W dniu niedziela, 9 lutego 2020 10:30:02 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:
> On 08.02.2020 22:59, heby wrote:
> > On 08/02/2020 15:47, KIKI wrote:
> >>> Teraz pytanie ile potrwa eldorado z 0.8 kredytu. Znając obecą władzę -
> >>> chyba nie za długo :)
> >> Też myślę, że nie za długo. Żeby można było sobie jakoś tanio ten prąd
> >> gromadzić.
> >
> > Mam falownik z podpięciem do baterii. Samej baterii nie mam, bo ceny z
> > kosmosu.
> >
> > Ale ale ... trzeba będzie się tematem zainteresować. Może baterię da się
> > zrobić z tańszych akku niż lion. Może z kwasowych.
> >
> > Ponoć na Ukrainie prężnie zeskrobują Nissany Leafy z drzew i bateria
> > jest do wykorzystania właśnie w instalcjach PV, sa firmy które to robią.
> > Co prawda wiem to od ukrainca i nie wiem ile koloruje, ale jak widać
> > druciarstwo można i tak.
>
> Ja myślę, że do tego to dąży. Kiedyś, w przyszłości, zamiast oddawać
> prąd do sieci będziemy go sobie gromadzić na noc. W zimowe miesiące
> będzie kiepsko ale na podstawowe życie wystarczy, bez ogrzewania.
> W lecie będzie nadprodukcja.
> Myślę, że energetyka to zrozumie jednego dnia i sama się przystosuje do
> nowych realiów. Im się to nasze prosumenctwo w ogóle nie opłaca i będą
> musieli się do niego zaadaptować.
> Nie ma co liczyć na banki prądu trzymające energię od lata do zimy.

owszem, takich technologii na horyzoncie nie widać. Natomiast stabilność działania
sieci energetycznych wymaga elektrowni niezależnych od kaprysów przyrody - czyli
własciwym kierunkiem prawdopodobnie byłoby z 5 elektrowni jądrowych w Polsce. Albo
500 jesli udałoby sie hipotetycznie zbudować jakis niewielki i bezpieczny blok
kogeneracyjny, ciepło+prąd.


b.