On 11 Maj, 22:57, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
> Kurde juz drugi pistolet wyrzucilem na smietnik.
> Czy te chinolce nie potrafia zrobic tak prostego narzedzia ? :)
>
> Czy zna ktos jakies sprawdzone, porzadne marki pistoletów do pianki
> montazowej ?
> Szukam pistoletu, który bez problemów dal by sie rozebrac w celu
> wyczyszczenia i wyplukania rozpuszczalnikiem nitro z zaschnietej pianki.
> Juz drugi pistolet, w którym chinczyki, albo i nie chinczyki zamiast
> uszczelek wysmarowali wszystkie gwinty silikonem w celu uszczelnienia.
> Po rozkeceniu, co tez nie bylo latwym przedsiewzieciem pistolet juz nie
> utrzymywal szczelnosci. Cholender i cala pianka Soudala "poszla" do
> smietnika :-/

A ja kupiłem 2 lata temu jakiś pistolet bez nazwy (ale raczej nie
chiński) za 69 zł w lokalnym składzie budowlanym i jak na razie jest w
miarę OK. Niestety czasami muszę go rozkręcic i oczyścić bolec w
miejscu przechodzenie przez taką nakrętkę zaraz za cynglem. (tam
zazwyczaj robi się delikatne zgrubienie i bolec nie chce wracać na
swoją pozycję po puszczeniu cyngla ( a piana leci). Czasem, stosuję
czyścić ale na ten mankament to nie pomaga.
Generalnie cały pistolet można rozkręcić na części pierwsze.

Pzdr
QbaB