eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePiec do pieczenia chleba/pizzyRe: Piec do pieczenia chleba/pizzy
  • Data: 2022-01-18 14:53:19
    Temat: Re: Piec do pieczenia chleba/pizzy
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.01.2022 o 16:04, Collie pisze:
    >>> Te
    >>> "świeże kajzerki, jeszcze ciepłe" z Biedry, czy innego
    >>> Lidla, biorą się z zamrożonego (ze spulchniaczem) jeszcze
    >>> w Chinach ciasta, wstawianego do sklepowego piekarnika na
    >>> zapleczu;
    >> Zweryfikuj swoje "rewelacje"
    > No? Coś masz naprzeciw na zapleczu swoim, konkretnie? A jeśli nie,
    > to swoje trzy wyrazowe dopiski wsadź se w... zaplecze swe. Razem
    > ze świeżymi, jeszcze ciepłymi kajzerkami z Biedry.

    Sorki za późną odpowiedź, ale rzadko tu zaglądam.

    Otóż twoja wypowiedź ma swoje źródła w odległych czasach a wzięła się z
    urban legend na temat pieczywa z chin zawierającego L-Cysteinę
    wytwarzaną z ludzkich włosów (jakby to miało znaczenie dla produktu
    końcowego będącego bezsmakowym proszkiem) rozpowszechnianej przez
    płaskoziemców i foliarzy od dawna.
    Kiedyś zgłębiałem ten temat na użytek pewnej facebookowej dyskusji, więc
    wiem, ze to bzdura (w ogólności).
    Teraz na szybko cytat z dość starego artu zamieszczonego w WP.pl po
    głośnej interpelacji poselskiej w tej sprawie:

    "Problem z pytaniem posła jest taki, że w Polsce praktycznie chleba z
    Chin nie ma. Wyraźnie pokazują to dane GUS. W 2016 roku sprowadziliśmy
    do nas z tego kraju pieczywo i wyroby cukiernicze za zaledwie 750 tys.
    zł. Dla porównania więcej wyniósł import w tej kategorii np. z Albanii.
    Poza tym większość to importowane do nas herbatniki, słodkie pieczywo,
    krakersy albo nawet... sajgonki."

    https://finanse.wp.pl/ludzkie-wlosy-w-chlebie-z-chin
    -problem-w-tym-ze-my-praktycznie-nie-sprowadzamy-sta
    mtad-chleba-6184802095081089a

    No i tak na zdrowy chłopski rozum - jak komukolwiek by się opłacało
    sprawdzać zamrożone poniżej -18'C bułki z Chin do Polski?
    Włącz myślenie :)
    --
    Mirek Ptak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1