eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia › Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
  • Data: 2021-12-11 12:05:43
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.12.2021 o 02:38, ptoki pisze:

    > Chlopaki, temat jest od dawna ogarniety i to nie tylko w megawatku na elektrodzie
    ale ogolnie na swiecie.
    > VAWT-y maja tylko dwie zalety ktore nie rekompensuja w sumie niczego:
    > -mozna postawic na dachu domu bo sa kompaktowe
    > -Savonius ma dobra sprawnosc przy niskich predkosciach wiatru/Darrieus ma jaki taki
    przekroj.

    Ależ jesteś w mylnym błędzie :) Fakt, do dzisiaj popełniają Svoniusy ale
    albo to ma być wiatraczek dla reklamy albo z powodu zwykłej niewiedzy bo
    sensu tutaj nie ma w sumie.
    >
    > Reszta to wady mniejsze lub wieksze i nie ma to startu do zwyklego wiatraka HAWT.

    Błąd logiczny, kolego :) Niżej wyjaśnię.
    >
    > Mozecie sie tu licytowac i robic zadania z podstawowki albo cytowac parametry
    prfili naca albo papiery z sandia labs ale nie wyklniecie dzina ktory zrobi ze VAWT
    bedzie mial sens.

    Znów się mylisz. Od jakiegoś czasu VAWT dostały drugie życie tylko
    dlatego, że ktoś się pokusił i zaczął robić badania wszelakich hybryd,
    łączących w sobie kilka rozwiązań jak i kilka możliwości wykorzystania
    siły wiatru.

    >
    > Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.

    Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    go nie ma :)
    >
    > Jakis tam prad zrobi ale bedzie tego tyle ze lepiej jest na nim namalowac logo
    kolakoli i sprzedac usluge reklamowa i za to kupic prad czy wegiel.
    > Temat obczajany od lat. W tym przypadku mant ma racje i tyle.
    >
    > Jakby nie mial to dzis bysmy se o uzyskach z savoniusow kupowanych w chinach gadali
    a nie o rzutnikach.
    >
    Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.

    Z tą hybrydą to jest taki myk, że nawet działa w Polsce i jeśli
    postawisz obok takiej hybrydy Savoniusa, to odpadnie bo jest niewydajny.
    Postawisz Darrieusa to odpadnie bo nie ma takiej siły wiatru, żeby był z
    tego konkretny zysk. Postawisz HAWT to ledwię się będzie kręcił nie
    mówiąc już o zysku.

    Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.

    W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może
    sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana
    tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są
    warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    popularność, koszt i warunki, popyt.

    Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką
    inwestycję i woli kupić agregat. Inne spojrzenie, w sensie wykonania
    sobie oszczędnej instalacji, dostęp do tanich akumulatorów zmienia punkt
    widzenia i wtedy właśnie zaczyna się dobieranie konstrukcji wiatraka do
    warunków lokalnych a te jak wspomniałem (hybrydy) nie są produkowane
    seryjnie więc pozostaje homemade i tutaj odpada większość potencjalnych
    userów.

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPi?>>>
    PIBAĆ JES

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1