-zagniatajace
    -praska-samonastawne-boczne-do-tulejek-kablowych-kni
    pex-9.html?search=product&string=zaciskarka&producer
    =

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1